Photos from:
https://www.lovethispic.com
https://64.media.tumblr.com
Dzień dobry!
( PL/ENG )
Witam wszystkich w nowym roku! Na samym początku chciałabym złożyć wam noworoczne życzenia. Z okazji nowych 365 dni, życzę, by każdy dzień był wyjątkowy. Życzę, by każda chwila była niezwykłym przeżyciem następnie cudownym wspomnieniem, życie jest krótkie, warto czerpać jak najwięcej z każdej jego sekundy. Życzę również wiele miłości, przyjaźni i dobrych ludzi obok, bo uczucia i emocje to niezwykle ważne doznania dla każdego ludzkiego serca. Życzę także, a w zasadzie przede wszystkim zdrowia i sił, by udźwignąć ciężar dnia codziennego. "Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia, bo zdrowie jest najważniejsze" - słyszał każdy z nas przy wigilijnym stole, jakie to prawdziwe. W zeszłym roku niestety nie miałam świąt, zmuszona byłam leżeć w łóżku z potworną grypą. Gorączka, ból mięśni, totalne osłabienie organizmu. Sylwester przywitałam z zapaleniem oskrzeli. Jest to główny powód, dlaczego tak późno pojawiam się na blogu, ale uwierzcie, choroba osłabiła nie tylko moje ciało, ale również zapał i optymizm. Miałam zorganizować cudowne święta, pełne pyszności, tymczasem miałam problem z prostym wstaniem z łóżka. Razem z mężem mieliśmy bawić się na imprezie sylwestrowej u Justyny, tymczasem po 22 już spałam. Teraz jest już dobrze. W nowym roku zamierzam wykorzystać każdą chwilę czego i wam życzę. Wrócił do mnie optymizm, wróciła do mnie siła, powoli zapominam o chorobie i o tym, jak trudny był ten ważny dla mnie czas. Przed nami nowe dni, nowego roku. Czas zostawić za sobą całą resztę.
Welcome everyone in the new year! First of all, I would like to wish you a Happy New Year. On the occasion of the new 365 days, I wish every day to be special. I wish every moment to be an extraordinary experience and then a wonderful memory, life is short, it's worth getting the most out of every second of it. I also wish you a lot of love, friendship and good people nearby, because feelings and emotions are extremely important experiences for every human heart. I also wish you health and strength to bear the burden of everyday life. "Health, health and once again health, because health is the most important thing" - each of us heard at the Christmas table how true it is. Last year, unfortunately, I didn't have Christmas, I was forced to lie in bed with a terrible flu. Fever, muscle pain, total weakness of the body. I greeted New Year's Eve with bronchitis. This is the main reason why I appear on the blog so late, but believe me, the disease weakened not only my body, but also my enthusiasm and optimism. I was supposed to organize a wonderful Christmas, full of delicacies, but I had a problem with getting out of bed. My husband and I were supposed to have fun at Justyna's New Year's Eve party, but after 10 pm I was already asleep. Now it's okay. In the new year I intend to use every moment I wish you. Optimism returned to me, strength returned to me, I slowly forget about the disease and how difficult this time was for me. New days ahead of us, a new year. Time to leave the rest behind.
Pierwszy wpis na moim blogu, w nowym roku, zazwyczaj jest luźniejszy, lifestylowy. Kiedyś pisałam o postanowieniach noworocznych. Oczywiście popieram je, bo każda inicjatywa, która może nas w jakikolwiek sposób motywować do działania, jest dobra. Sądziłam, że gdy wypiszę swoje plany na blogu, będę częściej do nich wracać, przez co pamiętać i być konsekwentna. Akurat. Może gdybym wypisała je na swoim czole, pamiętałabym o nich. Zdecydowanie nie jest to dla mnie, bo choć zapału i pomysłów mi nie brakuje, to cierpię na krótką pamięć, brak czasu i niestety lenistwo. Często w noworocznych wpisach pisałam o tym, o czym jest mój blog i czego można się po nim spodziewać, a także przedstawiałam plany na kolejne 365 dni. Jaki jest ten blog, każdy widzi, piszę o wszystkim i naprawdę niemożliwym jest dla mnie zdefiniować go w jakikolwiek sposób oprócz "misz-masz". W tym roku zamierzam to kontynuować. Będę pisać o wszystkim, co wpadnie mi do głowy. Na pewno znajdziecie tu stylizacje (zwłaszcza że dostałam od Rafała ogromny statyw do telefonu z lampą co wreszcie pozwoli mi na robienie zdjęć w domu, a to spora motywacja do tworzenia outfitów), coś o kuchni, bo choć kucharz ze mnie średni to uwielbiam gotować, coś o filmach, które bardzo lubię, pewnie pojawią się moje kocięta, może coś o wystroju wnętrz, bo planujemy małe remonty... co jeszcze? Sama nie wiem, a przecież to ja jestem autorem. To będzie niespodzianka dla nas wszystkich :)
The first post on my blog, in the new year, is usually looser, lifestyle. I've written about New Year's resolutions before. Of course, I support them, because any initiative that can motivate us to act in any way is good. I thought that when I wrote down my plans on the blog, I would come back to them more often, so I would remember and be consistent. Exactly. Maybe if I wrote them on my forehead, I'd remember them. It is definitely not for me, because although I do not lack enthusiasm and ideas, I suffer from a short memory, lack of time and, unfortunately, laziness. Often in New Year's entries I wrote about what my blog is about and what can be expected from it, and I also presented plans for the next 365 days. What this blog is like, everyone can see, I write about everything and it's really impossible for me to define it in any way other than "everything". This year I intend to continue it. I will write about whatever comes to my mind. You will definitely find stylizations here (especially since Rafał gave me a huge tripod for the phone with a lamp, which will finally allow me to take pictures at home, and this is a great motivation to create outfits), something about the kitchen, because even though I am an average cook, I love to cook, something about movies that I really like, probably my kittens will appear, maybe something about interior design, because we are planning small renovations ... what else? I don't know, but I am the author. It will be a surprise for all of us :)
Może piszę jak lekkoduch, ale pisanie weszło mi w krew i jest to czynność dla mnie tak naturalna, jak oddychanie. Czasem postom brak spójności, brak sensu, brak walorów literackich, za to na pewno nie brak błędów ortograficznych i znaków interpunkcyjnych. Heh. Chciałam powiedzieć, że to mój styl, zwłaszcza we wpisach lifestylowych, piszę prosto z głowy, prosto z serca, chcę powiedzieć wiele, dlatego czasem się plątam. Blog to moje miejsce, tu przywykłam pokazywać siebie, swoje pasje, swoje zdanie. W tym miejscu czuję, że jestem sobą. Piszę do was otwarcie, zawsze na ty, chodź, się nie znamy, nie widzimy, to traktuję was jak dobrych przyjaciół i bardzo często mam wrażenie, że mimo bariery odległości, jaka nas dzieli, bariery realu, jesteśmy ze sobą blisko, jak rodzina. Będzie mi niezwykle miło, gdy i tym roku będziecie mnie odwiedzać, czytać, wspierać, komentować. Dziękuję, że jesteście ze mną tyle lat, że dzielicie się ze mną swoją pasją, że piszcie swoje blogi, które mogę czytać, a uwielbiam to, że jesteście twórczy i kreatywni.
Writing is in my blood and it is as natural to me as breathing. Sometimes posts lack coherence, lack of sense, lack of literary value, but there are certainly spelling errors and punctuation marks. heh. I wanted to say that this is my style, especially in lifestyle entries, I write straight from my head, straight from the heart, I want to say a lot, that's why I sometimes get confused. Blog is my place, here I am used to showing myself, my passions, my opinion. This is where I feel like myself. I write to you openly, always to you, come on, we don't know each other, we don't see each other, I treat you as good friends and very often I have the impression that despite the barrier of distance that separates us, the barrier of reality, we are close to each other, like a family. I will be very pleased if you visit me this year, read, support and comment. Thank you for being with me for so many years, for sharing your passion with me, for writing your blogs that I can read, and I love that you are creative.
Ten rok jest bardzo ważny dla mojego bloga.
W listopadzie obchodzić będzie 10 urodziny.
This year is very important for my blog.
He will celebrate his 10th birthday in November.
Na dziś to wszystko.
O czym piszesz w pierwszym noworocznym wpisie na swoim blogu? Jakie wpisy znajdziemy na twoim blogu w nowym roku? Jakie macie blogowe plany na 2023r.? Jak spędziliście święta i sylwester?
Piszcie w komentarzu!
That's it for today.
What are you writing about in your first New Year's blog post? What entries will we find on your blog in the new year? What are your blogging plans for 2023? How did you spend Christmas and New Year's Eve?
Write in the comment!
Dziękuję Ci, że tu jesteś!
Thank You that you are here!
( PL )
Zapraszam Cię na zaplecze wpisu ↓
Komentatorzy
Co wpis wyłaniam z komentarzy dwa blogi. Skomentuj jako pierwszy lub zostaw najciekawszy komentarz - pod najnowszym wpisem a twój blog znajdzie się w polecajce.
Pierwszy komentarz:
marcepanowykacik.blogspot.com
Najciekawszy komentarz:
anenglishgirlrambles2016.blogspot.com
Infoblog :
● Komentarz u mnie = komentarz u Ciebie ♡
● Podoba Ci się moja praca? Pomóż mi się rozwinąć oraz dotrzeć do szerszego grona odbiorców! Skomentuj, udostępnij, poleć ♡
mail contakt: neko_chan@vip.onet.pl
instagram: klaudiazuberska
Szczęśliwego Nowego roku kochana.
OdpowiedzUsuńWzajemnie Myszko! :)
UsuńWidzę siebie i aż miło mi się zrobiło.
OdpowiedzUsuńA mi miło, że mogłam zrobić miło :)
UsuńZdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka życzę - w zakresie fizycznym, psychicznym oraz duchowym!!! Wtedy wszystkie plany się ułożą, choć nie zawsze tak, jak byśmy tego sami chcieli. I dlatego w życiu nie ma nudy! Pozdrawiam serdecznie!!! :)))
OdpowiedzUsuńU mnie: zdążyliśmy się wychorować przed imprezami, więc Święta z rodziną, Sylwester z przyjaciółmi i miłe wspomnienia; pierwszy tego roku wpis na blogu będzie miał związek z makijażem (może jutro uda mi się z tym ogarnąć?), a następne - jak zwykle - o udziergach, może coś o książkach, latem jakieś barwienie... Chciałabym też trochę fotograficznie się doszkolić.
Dziękuję i wzajemnie. Zdrowie jest najważniejsze, zdecydowanie - w każdym jego sensie :) Zazdroszczę, ale też cieszę się, że miałaś udane święta! Jestem pewna, że w przyszłym roku również będę takie mieć :) Bardzo chętnie przeczytam wszystkie twoje wpisy, mam nadzieję, że pojawią się również te fotograficzne :) Dziękuję, za tyle inspiracji Kochana!
UsuńCokolwiek będziesz tu pisać Klaudio, ja i tak będę tu zaglądać, czytać, komentować i uśmiechać się do Ciebie wirtualnie 😍 A noworoczne plany? Nigdy ich nie robię... życie mnie nauczyło, że to nie ma sensu, ono i tak toczy się tak, jak je sobie na bieżąco wykreuję, więc po co planować? 😁
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest, wszak nikt nie przewidzi co się stanie jutro, za godzinę, za chwilę. Dziękuję Ci za ciepłe słowa, naprawdę dodają otuchy!
UsuńHappy New Year.
OdpowiedzUsuńThanks, you too!
UsuńCzasem tak bywa . Ważne ze już ok i Nowy Rok przed Tobą .
OdpowiedzUsuńDokładnie, to co było czas zostawić za sobą :)
UsuńI tak trzeba pozytywnie myśleć
UsuńZgadzam się :)
UsuńCieszę się, że jesteś zdrowa, niefajnie, że tak ciężko przechodziłaś chorobę. Życzę Ci Klaudio, by wszystko co zaplanujesz nabrało realnych barw. Niech pisanie bloga cieszy Cię dalej, a ja życzę zdrowia oczywiście, bo jakże by inaczej i kolejnych 10 lat istnienia w blogosferze Twojego bloga.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie...
Dziękuję za piękne życzenia, mam nadzieję, że się spełnią ^^ Pozdrawiam!
UsuńSuper, że znalazłaś optymizm. Dużo zdrowia.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Musiałam, wierzę w niego, to moja największa zaleta, nie mógłby mnie opuścić na dłużej :) Wzajemnie!
UsuńDobrze, że wróciłaś do zdrowia i pogody ducha.
OdpowiedzUsuńDobrego 2023 roku, zdrowia, weny twórczej, radości, spełnienia marzeń.
Dziękuję pięknie za życzenia i również tego życzę! Wszystkiego co najlepsze! :)
UsuńCo do świąt i sylwestra nie napiszę zbyt dużo - skrót: połamanie teścia, który przestał być samodzielny i zamieszka u nas na łóżku rehabilitacyjnym, popsucie 2 sprzętów gospodarstwa domowego, samochodu oraz choroba mojego ostatniego psa. Podejrzenie raka kości. Wesoło i świątecznie więc nie było, ale cóż zrobić, taki life ;)
OdpowiedzUsuńW tym roku zamierzam pomniejszyć stos książek hańby i wstydu, poukładać puzzle, które obiecałam na wymianę (w końcu je wyślę i zrobi się miejsce na półkach), robić więcej zdjęć i czytać częściej różnorodne książki. Ten rok już zaczęłam od fantastyki i kryminałów z historią sztuki w tle :)
Pozdrawiam, ściskam i życzę wszystkiego co najlepsze w 2023 roku!!
Bardzo mi przykro z powodu tego wszystkiego, co Cię spotkało. Życie czasem zaskakuje nas w nie taki sposób jakbyśmy chcieli, ale mimo wszystko trzeba iść do przodu, nie zatrzymywać się, dla tych wszystkich którzy nas kochają, którzy na nas liczą, którzy w nas wierzą - i dla samych siebie.
UsuńTrzymam kciuki za twoje plany, niech się szybko realizują :)
Dziękuję za ciepłe słowo, pozdrawiam, tulę i trzymam kciuki by ten rok był dla nas wspaniały!
Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku Kochana!
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie! :)
UsuńHappy New Year! I'm so sorry to hear that you've been ill, but I am so glad that your optimism has returned and you are starting to feel like your normal self. I hope 2023 is a wonderful year for you <3
OdpowiedzUsuńthe creation of beauty is art.
Thank you for your comment and best regards!
UsuńKochana dziękuję za przemiłe życzenia. Wzajemności!!! Zdrowie najważniejsze to fakt. Mnie właśnie kilka dni temu dopadło choróbsko i trzyma, jest bardzo zmęczone. Brakuje mi siły i motywacji do czegokolwiek. Wyobrażam sobie jak się musiałaś czuć z tą grypą. Człowiek ledwo ma siłę myśleć a co dopiero działać. Trzymaj się ciepło Kochana.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego
Kasinyswiat
Życzę Ci moja kochana dużo dużo zdrówka i siły do walki z chorobą! Niech odejdzie jak najszybciej! Niestety, grypa rozkłada nie tylko ciało ale i duszę. Trzymaj się cieplutko!
UsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Dużo zdrówka i wielu sukcesów blogowych :) ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i wzajemnie :)
UsuńZdrowia i pogody ducha! Doskonale wiem, co to znaczy chorować w okresie świąteczno-noworocznym czy rezygnować z różnych planów. Mam trochę kłopotów zdrowotnych, więc... znam ten ból. Najważniejsze to cieszyć się z drobnostek, doceniać małe radości i być dobrej myśli. :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Życzę wszystkiego dobrego i dużo, dużo zdrowia!
UsuńTobie również życzę wszelkiego dobra w nowym roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńLove your cat! Happy New Year ^^~
OdpowiedzUsuńThanks! :)
UsuńNo i to jest porządny plan! Nawet jeśli nie da się go zrealizować - a może, chociaż w części? :)) Dziesięć lat to szmat czasu jeśli chodzi o prowadzenie bloga, dobrze jest potem wrócić i znaleźć siebie sprzed wielu wydarzeń, które miały miejsce. Życzę Ci mnóstwa materiału do opisywania, bo lubię czytać, kiedy wiem, że komuś napisanie sprawiło radość. Widzę, że Tobie sprawia. A sobie życzę - mocy, do pisania komentarzy :)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie! Materiał na bloga to istotna rzecz, bez niej ciężko pracować :) Oby zawsze było o czym pisać! :) Pozdrawiam!
UsuńWitaj Kochana:) świetnie,że już wracasz do sił. Grypa w tym sezonie wyjątkowo paskudna i zjadliwa jakaś. U nas była tydzień przed świętami, najpierw obie córki, potem mąż. Ja w zasadzie można powiedzieć, że najzdrowsza z naszej czwórki byłam, bo tylko katar i taki brak sił gdzieś tam w środku. Pewnie najbardziej zahartowana jestem, dzięki pracy którą wykonuję..
OdpowiedzUsuńDlatego ja również życzę Ci zdrowia i jeszcze raz zdrowia, bo jak jest zdrowie to z resztą idzie sobie poradzić.
Co do pisania to ja też nie jestem spójna, czasem zjadam literki. Ale mimo wszystko ogromną radość sprawia mi wstawienie kolejnego posta. Twój staż w blogowaniu wspaniały! Serdecznie gratuluję! Ja dopiero 2 roczek pełzam :)
Czekam z niecierpliwością na kolejne wpisy:) serdecznie Cię pozdrawiam:))
Myślałam, że nic nie może mnie złamać a tu jednak... rzadko choruję ale jak już to konkretnie :) Grudzień to taki okres był, że kogo bym nie zapytała, każdemu coś dolegało. Oby to się nie powtórzyło. Dziękuję pięknie za komentarz!
UsuńTen blog ma 10 lat a bloguję jeszcze dłużej :D
..witam Cię Klaudio w nowym roku 2023 ♥
OdpowiedzUsuń..dziękuję za urocze życzenia i oczywiście odwzajemniam ;)
życzę Ci Kochana i Twoim Bliskim :
bezmiaru szlachetnego zdrowia
ogrom cudownej miłości
szeptów tkanych czułością
smaku soczystego szczęścia
uszczkniętych skrawków magii
tęczowych afirmacji życia
moc niezwykłych doznań
każdego dnia ! ♥
- pozdrawiam Cię najserdeczniej i najcieplej,
ogrom cudowności ! ♥
Piękne życzenia Kochana dziękuję! Jesteś cudowna, ślę buziaki!
UsuńDyszka to ładna liczba! Gratuluję i życzę kolejnych udanych, satysfakcjonujących lat blogowania :) Słodziakowe zdjęcia, zwłaszcza to z kotem i z serduszkiem :)
OdpowiedzUsuńMoje święta i sylwester były totalnie lajtowe, wyspałam się i nie robiłam nic. A o czym był pierwszy wpis w tym roku? Hm... Musiałam zajrzeć do siebie. Aha, podsumowanie :)
Pozdrawiam serdecznie! :)
Dziękuję ^^ Też jestem dumna z tej liczby. Zdarzały się przerwy w dostawie nowych wpisów, ale blog nie umarł i ma się dobrze a ja planuję pisać kolejną Dekadę :)
UsuńDziękuję Kochana 🙂. Życzę Ci dużo, dużo zdrowia i spełnienia marzeń w tym Nowym 2023 Roku!!! Jak najwięcej ciekawych postów oraz dobrych ludzi na Twojej drodze. Zaskakuj nas mile. Któż nie lubi niespodzianek?😉. Wszystkiego czego tylko pragniesz naj, naj, naj...
OdpowiedzUsuńKońcówka ub.r. i dla mnie była dosyć trudna, do tego zmiana pracy i adaptacja w nowym środowisku. Uf! Także początek roku zaczął się dla mnie intensywnie, ale dałam radę.
Prześliczna kicia. Uściskach Cię najserdeczniej 😘
Trzymam za Ciebie kciuki kochana, wszystkiego co najlepsze! Pozdrawiam :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHappy New Year, hope it will be covid free!
OdpowiedzUsuńThanks!
UsuńMojemu blogowi stuknie w tym roku 8 lat. Także niewiele młodszy ;) Nie robiłam podsumowania blogowania za zeszły rok. W tym roku chciałabym zamknąć temat e-booka, mieć pracowników od sprzedaży. Blogowanie też podnieść level wyżej, usprawnić co się da.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i życzę powodzenia!
UsuńGlad you're better now. I also always get sick at the end of the year and it's quite frustrating not enjoying the holidays.
OdpowiedzUsuńX
https://www.dearlytay.com.br/
Thank you!
UsuńJa myślę że bloger to charakter a natury sie nie oszuka:)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :D
UsuńMy też wszyscy w święta chorzy i tak samo w Sylwestra. Okropny ten wirus grypy! Covida łagodniej przeszliśmy. Najgorsze jest to, że jeszcze się nie wykurowaliśmy. Zapalenie zatok strasznie daje się we znaki, a starszej córce wesżło na oskrzela. Ja też na antybiotyku i póki co poprawy nie ma. Zdrówka kochana życzę Tobie i Twoim najbliższym, bo ono jest najważniejsze!
OdpowiedzUsuńCool post and beautiful photos!
OdpowiedzUsuńhttps://www.biigthais.com/
Kisses ;*
Thanks!
UsuńHave a wonderful 2023!....Abrazotes, Marcela
OdpowiedzUsuńThanks!
UsuńHello Klaudia, Happy New Year, dear!
OdpowiedzUsuńMay all your wishes come true this new 2023!
Bisous 🌺🌺🌺🌺🌺
Thank you!
UsuńHola!
OdpowiedzUsuńMe alegro que ya te hayas podido recuperar de tu enfermedad y espero que poco a poco vayas recuperando tu chispa✨
Feliz año! Un beso!
Thank you!
UsuńŻyczę zdrowia i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie :)
UsuńU mnie książkowo przez cały rok :D Zobaczymy, jak będzie w tym roku. Mam trochę pomysłów na wpisy, ale zobaczymy, jak się wyrobię czasowo z nimi. PS. Piękny kitku <3
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! :)
UsuńWszystkiego dobrego w nowym roku :)
OdpowiedzUsuńWzajemnie :)
UsuńHi Klaudia. Love the idea of writing about whatever comes to your mind. This will lead to some amazing posts, I'm sure. Here's to a happy 2023! \o/
OdpowiedzUsuńThank you Honey!
UsuńJeeeej ale śliczne zdjęcie drzewa w śniegu. :) Długo masz kota? Spory taki się zrobił.
OdpowiedzUsuńNo ten kot to już kocia babcia, jakieś 12 lat na pewno (to była znajda, którą trzeba było oswoić :))
UsuńI do hope you make the most of every moment, and I hope I do, too!
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńNajlepszego w Nowym Roku i zdrowia przede wszystkim życzę.
OdpowiedzUsuńNa razie jesteśmy na początku drogi. Obejrzeliśmy do tej pory dwa mieszkania, jedno słabe i jedno bardzo dobre. Nie mam pojęcia co może z tego wyniknąć, pewnie jeszcze zobaczymy jakieś inne lokale, bo 2 to jednak nie za wiele do wyboru. Na pewno zdziwiłem się ile zbędnych rzeczy znalazłem w zakamarkach naszego mieszkania. :) Ale jest już lepiej i luźniej.
Pozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/
Dzięki bardzo i pozdrawiam! :)
UsuńMuch good health and many blessings to you in 2023 and beyond.
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńWszystkiego dobrego w Nowym Rok 😁!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję wzajemnie :)
UsuńZ okazji Nowego Roku życzę również Tobie szczęśliwego, radosnego, zdrowego, a przede wszystkim najlepszego Nowego Roku 🤗❣
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko i życzę Tobie miłego oraz pozytywnego dnia 🖐👦💕
Patryk
Dziękuję bardzo i wzajemnie!
UsuńŚliczny kotek. Wszystkiego dobrego i dużo zdrowia w 2023 roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie! :)
UsuńCo do niektórych pytań w tym wpisie, otworzyłam 2023 r. na moim blogu kolejnym odcinkiem przygodówkowego przeglądu wieści. Generalnie będą dotychczasowe typy wpisów, może też coś nowego, ale to sie jeszcze zobaczy. Pozdrawiam.
UsuńWszystkiego najlepszego w 2023 r. zdrówka i spełnienia marzeń :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie :)
UsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku :) Dużo szczęścia i miłości <3
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie :)
UsuńChoróbsko jednak potrafi pozbawić energii :( Ale super, że już czujesz się lepiej. U mnie niezmiennie na blogu będą królowały książki, chociaż te rok, a przynajmniej jego pierwsza połowa upłynie mi pod hasłem organizacji ślubu ♥
OdpowiedzUsuńO pięknie! No to gratuluję i życzę wszystkiego dobrego :)
UsuńJeszcze dobrze do mnie nie dotarło, że mamy styczeń, a on już się tak naprawdę kończy powoli...
OdpowiedzUsuńDokładnie...
UsuńW nowym roku blogowo zaczęłam od podsumowania oraz zaległych podróży- końcówka zeszłego była bardzo szalona czasowo i już nie zdążyłam ich umieścić. To prawda zdrowie i miłość to zdecydowanie najważniejsze rzeczy, których możemy życzyć naszym najbliższym. Ten kotek na zdjęciu jest maga słodki <3 Życzę Ci Klaudio wszystkiego dobrego w tym Nowym Roku- przede wszystkim zdrówka i miłości a także cudownej 10 rocznicy bloga :-)<3
OdpowiedzUsuńNowy rok to nowe marzenia, skryte. Małymi kroczkami idę na przód.
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam
Dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńNajlepsze noworoczne życzenia Kochana. Dużo zdrówka i radości! Jej 10 lat w blogosferze tło szmat czasu, mój blog w tym roku będzie obchodził 6 urodziny :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze! :*
Dziękuję i pozdrawiam! :)
UsuńWszystkiego dobrego w nowym roku! U mnie podsumowania nie było, a treści będą takie jak zawsze, czyli dużo książek. ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje ślicznie za bardzo piękne życzenia :) ślicznie wszystko ujęłaś. Życie faktycznie jest bardzo kruche i trzeba brać z jego ile się da pełnymi garciami :)
OdpowiedzUsuńA jeszcze bardziej je doceniami jak przytafi nam się coś czego nie chcemy, czyli choroba... Rozumiem Cie doskonale, my na koniec 2021 trzy tygodnie bylosmy w łóżkach :( nie było świąt, nie było sylwestra liczyło sie tylko to żeby wrócić do zdrowia...W tym roku mnie też położyło ale na szczęście po świętach i tylko na 3 dni :)
Dodam, że ma piękny staz w blogosferze u życzę kolejnych tak owocnych lat
Dziękuję pięknie i pozdrawiam!
Usuń10 lat to już nie byle co w blogowym świecie... :)
OdpowiedzUsuńGratulacje i dalszej wytrwałości!
Dziękuję i pozdrawiam! :)
UsuńKończę nadrabiać zeszłoroczne zaległości w recenzjach. :D nawet idzie mi nieźle
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!
UsuńA ja lubię Twoje wpisy, nawet jeśli piszesz o wszystkim i o niczym! To jest Twój blog, Ty go prowadzisz i nie zmieniaj go tylko dlatego, że komuś nagle coś się nie spodoba. Z okazji Nowego Roku w zasadzie mogę życzyć Tobie wszystkiego tego samego, czego życzysz nam - czytelnikom. Twoje życzenia są tak piękne i wartościowe, że nic oryginalniejszego nie wymyślę, a jak się okazuję, życzenia: "zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia!" to wcale nie taki znowu banał! Życzę Tobie go jak najwięcej, by organizm szybko się zregenerował po grypie i zapaleniu oskrzeli. Na kolejne miesiące jak najwięcej wszystkiego co dobre i szczęśliwe dla Ciebie. Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za twój cudowny komentarz i pozdrawiam serdecznie! :)
UsuńOk dziękuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam tą książkę o Titanicu. Mimo, że ja pasjonuję się tematem już jakieś kilkanaście lat, to jestem zaskoczona, że trafiłam na taka perełkę. Myślałam, że w tym temacie nic mnie nie zaskoczy - a jednak :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo Kochana za to polecenie! :)
Usuńo jak miło to czytać o blokowej przyjaciółce :-) ja z podobnych powodów pisałam bloga. To było moje życie. Zwierzyłam się ze wszystkiego co w duszy gra obcym ludziom. Wielu mnie opuściło , ale przybyło też wielu. I z tego się ogromnie cieszę, bo pisze o niezbyt popularnych w Polsce sprawach, Np o emocjach, których się wstydzimy, hehe, Na przeszło sześciuset postach ujawniła się moja przemiana, więc kocham mój blog tak jak Ty :-) Ciekawe co teraz będzie w mej duszy grało. Mam nadzieję,że spotkamy się nie raz :-)
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję :) Dziękuję za twój cudowny komentarz!
UsuńNie przejmuj się błędami bo każdy je popełnia a posty pisane prosto z serca są najlepsze ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńDzięki za odwiedzenie mojego bloga, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńTo musi być dobry rok, tyle ostatnich tych lat, nie może się powtórzyć. A zdrowie jest najważniejsze. Pozdrowionka..:-))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i również pozdrawiam :)
UsuńAle piękny kocur! :)
OdpowiedzUsuń