września 14, 2024

Recenzja - Himalaya Detoksykujący żel do mycia twarzy z aktywnym węglem i zieloną herbatą 🌿


Dzień dobry! image

Himalaya... nie po raz pierwszy pojawia się na tym blogu. Powiem więcej, to chyba najczęściej pojawiająca się w moich wpisach marka! Nic na to nie poradzę, uwielbiam jej produkty i testuję ich całkiem sporo. Wszystko zaczęło się od niepozornych past do zębów i mydeł... dziś zapraszam na wpis o żelu do mycia twarzy. Ciekawa propozycja z aktywnym węglem i zieloną herbatą od:

Wpis powstał przy współpracy z purebeauty.pl
Podstawowe informacje o produkcie pochodzą z himalayawellness.pl


 O PRODUKCIE 

Wiele zanieczyszczeń środowiskowych, z którymi mamy kontakt każdego dnia, może uszkadzać skórę twarzy. Odpowiedzią na problem jest Detoksykujący Żel do Mycia Twarzy Himalaya, zawierający Aktywny Węgiel pozyskany z kokosa i korzystający z dobrodziejstwa składników Zielonej Herbaty. Dzięki właściwościom adsorpcyjnym Węgla Aktywnego pozyskanego z Kokosa, Żel Myjący Himalaya pomaga usuwać zanieczyszczenia ze skóry i redukować poziom jej tłustości. Antyokscydacyjne cechy Zielonej Herbaty pomagają w oczyszczaniu skóry, pozostawiając ją świeżą i gładką.


 SPOSÓB UŻYCIA 

Zwilż skórę twarzy i nałóż małą ilość żelu. Delikatnie masuj skórę okrężnymi ruchami omijając okolice oczu. Spłucz i osusz skórę. Stosuj 2 razy dziennie.


 SKŁADNIKI 

Aqua, Glycerin, Ammonium Lauryl Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Carbomer, Camelia Sinensis Leaf Extract, Phenoxyethanol, Parfum, Sodium Hydroxide, Ammonium Sulfate, Charcoal Powder, Ethylhexylglycerin, disodium edta, Limonene, Linalool, hexyl cinnamal.


 MOJA OPINIA 

Produkt zamknięty w plastikowej tubie z zamknięciem na klik o gramaturze 150ml. Poręczne opakowanie, łatwo wydobyć z niego produkt. Konsystencja typowo żelowa, trochę płynna, spływa ze skóry. Zapach intensywny, ale nie przeszkadzający. Interesujące połączenie zapachowych nut z wyraźną wyczuwalną, dominującą zieloną herbatą. Kolor... nietrudno się domyślić, że poprzez zawarcie w swoich składnikach węgla, żel będzie pięknie czarny. Robi efekt. Chwilę utrzymuje się na skórze, wraz z wodą zmienia kolor na paletę odcieni szarości, po czym znika w białej pianie. Żel świetnie myje twarz. Wyczuwalnie oczyszcza ją i sprawia, że staje się nawilżona, odświeżona i napięta. Cera gotowa na dalsze kroki pielęgnacji. Polubiłam działanie tego żelu, a także jego charakterystyczny, zaciekawiający i interesujący wygląd. Warto spróbować, nawet jeżeli macie skórę suchą lub mieszaną tak jak ja. Z pewnością przypadnie wam do gustu. 


Czy znacie opisywany dziś produkt? Czy znacie tę markę? Jakim produktem najchętniej myjecie twarzy? Żel, pianka a może coś innego? - czekam na wasze odpowiedzi w komentarzu! 

Na dziś to wszystko. Dziękuję Ci za przeczytanie mojego wpisu. Skomentuj, udostępnij lub poleć, by pomóc mi się rozwinąć. Zapraszam ponownie, już niedługo nowy post 
 
 contakt: neko_chan@vip.onet.pl
 www.instagram.com/klaudia.zuberska/

68 komentarzy:

  1. Ja mam skórę mieszaną więc to produkt dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. 我只用清水洗面,是外行人 :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki Tobie Klaudio już kojarzę tę markę. Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  4. Gracias por la recomendación.

    OdpowiedzUsuń
  5. Używam pasty do zębów tej marki, ale o innych produktach nie mialam pojęcia. Chętnie sprawdzę, bo ostatnio używałam żelu z węglem aktywnym i był bardzo fajny. Mam nadzieję, że od tej marki też mi przypadnie do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubię tę markę, może to wpływa na moje uznanie, ale naprawdę sprawdzają mi się jej produkty :)

      Usuń
  6. Dzoen dobry Klaudio :) Ale super wpis! Też lubię produkty Himalaya, zwłaszcza ich pasty do zębów, więc rozumiem Twoją sympatię do tej marki. A ten żel brzmi jak coś, co muszę przetestować – aktywny węgiel i zielona herbata to naprawdę kuszące połączenie! Mam mieszaną cerę, więc skoro Tobie się sprawdził, to myślę, że i u mnie da radę. Dzięki za polecenie, na pewno dodam go do swojej listy kosmetycznych nowości!

    OdpowiedzUsuń
  7. This is an interesting product. It seems good for a home spa experience. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tej marki - jestem zielona jeśli chodzi o kosmetyki. Używam ciągle tych samych :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Markę znam, ale bardziej z past do zębów. Żel to dla mnie nowość, ale wygląda świetnie! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Używałam już kiedyś produktów Himalaya i były całkiem niezłe. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też go teraz używam i lubię :) Chociaż jest dość mocny jak dla mnie - a raczej nawet dla mojej mieszanej cery :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale zapach? Działanie? Cóż, każda skóra jest inna i inaczej reaguje na pewne składniki.

      Usuń
  12. Bardzo lubią kosmetyki z aktywnym węglem.

    OdpowiedzUsuń
  13. Najbardziej lubię pianki, ale tego produktu też bym chętnie spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląd ma trochę przerażający, ale odważę się wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O, chyba wypróbuję, bo nie znam, a jak mi nie będzie pasował, to oddam córce. Lubię żele, które zostawiają świeżość na skórze. Dobrego Klaudio, pozdrawiam deszczem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej gdy mamy komu oddać kosmetyki, wiadomo, że nie wszystko zawsze będzie nam odpowiadać. Pozdrawiam! :)

      Usuń
  16. Un abrazo y feliz promoción de sus productos desde Colombia. Carlos

    OdpowiedzUsuń
  17. No tak, ja też miałam do czynienia z pastą do zębów tej marki. Nie wiedziałam, że mają też inne produkty.

    OdpowiedzUsuń
  18. markę znam bardzo dobrze, ale o żelu słyszę po raz pierwszy

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam tej marki, ani tego produktu, ale zdecydowanie zachęciłaś mnie, aby go wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam tej marki, ale twoja recenzja brzmi zachęcająco. Najbardziej lubię peelingi i żele z naturalnymi drobinkami. Dobrego tygodnia. Serdecznie pozdrawiam. 🤗

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja cały czas myślałam że ta firma robi tylko pasty do zębów,a okazuje się że inne produkty także . Żal może być naprawdę fajny, bo od jakiejś czasu mówi się o dobroczynym wpływie węgla. Dzięki za recenzję 😀

    OdpowiedzUsuń
  22. Mais uma vez obrigada por este sugestão.
    Tudo de bom.
    Uma boa semana.
    Um beijo.

    OdpowiedzUsuń
  23. Hej Kochana. Markę Himalaja znam dzięki Tobie. Nie wątpię, że jest bardzo dobra. Taki żel to bardzo dobra rzecz. Wcześniej wspominałaś o paście do zębów o ile się nie mylę. Mają świetne produkty. Na pewno się przyda. Pozdrawiam najserdeczniej Ciebie i rodzinkę Klauduś. Buziaki dla Młodego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisałam o paście, bo często ich pasty używam :) Dziękuję pięknie za komentarz, pozdrawiamy całą waszą rodzinę. Piotruś całuje! :)

      Usuń
  24. Miałam kiedyś maseczkę z aktywnym węglem i zieloną herbatą, ale na pewno innej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Znam markę, miałam od nich kilka produktów, jednak stacjonarnie ciężko mi je znaleźć (przynajmniej teraz).
    Miałam też kiedyś podobny produkt od Bielendy i jego też nie mogę znaleźć stacjonarnie.
    Tak więc jeśli chodzi o detoks, używam żelu Ziaji Liście Manuka.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Też miałam kilka świetnych produktów, których niestety nie mogę już znaleźć. Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  26. Znam markę. Ciekawy produkt. Lubię kosmetyki z zieloną herbatą. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię produkty Himalaya, ale tego żelu jeszcze nie próbowałam. Dzięki za polecenie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo, chętnie polecam dobre według mnie produkty :)

      Usuń
  28. Nowość. Ale jeśli chodzi o maseczki...są dobre z tego co słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie wiem czy próbowałam masek tej firmy. Nie przypominam sobie.

      Usuń
  29. Mogłabym wypróbować do mojej mieszanej skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nietuzinkowy produkt do twarzy . Super recenzja

    OdpowiedzUsuń
  31. This product looks pretty good.
    Thanks for the review and sharing.

    OdpowiedzUsuń
  32. Tak jak większość znam i czasami używam past do zębów ale takiego produktu nie widziałam a lubię żele do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Zaciekawiłaś mnie, będe mieć na uwadze.

    OdpowiedzUsuń