stycznia 28, 2023

Biżuteria za 1zł? 😲 Tanie dodatki - Czy opłaca się je kupować? Jak o nie dbać? 💍 | Jewelery for 1PLN? 😲 Cheap accessories - Are they worth buying? How to care for them? 💍

 

Dzień dobry! image

( PL/ENG )

Inspiracją do napisania dzisiejszego wpisu są moje ostatnie zakupy na Shein (to nie jest reklama! To moje w pełni przeze mnie opłacone zamówienie, które przedstawię tu w celu dopełnienia opisywanego dziś tematu) oraz pewien filmik na tik toku. Nie sądziłam, że temat taniej biżuterii może być tak burzliwy. Ma ona bowiem swoich zagorzałych zwolenników i przeciwników. Ja oczywiście jestem jak najbardziej za. Dlaczego? O tym w dalszej części wpisu. Opowiem wam również o tym, jak dbam o swoje "złoto". Zapraszam.
The inspiration for today's post is my recent purchases on Shein (this is not an advertisement! This is my fully paid order, which I will present here to complete the topic described today) and a video on tiktok. I didn't think the topic of cheap jewelry could be so stormy. It has its staunch supporters and opponents. I am of course all for it. Why? More on that later in the post. I will also tell you about how I take care of my "gold". I invite you.

Jak wszystko, tania biżuteria ma swoje "za" i "przeciw". Przede wszystkim jest tania, bywa bardzo tania i tak jak już wspominałam, wśród moich zakupów jest biżuteria za 1zł. To akurat była duża promocja, ale i cena standardowa nie była wysoka (jakieś 5zł). Jeżeli mamy budżet 100zł, który możemy wydać na biżuterię- w najtańszym jubilerze dostaniemy jedną rzecz (może zostanie nam na colę i chipsy) a na takim internetowym tanim sklepie obkupimy się w 10,20,30 a może i nawet 100 drobiazgów. Tu mamy przykład ilości nad jakością, ale możemy codziennie ubierać coś nowego i tworzyć różnorakie, wymarzone stylizacje w stylu, jaki tylko przyjdzie nam do głowy. Największym minusem takiej biżuterii jest jej żywotność. Prawdziwe złote kolczyki posłużą nam latami, te zrobione z różnych stopów pomalowane lakierem niekoniecznie... wszystko zależy od tego, jak o taką biżuterię się dba. 
Like everything, cheap jewelry has its pros and cons. First of all, it's cheap, it can be very cheap, and as I mentioned, among my purchases there is jewelry for PLN 1. It was a big promotion, but the standard price was not too high (around PLN 5). If we have a budget of PLN 100, which we can spend on jewelry - in the cheapest jeweler we will get one thing (maybe we will have enough for Coke and chips) and in such a cheap online store we will buy up in 10, 20, 30 or even 100 trinkets. Here we have an example of quantity over quality, but we can dress something new every day and create various, dream stylizations in any style that comes to mind. The biggest downside of such jewelry is its lifespan. Real gold earrings will serve us for years, those made of various alloys painted with varnish not necessarily ... it all depends on how such jewelry is taken care of.


Odpowiem teraz na pytania zawarte w tytule wpisu. Tak, opłaca się kupować tanie dodatki i jeżeli tylko ktoś lubi tego typu biżuterię i nie ma żadnych dolegliwości z powodu jej noszenia, taki zakup jest jak najbardziej okej. Jak o nie dbać? Zdradzę wam moje trzy sprawdzone sposoby:
I will now answer the questions in the title of the post. Yes, it pays to buy cheap accessories and as long as someone likes this type of jewelry and has no problems with wearing it, such a purchase is perfectly fine. How to care for them? I will tell you my three proven ways:


1. Warunki atmosferyczne mogą negatywnie wpływać na sztuczne dodatki. Zimą drobiazgi ukrywam pod czapką, szalikiem, golfem, kurtką... i tak noszę te ubrania, bez względu na fakt czy mam na sobie biżuterię czy nie, bo jestem zmarzluchem. Śnieg i deszcz mogą przyśpieszyć proces niszczenia tworzywa, więc warto go w tym czasie osłonić. Latem należy uważać na silne słońce, lepiej oszczędzić sobie zakładanie taniej biżuterii do opalania. Pamiętajmy też, że woda, woda z chlorem, słona woda i piasek bardzo źle wpływają na takie dodatki. Już po pierwszym spotkaniu na naszej biżuterii pojawią się zaczernienia i obtarcia. 
1. Atmospheric conditions can negatively affect artificial additives. In winter, I hide my little things under a hat, scarf, turtleneck, jacket... I wear these clothes anyway, regardless of whether I'm wearing jewelry or not, because I'm cold. Snow and rain can accelerate the process of material destruction, so it is worth covering it during this time. In the summer, be careful of the strong sun, it is better to save yourself wearing cheap tanning jewelry. Let us also remember that water, water with chlorine, salt water and sand have a very bad effect on such additives. Already after the first meeting, blackening and abrasions will appear on our jewelry.


2. Odpowiednie przechowywanie jest niezwykle ważne w dbaniu o sztuczną biżuterię. Wszystkie wieszaki, ozdoby na dodatki - niestety odpadają. Odcięcie powietrza jest niezbędne - najlepiej taką biżuterię trzymać w pojemnikach, bądź foliowych woreczkach (zauważcie jak pakowana jest taka biżuteria- właśnie w plastikowe, hermetycznie pakowane worki). 
2. Proper storage is extremely important in caring for imitation jewelry. All hangers, decorations for accessories - unfortunately they fall off. It is necessary to cut off the air - it is best to keep such jewelry in containers or plastic bags (note how such jewelry is packed - in plastic, hermetically sealed bags).


3. Ochronę przed utratą koloru naszej biżuterii da nam bezbarwny lakier do paznokci. Swój sprawdzony kupuję w Chińskim Markecie. Łańcuszek, kolczyki, pierścionki itd. należy dokładnie pokryć warstwą lakieru (uważajcie na jakiej powierzchni malujecie, by się nie odbarwiła lub nie przykleiła do naszych dodatków). Czynność co jakiś czas warto powtórzyć (ja swoją biżuterię maluję raz na pół roku lub raz na rok).
3. Colorless nail polish will protect our jewelery against color fading. I buy my proven one in the Chinese Market. The chain, earrings, rings, etc. should be carefully covered with a layer of varnish (be careful on what surface you paint so that it does not discolor or stick to our accessories). It is worth repeating the action from time to time (I paint my jewelry once every six months or once a year).


Ja biżuterię noszę tylko do pracy lub na wyjścia. Zakładam, wychodzę, wracam, ściągam i chowam do szuflady, do pojemnika dodatkowo osłoniętego folią. Gdy jest mokra lub wilgotna, przed schowaniem dokładnie ją przecieram. Gdy czernieje - od razu wyrzucam. Taka ciemna biżuteria nie powinna przebywać w towarzystwie tej jeszcze błyszczącej. Mimo swojej kiepskiej żywotności każdy kolczyk, każdy łańcuszek służy mi dość długo, jest ze mną w wielu stylizacjach, zachwyca swoim kolorem, fakturą oraz CENĄ (nie mam problemu z mówieniem otwarcie co i ile kosztowało w moich outfitach).
 I only wear jewelry to work or going out. I put it on, leave it, come back, take it off and put it in a drawer, in a container additionally covered with foil. When it is wet or damp, I wipe it thoroughly before storing it. When it turns black, I throw it away. Such dark jewelry should not be in the company of the still shiny one. Despite its poor durability, each earring, each chain serves me for quite a long time, it is with me in many stylizations, impresses with its color, texture and PRICE (I have no problem telling how much it cost in my outfits).



Podsumowując. Jestem jak najbardziej ZA tanią biżuterią. Głównie jej cena jest czymś, co decyduje, że tak bardzo ją lubię. Uwielbiam wszystko, co tanie, promocje, second handy- no wiecie. Im na większej przecenie uda mi się kupić coś fajnego, tym radość większa. Taka już jestem. Nie przeszkadza mi jej krótka żywotność. Dbając o te drobiazgi, służą mi miesiącami, a nawet latami. Po takim czasie bez wyrzutów mogę je wymienić na kolejne tanie dodatki. Wciąż coś nowego, wciąż coś ciekawego a jeżeli chodzi o dodatki- to ja lubię dużo :)
To sum up. I'm all for cheap jewelry. Mainly its price is something that decides that I like it so much. I love everything cheap, promotions, second-hand - you know. The bigger the discount I can buy something cool, the greater the joy. I am like that. I don't mind its short lifespan. Taking care of these little things, they serve me for months or even years. After such a time, I can exchange them for other cheap accessories without remorse. Always something new, always something interesting and when it comes to accessories - I like a lot :)



  Na dziś to wszystko. 
Co sądzicie o sztucznej biżuterii? Lubicie ją? Możecie ją nosić? Może wolicie prawdziwą? Jaką preferujecie i dlaczego? Może znacie inne sposoby dbania o sztuczne złoto?
Piszcie w komentarzu! 
 That's it for today.
What do you think about imitation jewelry? do you like her? Can you wear it? Maybe you prefer the real thing? Which one do you prefer and why? Maybe you know other ways to care for artificial gold?
Write in the comment!

Dziękuję Ci, że tu jesteś!
Thank You that you are here!
( PL )

Zapraszam Cię na zaplecze wpisu 

Komentatorzy image

Co wpis wyłaniam z komentarzy dwa blogi. Skomentuj jako pierwszy lub zostaw najciekawszy komentarz - pod najnowszym wpisem a twój blog znajdzie się w polecajce. 

Pierwszy komentarz: 
kocieczytanie.blogspot.com image

Najciekawszy komentarz:
smakolykinadiecie.blogspot.com image

Infoblog  :

 Komentarz u mnie = komentarz u Ciebie 
● Podoba Ci się moja praca? Pomóż mi się rozwinąć oraz dotrzeć do szerszego grona odbiorców! Skomentuj, udostępnij, poleć ♡ 

 mail contakt: neko_chan@vip.onet.pl
 instagram: klaudiazuberska
 tik tok: @klaudiazuberska

279 komentarzy:

  1. Ja mam bardzo mało biżuterii. Praktycznie ograniczam się tylko do kolczyków i łańcuszka. Choć coraz częściej myślę o jakimś pierścionku. Jak byłam mała sztuczne kolczyki wywoływały u mnie alergię, więc moje pamiętam o tym przy zakupach.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, znam temat. Dużo moich przyjaciółek jak również moja mama nie mogą nosić sztucznej biżuterii. Na szczęście coraz powszechniejsze są alternatywy jak stal chirurgiczna które są hipoalergiczne i tańsze od złota czy srebra ^^

      Usuń
  2. Ja również posiadam sztuczną biżuterię. Mam uczulenie na nikiel i kiedyś nie mogłam nosić niczego innego, niż tylko złoto, ale odkąd pojawiła się stal chirurgiczna, chętnie korzystam z biżuterii z tego materiału. Nie mam z tym problemu, też lubię mieć różne wzory i fasony w dodatkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że są takie alternatywy biżuterii, które choć sztuczne to nie uczulają i są dostępne dla wszystkich :)

      Usuń
  3. Oh wow. These pieces are stunning! I love that you outline how to take care of different kinds of pieces. That is super important. <3
    the creation of beauty is art.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety ja nie mogę nosić sztucznej biżuterii, więcej nie kupuję. Ta prezentuje się naprawdę ładnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem... a stal chirurgiczna? To też sztuczna biżuteria, ale hipoalergiczna :) Dziękuję!

      Usuń
  5. Mam malutko biżuterii i prawie w ogóle jej nie noszę. I wszystko co mam, dostałam w prezencie od ludzie, którzy nie wiedzieli, że nie będę jej potem nosić.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeśli ktoś nie jest uczulony na sztuczną biżuterię to czemu nie.

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ładna biżuteria, niestety u mnie najlepiej sprawdza sie złoto :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Biżuteria jak biżuteria, ale sweter z ostatniego zdjęcia jest fafuśny! ;) Praktycznie nie noszę żadnych ozdób, czasem tylko srebrny pierdzionek robiący za obrączkę (ale to jak sobie przypomnę). No, teraz częściej sięgam po łańcuszek z boginią. Też srebrny. Złota nie lubię, ani złoconej biżuterii. No i Shein źle mi się kojarzy, z jakimiś mętnymi interesami czy coś. Teraz nie pamiętam za dokładnie, ale unikam.

    Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To sweter-sukienka :D Grzeje i w placki i w tyłek :) Też słyszałam co nie co o Shein, ale nie zagłębiałam się w temat, nie wiem ostatecznie czy te pogłoski były prawdą czy wiralem. Bardzo dziękuję Kochana za twój szczery komentarz i buziaki ślę! :)

      Usuń
  9. Nie dla mnie taka biżuteria, mam alergię, ale cieszę się że jesteś zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hello Klaudia, how are you! I love jewelry, change one per week, it's fun. I love them!
    Sending you lots of hugs and kisses from Buenos Aires!

    OdpowiedzUsuń
  11. The sun and the moon look very nice.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam podobny wisiorek z wężem (chyba z Hebe). Taka tania biżuteria ma to do siebie że zawsze jak łańcuszek "sczernieje", można zostawić zawieszkę i dołączyć np do prawdziwego złotego, czy srebrnego łańcuszka i posłuży dłużej (taki mój patent)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, bardzo dobry pomysł! Można też taką zawieszkę przyczepić do breloka, torebki itd. :) Warto wykorzystywać produkty, gdy jest taka okazja :)

      Usuń
  13. ze mną jest tak- po pierwsze niestety mam uczulenie na te nieszlachetne materiały, zwłaszcza uszy okropnie mi puchną i bolą. Po drugie i może zabrzmi to dziwnie, ale chyba nigdy nie kupiłam sobie sama biżuterii, z różnych okazji dostaję od męża w prezencie. I szczerze mówiąc cieszy mnie ten fakt, bo sama na siebie nie lubię wydawać kasy , a i mąż nie ma problemu z prezentem hihi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudownie, mąż wspaniały :) To bardzo miły gest! Ja zaś w drugą stronę, wolę sama sobie kupować - m.in. dlatego, że właśnie gustuję w taniej biżuterii bo po prostu lubię kupować tanio, to jak hobby :D a w taniej biżuterii trzeba się dobrze zastanowić, co chce się kupić :D

      Usuń
  14. Bardzo ciekawa biżuteria, pozdrawiam

    https://kapuczinoiksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Moja ulubiona biżuteria to ta z KRUKA :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Podobają mi się te kolczyki, które prezentujesz na sobie, na pierwszym zdjęciu w białym swetrze. Na drugim moją uwagę przyciągnął gruby, ciepły sweter. Ładnemu we wszystkim ładnie :) .
    Ja biżuterię mam taką i taką, ale na co dzień raczej jej nie noszę. Nie mam takiej potrzeby. Jedyne co zakładam to ulubione srebrne kolczyki, które do wszystkiego pasują ;) . A np. srebro czy noszone, czy leży szybko czernieje. Kiedyś miałam taki specjalny płyn do czyszczenia, ale korzystam z tańszego sposobu czyszczenia pastą do zębów. Efekt taki sam i do tego pachnie :D . Pozostałą biżuterię wkładam tylko na uroczystości rodzinne, czyli od święta, dobierając odpowiednio do stroju i nastroju ;)
    Wszystkiego dobrego Klaudio. Uściskam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo się zaczerwienię ^^ Ja też nie noszę na co dzień biżuterii, lubię komponować ją do stylizacji, a nie do wyciągniętych dresów albo kuchennego fartucha :D Ale założę się, że też by pasowała :D Słyszałam o tym sposobie z pastą, ale nie próbowałam (mam srebro ale noszę bardzo rzadko, preferuję złoto) Dziękuję za cudowny komentarz i pozdrawiam najcieplej jak umiem!

      Usuń
  17. Fakt jest taki że odkąd jestem na emeryturze nie noszę wcale biżuterii , jak pracowałam też za nię nie przepadałam ,... ot taki charakter, ale jak już to tez jestem/ byłam zwolenniczką taniej biżuterii takiej której nie żal wyrzucić. Głupotą by było kupować drogą oryginalną biżuterię jak się jej nie nosi. Poza tym zawsze wolałam srebro od złota. Zgadzam się z Tobą na temat jej przechowywania . Musi być zamknięta pozbawiona dostępu światłe i powietrza !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, nie każdy lubi biżuterię. Ja na przykład nie przepadam za bransoletkami na rękę i noszę je bardzo, bardzo rzadko bo zwyczajnie mi przeszkadzają :D Jak nie nosi się biżuterii to głupotą jest ją kupować, lepiej wydać na coś innego bardziej przydatnego :)

      Usuń
  18. beautiful jewelry!....Abrazotes, Marcela

    OdpowiedzUsuń
  19. Niektóre bardzo ładne :) najbardziej przypadły mi do gustu twarze... trochę kojarzą mi się z Afryką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też się bardzo podobają, kojarzą mi się z obrazami, jakąś abstrakcją, przez to, że są takie niedokończone kojarzą mi się z machnięciami pędzla na płótnie ^^

      Usuń
  20. Siema Kochana. Wszystkie są śliczne i bardzo Ci pasują. Ja często kupowałam biżuterię w sklepach indyjskich bo bardzo mi się podobała. Przeważnie kolczyki, czasem bransoletki. Też jestem na tak. Uważam że wystarczy o nie dbać tak jak Ty to robisz. Świetne są szczególnie te pierwsze z wężami. Bomba.

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Siema siema ^^ Dziękuję bardzo! Wyobraź sobie, że ten komplet z wężami kosztował 3,50zł :D Nie mogłam przejść obok niego obojętnie... bo komplety kolczyki + naszyjnik to moja ulubiona biżuteria :)

      Usuń
  21. Bardzo ładna biżuteria, ciekawe wzornictwo, niestety nie mogę nosić takich kolczyków :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja uwielbiam taka biżuterię 😉a wiesz dlaczego? Bo wtedy nie jest mi szkoda użyć jej do moich prac ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to też super pomysł! Wykorzystywanie w sposób kreatywny taniej biżuterii ^^

      Usuń
  23. Klaudio - piękny post i pięknie wyglądasz. Pozdrawiam serdecznie, Twój blog wypadł mi z blogrolla niestety. Na biżuterii słabo się znam, ale mam jeden srebrny medalik kupiony przez Mamę na gwiazdkę w 2017 roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam medaliki! Są cudowne, mają w sobie wiele wspomnień i miłości :) Piękny prezent od mamy :)

      Usuń
  24. Bardzo przydatne porady dla wszystkich miłośników sztucznej biżuterii, ja też taką mam.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajna biżuteria. Idealna dla kogoś, kto lubi nosić ją na co dzień. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakby była prawdziwa to prędzej, taka by wytrzymała dłużej lepiej czuje się szczelnie zamknięta ;)

      Usuń
  26. Jestem jak najbardziej ZA. Jeśli nie ma się alergii, to tak jak wspomniałaś za 100 zł możemy stworzyć mnóstwo kombinacji! Ja jednak nie noszę na co dzień biżuterii, jedynie standardowe perełki w uszach i pierścionek od chłopaka. Do pracy nie mogę nosić bransoletek, czy łańcuszków , ani nawet pierścionka (choć na to patrzą jednak z przymrużeniem oka), a kiedy wychodzę czasami ubieram jakiś łańcuszek. Nie jestem do tego przyzwyczajona :)
    Bardzo fajny pomysł na wpis!
    Pozdrawiam serdecznie ♥

    OdpowiedzUsuń
  27. Oh, to zupełnie w drugą stronę niż ja - nie wyobrażam sobie robienia zakupów w tej świątyni fast-fashion, poza tym nie za bardzo wiadomo z czego dokładnie ta biżuteria jest zrobiona (jednak potrzeba jakiegoś materiału i kogoś, aby ją zrobił - a jakiej to może być jakości, jeśli kosztuje 5 zł), jeszcze łańcuszki może spoko, ale kolczyków z niesprawdzonego źródła nie włożyłabym do uszu ;<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę powiedzieć, że jeżeli ktoś nie ma uczulenia na sztuczną biżuterię tak jak ja, nie powinien nic odczuć, bo ja nie mam żadnego dyskomfortu. Zapewne wykonane są z najtańszego stopu, który przepuszczony przez maszynę, produkowany taśmowo, kosztuje tyle co nic. Dziękuję za twój szczery komentarz! :) Buziaki ślę!

      Usuń
  28. Ciekawy post, fajne stylizacje. Moja siostra jest fanką taniej biżuterii, ma jej sporo. U mnie też coś tego typu można znaleźć, choć wolę raczej szlachetniejsze dodatki i też nie sięgam po takie ozdoby zbyt często. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bym się pewnie z siostrą dogadała :) Ja lubię po prostu codziennie nosić co innego, a tania biżuteria na to mi pozwala :)

      Usuń
  29. Księżyce najbardziej mi się spodobały, ale pozostałe też są ok. Nie mam nic przeciwko sztucznej biżuterii. To, że coś nie kosztowało nie wiadomo ile, nie oznacza, że jest brzydkie. Wręcz przeciwnie, można po taniości upolować np. dużo fajnych wisiorków. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) Ja bardzo lubię tanio polować, daje mi to satysfakcję ;) Za grosze można znaleźć cuda nie tylko na stronach internetowych ale też w lumpeksach czy bazarkach :)

      Usuń
    2. Są też różne sklepy stacjonarne z nowymi, ale właśnie tanimi i do tego przeróżnymi rzeczami. Do nich również warto zaglądać. :)

      Usuń
    3. Dokładnie, jak tylko ktoś to lubi to jest to świetna opcja na zakupy ;)

      Usuń
    4. Ale też lepiej nie przesadzać w drugą stronę i nie nakupować od razu nie wiadomo ile rzeczy. Bo wtedy uzbiera się spora sumka.

      Usuń
    5. Dokładnie, zresztą, sama z doświadczenia wiem że nie warto kupować oczami. Zakupy trzeba przemyśleć. Mam sporo rzeczy, których nie noszę chodź są piękne i tylko zajmują przestarzeń w szafie :) a z portfela ile ubyło!

      Usuń
    6. Szczególnie przy wielkich promocjach trzeba walczyć z taką pokusą. Trudno się czasem oprzeć, jak mnóstwo rzeczy nagle tanieje na czas określony. Z kupowanymi drogą cyfrową grami jest jeszcze o tyle mniejszy problem, że takie miejsca nie zajmują. Tylko potem i tak człowiek od razu wszystkiego nie przejdzie :D

      Usuń
  30. Ja często kupuję taką tanią biżuterię, bo jest tania i ładna :D Muszę wypróbować trick z lakierem do paznokci. Na to bym nie wpadła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie! To bardzo pomocny trik, który stosuję już od kilku lat ;)

      Usuń
  31. Ja swoją biżuterię przechowuję w pojemniku lub pudełeczkach by nie czerniała, zaskoczyłaś mnie patentem z lakierem, Też lubię second handy można w nich super rzeczy wyszperać ostatnio kupiłam kombinezon do spania ciepły bawełniany za 7 zl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O super! W lumpeksach można kupić cuda za grosze, ostatnio byłam na wyprzedaży wszystko za 2zł kupiłam sukienkę, dwie bluzy i dwie kurtki- wszystko w super stanie :D

      Usuń
    2. o wow to naprawdę okazyjnie:) Ja kiedys kupiłam bluzkę nowiutka za 0,50 pln

      Usuń
    3. 50 gr? To dopiero okazja! :D Wygląda na to, że jesteś w tym dobra ^^ Fajnie byłoby kiedyś razem wyskoczyć na lumpy :D

      Usuń
    4. Tak połowa złotego, czasem w lumpku są naprawdę perełki za grosze, choć może podrożało... Ostatnio kupiłam sobie kombinezon do spania ciepły wygodny za 7 zlotych:)

      Usuń
  32. Z taniej biżuterii lubię stal chirurgiczną, bo jestem uczuleniowcem i muszę uważać na metale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stal chirurgiczna to świetna alternatywa dla miłośników taniej biżuterii :)

      Usuń
  33. Cool post and beautiful things!

    https://www.biigthais.com/

    Kisses ;*

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo fajna opinia na temat tego typu biżuterii. Pozdrawiam Cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  35. Gdy byłam młodsza ( w sensie, miałam kilka lat) nie mogłam nosić ani „zwykłej”, ani srebrnej biżuterii- tylko złoto. Jako dwudziestoparolatka, zaryzykowałam i kupiłam sobie zwykłe kolczyki- po kilkunastu lat, po alergii na zwykłą biżuterie, nie został nawet ślad. Od tamtej pory, kupuje tylko zwykłą biżuterie- nie dbam o nią specjalnie, jej czas „żywotności” to jakieś 3 lata. A wydać co 3 lata, te parę groszy, na jakieś zwykłe kolczyki, to nie jest dla mnie zbyt dużo :)
    Także, tak jak Ty, lubię tanie dodatki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wspaniale, że u Ciebie po alergii ani śladu :) Możesz kupować co chcesz i nosić co chcesz :) Jeżeli rozłożyć koszty na czas jaki służy nam sztuczna biżuteria, to wychodzi prawie jak za darmo :D

      Usuń
  36. Tania odzież i tania biżuteria to czasem skarb. Podziwiam każdego kto umie wyszukać coś niepowtarzalnego, lub do małej przeróbki, która stworzy cudo :-) Niestety nie jestem w tym dobra :-( Pocieszające jest, że mało wydaję na takie rzeczy. Za to lubię się pogapić i często przyciąga mnie blask kamieni, cekinów, nitek. Nie umiem tylko dopasować do siebie tych śliczności.ups. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie... jestem pewna, że sama nie najlepiej dobieram biżuterię czy ubrania, ale bardzo to lubię, bardzo lubię tworzyć stylizacje, to dla mnie frajda :) Myślę, że jak coś sprawia nam radość to najważniejsze :D Dziękuję za twój komentarz!

      Usuń
  37. Hola! me gusta mucho los pendientes de sol y luna, son preciosos. Besos

    OdpowiedzUsuń
  38. Lubię kupować innym biżuterię. Sama jej nie noszę. nie mam nawet przekutych uszu :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja dostałam alergię na biżuterię po urodzeniu dziecka. Wcześniej do 35 roku życia nosiłam wszystko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam, że alergia może wystąpić po takim czasie :/ Ja też noszę wszystko, zobaczymy co będzie później.

      Usuń
  40. ja często kupuję tanią biżuterię:) fajnie wygląda nie tylko do użytku codzienngo ale także do zdjęć

    OdpowiedzUsuń
  41. Fajna alternatywa, jeśli nie ma się uczulenia :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Happy New Year. Those are nice jewelry.

    Bernie,
    www.thestylefanatic.com

    OdpowiedzUsuń
  43. fajny pomysł z tym lakierem do paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Cześć 🙂
    Ja noszę codziennie do pracy sztuczną biżuterię i tak jak Ty wracając zdejmuje i chowam. Ten sposób sprawia, że moja biżuteria służy mi naprawdę długo:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Obrigada pelas palavras deixadas no meu "Ortografia". Passarei aqui outras vezes.
    Um bom ano de 2023.
    Um beijo.

    OdpowiedzUsuń
  46. Nie mam nic przeciwko tanim ale ładnym, oryginalnym ozdobom. Nikt ceny nie nosi na sobie. Ludzie zajmujący się ich wykonywaniem potrafią zrobić prawdziwe cudeńka, w pięknych kolorach i wzorach. Odpowiednie dobranie błyskotek robi efekt. Ja nie noszę u innych mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę, zresztą, co to za moda by do portfeli ludziom zaglądać. Każdy nosi to, co sobie sam wybierze i jeżeli lubi tanio, to jak najbardziej można :)

      Usuń
  47. Bardzo ciekawa biżuteria, również jestem fanką lumpeksów, dawania życia rzeczom do tego nadających się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To piękne idea! Czuję, że mogłybyśmy poszaleć na wsólnych lumpeksowych łowach :)

      Usuń
  48. Hola Klaudia, paso a devolver tu visita a mi blog y me encuentro con una muestra de hermosa Biżuteria
    Que tengas un 2023 excelente
    Te dejo mi abrazo desde el sur del sur

    OdpowiedzUsuń
  49. A niche topic, very well explained.
    Greetings from Romania!

    OdpowiedzUsuń
  50. Una buena muestra de bisutería.
    Gracias por tu visita.
    Un abrazo.

    OdpowiedzUsuń
  51. Biżuteria piękna, ale ja jestem alergikiem i nie mogę nosić takiej bizu 😑

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, a stal chirurgiczna? Jest tańszą biżuterią ale hipoalergiczną ^^

      Usuń
  52. Świetny sposób na dodatki do rozmaitych stylizacji.
    Ja niestety jestem alergikiem i noszę tylko złoto, najczęściej białe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. Moje przyjaciółki oraz moja mama mają takie alergie więc wiem jak to jest. Wszystkiego dobrego!

      Usuń
  53. Your post is wonderful, it is beautiful jewelry.
    Greetings.

    OdpowiedzUsuń
  54. I think there's a place for it. Not everythnig has to cost a fortune! And sometimes it's just fun to get a little something even if it's not going to last forever.

    Thank you for commenting on my blog, nice to discover yours!! :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Ja tez jestem za sztuczna biżuterią, a to dlatego że jedt jej tak dużo różnej i ładnej że aż żal sobie nie sprawić kilka. Moja córka akurat ma dość dużo bo lubi i lubi mieć różną. Ja akurat jestem wierna tej która dostałam od męża na okrągłe urodziny i noszą ją już kulka lat. Zwykle na lato zmieniam na bardziej wyrazistą i to wszystko.
    Tu gdzie pracuje to nie muszę jej jej mieć, dlatego też nie przywiązuje aż tak bardzo do tego wagi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) Ja gustuję w takich typowo złotych, delikatnych ale wyrazistych wzorach i detalach :) Dziękuję za twój komentarz! :)

      Usuń
  56. I recently found out they carried jewelry. You got some great pieces! I wore a ruffle top from them last FW.

    Allie of
    www.allienyc.com

    OdpowiedzUsuń
  57. Hola no soy de usar joyería pero si en una ocasión lo amerita suelo compralas de manera económica ya que solo las uso un rato y ya. Saludos

    OdpowiedzUsuń
  58. You have beautiful jewelry.
    I always wear gold both my rings and earrings and necklace.
    Greetings Irma

    OdpowiedzUsuń
  59. Bardzo ładna biżuteria, ja jestem alergikiem więc właściwie noszę tylko srebrną i złotą.

    OdpowiedzUsuń
  60. Ja nie noszę biżuterii ze względu na to, że nie ma przy mnie długiej żywotności ;) Z kolczyków zrezygnowałam jakiś czas temu, wisiorki za bardzo mnie drażnią, a bransoletki u mnie dość szybko się psują ;) Mogę nosić tylko opaskę sportową ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, też lubię mam dwie :D Dziękuję za twój komentarz!

      Usuń
  61. Google non traduce e io non conosco la tua lingua. Grazie per essere passata. Ciaooo

    OdpowiedzUsuń
  62. Mam mało biżuterii, na co dzień nie noszę a na okazje to głównie coś na szyję ale też sztuczne .Też nie gardzę promocjami i SC, lubię coś wymienić.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  63. Muito boas as suas compras, a loja é simplesmente maravilhosa, obrigada pela visita bjs.

    OdpowiedzUsuń
  64. I can safely say that jewelry, cheap or otherwise, is not in any way part of my life. I wear a wedding ring and that's it.

    OdpowiedzUsuń
  65. I think it looks decent for inexpensive jewelry. I like to have a lot of choices so I would be fine with some of it. I like the gold earrings the best.

    OdpowiedzUsuń
  66. Loved the post. I love jewelry and the nail polish tip always helps a lot
    X
    https://www.dearlytay.com.br/

    OdpowiedzUsuń
  67. Twoja tania biżuteria prezentuje się naprawdę ładnie. Cena (zwłaszcza ta niska) nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Jeśli coś mi się bardzo podoba i jest w rozsądnej cenie, to to kupuję.
    Pozdrawiam serdecznie
    Filifionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam dokładnie tak samo :) Dziękuję za komentarz i pozdrawiam! :)

      Usuń
  68. Muchas gracias por tu amable visita.
    Muy interesante lo que publicas.
    Un abrazo.

    OdpowiedzUsuń
  69. As jóias que aqui mostra , são bonitas.

    Não aprecio muito bijuteria.Prefiro jóias , embora mais caras.

    Que seja muito bom o seu 2023!

    OdpowiedzUsuń
  70. Generalnie nie mam nic przeciwko sztucznej biżuterii pod warunkiem, że mnie nie uczula, a że uczulić mnie potrafi nawet srebro i złoto, to jest jak jest. Swego czasu kupowałam sporo sztucznej biżuterii w Oriflame (jedna z niewielu, które mnie nie uczulają), ale ostatnio bardzo popsuła się jej jakość i kolczyki kupione w grudniu, już się nie nadają do noszenia. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, nigdy nie kupiłam biżuterii oriflame, raz chyba miałam coś z avonu. Dziękuję za twój komentarz i pozdrawiam :)

      Usuń
  71. Hola,
    Unas joyas preciosas, me han encantado y la entrada estupenda con muy buenos consejos.
    Besos desde Promesas de Amor, nos leemos.

    OdpowiedzUsuń
  72. Masz racje ze można kupić więcej . Choć ja wole jednak mieć mniej ale dobrej jakości by było na lata . Mam np pierścionek po babci który przez to ze nie był z taniej biżuterii dostała moja mama a teraz ja . Ale to nie znaczy ze nie lubię i nie mam taniej biżuterii . Też mam warto zachować równowagę. Tak samo w ubiorze można mieć na sobie coś markowego a zarazem mieć tez rzeczy z lumpa czy sieciówki itd .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, można ze sobą łączyć i mieszać różne dodatki, wzory, jakości i ceny :) Dziękuję za twój komentarz :)

      Usuń
  73. Muy linda entrada 🖤

    Un beso desde Plegarias en la Noche

    OdpowiedzUsuń
  74. I love this, amazing complements!
    Thanks for sharing
    Kisses and hugs!

    OdpowiedzUsuń
  75. This show was really nice, I loved al the drama between the campers :D

    Great post =) I like this jewellery, it looks so cute.
    Greetings from Germany

    OdpowiedzUsuń
  76. Jak dla mnie co kto lubi, ważne jest to, że można wybierać w różnych przedziałach cenowych i jakościowych. :)

    Też dużo spałem na tych badaniach. Po prostu szpital jakoś na mnie tak działa zwykle.

    Sądzę, że wymarzone mieszkanie dla nas jest już dość blisko. :)

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  77. Nie znam się na biżuterii, więc nie wypowiem się w tym temacie, nie miej jednak z miłą chęcią przeczytałem ten wpis. Cieszę się, że mogłem co nieco dowiedzieć się o takiej taniej biżuterii.
    Także dodam, że bardzo piękną biżuterię posiadasz. Świetnie wyglądasz mając taką wspaniałą biżuterię 🤩👍

    Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Tobie miłego oraz mega pozytywnego dnia 🤗💖
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Zapewne nie dla wszystkich, ale dla mnie dodatki mają wielką wartość w stylizacjach codziennych ^^ Pozdrawiam!

      Usuń
  78. if i can choose, i prefer photo no. 1👍

    OdpowiedzUsuń
  79. Very enjoyable and your jewelry is beautiful!

    OdpowiedzUsuń
  80. Niestety taka biżuteria nie jest dla mnie, ale jest piękna.

    OdpowiedzUsuń
  81. Rzadko kiedy noszę biżuterię, ale kiedy już się na nią zdecyduję to wybieram tą lepszej jakości żeby była na lata. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, też mam taką ale mimo wszystko... lubuję się właśnie w takiej jak w poście :)

      Usuń
  82. Lubię biżuterię zwłaszcza kolczyki. Niestety nie mogę nosić tej sztucznej więc zostaje mi tylko srebro, złoto i "złota" biżuteria ze stali chirurgicznej.

    Jednak mam kilka par, gdzie np. wymieniłam bigle :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O i to też jest sposób :) Dziękuję za twój komentarz! :)

      Usuń
  83. Kiedyś nosiłam taką biżuterię, i taką prawdziwą srebrną też... ale odkąd zostałam mamą nie noszę nic... Po prostu nie mam czasu dobierać takich rzeczy ;) tak dawno nie zakładalam kolczyków, że już nie mam dziurek w uszach... :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem jak najbardziej :) Dziękuję za twój komentarz! :)

      Usuń
  84. Bardzo podobają mi się te skręcone kolczyki :) Sama nie mam przekłutych uszu, ale u innych kobiet bardzo mi się podobają :) Nie przeszkadza mi założenie sztucznej biżuterii, ale to zależy od stylówki i okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  85. Nie lubię takich podróbek, wolę wydać więcej i mieć coś na lata :D Ale te, które pokazujesz są ładne :D

    OdpowiedzUsuń
  86. Aż tak taniej nie miałam! Kolczyków tanich nie mogę wgl nosić. Reszta tak, choć niektóre zabarwiają skórę.
    A powiedz po co lakier?
    Serdeczności! flowersblossominthewintertime.blogspot.vom

    OdpowiedzUsuń
  87. Noszę taką i taką, ale dążę do zrobienia sobie jakiegoś uniwersalnego srebrnego zestawu. Nie jestem fanką złota, ale tak przykładowo ostatnio na wesele bardzo pasowały mi złote dodatki, więc kupiłam je w Rossmannie i chińczyku :D łańcuszek i kolczyki wciąż mi służą (coś ponad pół roku). Bransoletkę gdzieś posiałam ;D

    OdpowiedzUsuń
  88. Dziękuję za wizytę na moim blogu. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  89. Niestety poza srebrem i stalą chir. nie mogę niczego nosić, ale biżuteria ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  90. U mnie niestety tania biżuteria wywołuje reakcje alergiczne :( Swego czasu lubiłam sobie kupować kolczyki czy łańcuszki w sieciówkach jednak gdy zaczęły się pojawiać niepożądane objawy jej noszenia zrezygnowałam z zakupów. Twoje kolczyki są piękne, wyglądasz bardzo dostojnie :)

    Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej nocy ❤️

    OdpowiedzUsuń
  91. Gracias por la recomendación. https://enamoradadelasletras.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  92. que lindas peças sao mesmo muito bonitas adorei obrigada pela sua vesita no meu cantinho volte sempre bjs saude

    OdpowiedzUsuń
  93. Post mnie bardzo zainteresował bo ja kocham biżuterię od urodzenia czyli 62 lata:-)))) Jako mała dziewczynka stroiłam się w odpustowe pierścionki i naszyjniki. Odkąd zaczęłam pracować, ozdoby towarzyszyły mi nieustannie. Lubię złoto, srebro, ale lubię też takie " szajsiki" za grosze. Niektóre z nich są bardzo trwałe. Kiedyś dostałam od moich wychowanków wisiorek, który ma ponad 30 lat i do dziś jest "złoty", ale wtedy był chyba przysłany z USA i to był świetny materiał. Trochę biżu kupiłam na starociach. Uwielbiam tez wszystkie prezenty od moich blogowych koleżanek, różnorodne hand made, wykonane z różnych materiałów. Tę miłość do biżuterii ma się chyba w genach, bo znam osoby, które niczego nie założą. Oprócz tych skromnych, codziennych dodatków, mam też biżuterię, dużą, okazałą i tę lubię najbardziej. Nie znałam metody z lakierem, muszę zastosować. Oczywiście wszystko mam w pudełeczkach i szkatułkach, zwłaszcza srebro, które w kontakcie z powietrzem czernieje natychmiast. Dziękuję Ci za ten wpis, w tym temacie jesteśmy bratnimi duszami:-)

    OdpowiedzUsuń