Dzień dobry!
Himalaya... nie po raz pierwszy pojawia się na tym blogu. Powiem więcej, to chyba najczęściej pojawiająca się w moich wpisach marka! Nic na to nie poradzę, uwielbiam jej produkty i testuję ich całkiem sporo. Wszystko zaczęło się od niepozornych past do zębów i mydeł... dziś zapraszam na wpis o żelu do mycia twarzy. Ciekawa propozycja z aktywnym węglem i zieloną herbatą od:
Wpis powstał przy współpracy z purebeauty.pl
Podstawowe informacje o produkcie pochodzą z himalayawellness.pl
O PRODUKCIE
Wiele zanieczyszczeń środowiskowych, z którymi mamy kontakt każdego dnia, może uszkadzać skórę twarzy. Odpowiedzią na problem jest Detoksykujący Żel do Mycia Twarzy Himalaya, zawierający Aktywny Węgiel pozyskany z kokosa i korzystający z dobrodziejstwa składników Zielonej Herbaty. Dzięki właściwościom adsorpcyjnym Węgla Aktywnego pozyskanego z Kokosa, Żel Myjący Himalaya pomaga usuwać zanieczyszczenia ze skóry i redukować poziom jej tłustości. Antyokscydacyjne cechy Zielonej Herbaty pomagają w oczyszczaniu skóry, pozostawiając ją świeżą i gładką.
SPOSÓB UŻYCIA
Zwilż skórę twarzy i nałóż małą ilość żelu. Delikatnie masuj skórę okrężnymi ruchami omijając okolice oczu. Spłucz i osusz skórę. Stosuj 2 razy dziennie.
Produkt zamknięty w plastikowej tubie z zamknięciem na klik o gramaturze 150ml. Poręczne opakowanie, łatwo wydobyć z niego produkt. Konsystencja typowo żelowa, trochę płynna, spływa ze skóry. Zapach intensywny, ale nie przeszkadzający. Interesujące połączenie zapachowych nut z wyraźną wyczuwalną, dominującą zieloną herbatą. Kolor... nietrudno się domyślić, że poprzez zawarcie w swoich składnikach węgla, żel będzie pięknie czarny. Robi efekt. Chwilę utrzymuje się na skórze, wraz z wodą zmienia kolor na paletę odcieni szarości, po czym znika w białej pianie. Żel świetnie myje twarz. Wyczuwalnie oczyszcza ją i sprawia, że staje się nawilżona, odświeżona i napięta. Cera gotowa na dalsze kroki pielęgnacji. Polubiłam działanie tego żelu, a także jego charakterystyczny, zaciekawiający i interesujący wygląd. Warto spróbować, nawet jeżeli macie skórę suchą lub mieszaną tak jak ja. Z pewnością przypadnie wam do gustu.
Czy znacie opisywany dziś produkt? Czy znacie tę markę? Jakim produktem najchętniej myjecie twarzy? Żel, pianka a może coś innego? - czekam na wasze odpowiedzi w komentarzu! ♥
Ja mam skórę mieszaną więc to produkt dla mnie.
OdpowiedzUsuńTo mamy tę cechę wspólną :)
Usuń我只用清水洗面,是外行人 :P
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie Klaudio już kojarzę tę markę. Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńJest dosyć znana :)
UsuńGracias por la recomendación.
OdpowiedzUsuńThanks :)
UsuńUżywam pasty do zębów tej marki, ale o innych produktach nie mialam pojęcia. Chętnie sprawdzę, bo ostatnio używałam żelu z węglem aktywnym i był bardzo fajny. Mam nadzieję, że od tej marki też mi przypadnie do gustu.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię tę markę, może to wpływa na moje uznanie, ale naprawdę sprawdzają mi się jej produkty :)
UsuńDzoen dobry Klaudio :) Ale super wpis! Też lubię produkty Himalaya, zwłaszcza ich pasty do zębów, więc rozumiem Twoją sympatię do tej marki. A ten żel brzmi jak coś, co muszę przetestować – aktywny węgiel i zielona herbata to naprawdę kuszące połączenie! Mam mieszaną cerę, więc skoro Tobie się sprawdził, to myślę, że i u mnie da radę. Dzięki za polecenie, na pewno dodam go do swojej listy kosmetycznych nowości!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci pięknie za komentarz :)
UsuńThis is an interesting product. It seems good for a home spa experience. :)
OdpowiedzUsuńThanks!
UsuńMam i bardzo przyjemnie się go używa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię :)
UsuńNie znam tej marki - jestem zielona jeśli chodzi o kosmetyki. Używam ciągle tych samych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję za szczery komentarz i również pozdrawiam!
UsuńMarkę znam, ale bardziej z past do zębów. Żel to dla mnie nowość, ale wygląda świetnie! :D
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie sprawdzić inne produkty marki ;)
UsuńUżywałam już kiedyś produktów Himalaya i były całkiem niezłe. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się spodobały :)
UsuńTeż go teraz używam i lubię :) Chociaż jest dość mocny jak dla mnie - a raczej nawet dla mojej mieszanej cery :P
OdpowiedzUsuńAle zapach? Działanie? Cóż, każda skóra jest inna i inaczej reaguje na pewne składniki.
UsuńBardzo lubią kosmetyki z aktywnym węglem.
OdpowiedzUsuńJa tak samo, choć kolor może przerazić :D
UsuńNajbardziej lubię pianki, ale tego produktu też bym chętnie spróbowała :)
OdpowiedzUsuńPianki są super, bardzo delikatne :)
UsuńWygląd ma trochę przerażający, ale odważę się wypróbować :)
OdpowiedzUsuńWarto, węgiel to samo zdrowie :D
UsuńO, chyba wypróbuję, bo nie znam, a jak mi nie będzie pasował, to oddam córce. Lubię żele, które zostawiają świeżość na skórze. Dobrego Klaudio, pozdrawiam deszczem.
OdpowiedzUsuńNajlepiej gdy mamy komu oddać kosmetyki, wiadomo, że nie wszystko zawsze będzie nam odpowiadać. Pozdrawiam! :)
UsuńUn abrazo y feliz promoción de sus productos desde Colombia. Carlos
OdpowiedzUsuńThanks!
UsuńNo tak, ja też miałam do czynienia z pastą do zębów tej marki. Nie wiedziałam, że mają też inne produkty.
OdpowiedzUsuńMają, całkiem sporo co i dla mnie jest zaskoczeniem.
Usuńnigdy nie miałam nic od tej marki :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
Usuńmarkę znam bardzo dobrze, ale o żelu słyszę po raz pierwszy
OdpowiedzUsuńDla mnie to też nowość ;)
UsuńNie znam tej marki, ani tego produktu, ale zdecydowanie zachęciłaś mnie, aby go wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńNie znam tej marki, ale twoja recenzja brzmi zachęcająco. Najbardziej lubię peelingi i żele z naturalnymi drobinkami. Dobrego tygodnia. Serdecznie pozdrawiam. 🤗
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo za opinię i również pozdrawiam :)
UsuńJa cały czas myślałam że ta firma robi tylko pasty do zębów,a okazuje się że inne produkty także . Żal może być naprawdę fajny, bo od jakiejś czasu mówi się o dobroczynym wpływie węgla. Dzięki za recenzję 😀
OdpowiedzUsuńAleż proszę bardzo i dziękuję za odwiedzinki! :)
UsuńMais uma vez obrigada por este sugestão.
OdpowiedzUsuńTudo de bom.
Uma boa semana.
Um beijo.
Thank you :)
UsuńHej Kochana. Markę Himalaja znam dzięki Tobie. Nie wątpię, że jest bardzo dobra. Taki żel to bardzo dobra rzecz. Wcześniej wspominałaś o paście do zębów o ile się nie mylę. Mają świetne produkty. Na pewno się przyda. Pozdrawiam najserdeczniej Ciebie i rodzinkę Klauduś. Buziaki dla Młodego.
OdpowiedzUsuńPisałam o paście, bo często ich pasty używam :) Dziękuję pięknie za komentarz, pozdrawiamy całą waszą rodzinę. Piotruś całuje! :)
UsuńMiałam kiedyś maseczkę z aktywnym węglem i zieloną herbatą, ale na pewno innej firmy :)
OdpowiedzUsuńTo dość popularne składniki w kosmetykach :D
UsuńZnam markę, miałam od nich kilka produktów, jednak stacjonarnie ciężko mi je znaleźć (przynajmniej teraz).
OdpowiedzUsuńMiałam też kiedyś podobny produkt od Bielendy i jego też nie mogę znaleźć stacjonarnie.
Tak więc jeśli chodzi o detoks, używam żelu Ziaji Liście Manuka.
Pozdrawiam
Dziękuję za komentarz. Też miałam kilka świetnych produktów, których niestety nie mogę już znaleźć. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńZnam markę. Ciekawy produkt. Lubię kosmetyki z zieloną herbatą. :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię ten składnik 😊
UsuńLubię produkty Himalaya, ale tego żelu jeszcze nie próbowałam. Dzięki za polecenie ;)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo, chętnie polecam dobre według mnie produkty :)
UsuńNowość. Ale jeśli chodzi o maseczki...są dobre z tego co słyszałam.
OdpowiedzUsuńA nie wiem czy próbowałam masek tej firmy. Nie przypominam sobie.
UsuńMogłabym wypróbować do mojej mieszanej skóry :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że mógłby Ci się spodobać 😊
UsuńNietuzinkowy produkt do twarzy . Super recenzja
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo 😊
UsuńThis product looks pretty good.
OdpowiedzUsuńThanks for the review and sharing.
Thanks :)
UsuńTak jak większość znam i czasami używam past do zębów ale takiego produktu nie widziałam a lubię żele do twarzy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za twoją opinię :)
UsuńZaciekawiłaś mnie, będe mieć na uwadze.
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńUwielbiam zieloną herbatę w kosmetykach, także chętnie bym wypróbowała ten żel.
OdpowiedzUsuńJa też lubię ten składnik :)
UsuńWitam po przerwie:) Też miałam wakacje😉
OdpowiedzUsuńHimalaya to marka, która znam od dawna i wcale nie od kosmetyków zaczynałam a od tabletek regenerujących wątrobę. Sprawdziły się i teraz polecam je innym.
Potem były pasty do zębów a potem cała gama innych kosmetyków. Te z aktywnym węglem może nie zachęcają wyglądem ale robią dobrą robotę!
Węgiel aktywny zaleca się nawet przy grypie i chociaż byłam sceptyczna, to mogę powiedzieć, że on naprawdę działa:)
Podsumowując: dobra marka i dobre produkty!
Pozdrawiam serdeczne a o obiecanym przepisie pamiętam 😉
Buziaki😘
O, nie wiedziałam, że mają tabletki! To cenna wskazówka, dziękuję bardzo :) Pozdrawiam serdecznie!
Usuń