Dzień dobry
W poprzednim wpisie wspominałam o dwóch, niezwykle ważnych dla mnie wydarzeniach. Właśnie jestem "świeżo" po ich przeżyciu. Chciałabym najpierw napisać, zdać relację z akcji #chcętoprzeżyć organizowanej przez katalogmarzen.pl w której miałam zaszczyt zostać Testerem Marzeń (jak cudownie to brzmi!) wraz z towarzyszącym mi ukochanym - Rafałem. Tak więc... przygodo witaj! Zabieram was na kajakową wycieczkę po Odrze.
Poniedziałkowym rankiem, po kąpieli i po śniadanku wyszliśmy z mieszkania (nocowaliśmy u mojej mamy chrzestnej). Mam zasadę, że gdziekolwiek bym się nie wybrała dodaję sobie minimum 30min wolnego czasu do umówionej godziny, tak aby przypadkiem się nie spóźnić. Naprawdę. Biorąc pod uwagę, że we Wrocławiu bywamy dwa, trzy razy do roku i że średnio znamy się na rozkładach środków komunikacji miejskiej, wzięliśmy poprawkę na 2h wolnego. Tak na wszelki wypadek. Całe szczęście. Mama chrzestna trochę nas pokierowała, więc wiedzieliśmy że musimy wysiąść na placu Dominikańskim. Tam już włączyliśmy nawigację w googlach, bo ulica, dla nas jako poza-miastowych, żeby nie powiedzieć wieśniaków :3 była ciężka do wymówienia. Doszliśmy do ulicy, doszliśmy do Odry. Niestety nie widzieliśmy kajaków a statki i stateczki. Rozejrzeliśmy się dookoła. Zadzwoniłam do miłego pana od kajaków z prośbą o podpowiedzenie w jakim kierunku mamy iść. Rafał jako tako radzi sobie jeżeli chodzi o orientację w terenie, ale ja, wystarczy że raz się obrócę i już nie wiem gdzie jestem. Po telefonie było już łatwo. Prawie że z górki, bo droga była prosta (taki żarcik autorski, mam dziś wspaniały humor).
Doszliśmy na miejsce godzinę wcześniej, niż byliśmy umówieni. Na szczęście były wolne kajaki, więc mogliśmy popłynąć od razu, bez czekania. Mieliśmy przeznaczone dwie godziny na tę podróż, jednak godzina jak na pierwszy raz w zupełności wystarczyła. Głównie chodzi mi o to, że wiosłowanie, przynajmniej dla mnie, to wymagająca wysiłku czynność, którą później boleśnie odczuwa się na rękach. Na szczęście zakwasy mnie ominęły, pewnie dlatego że to Rafał wiosłował :D Chce mi się śmiać, gdy przypomnę sobie jak wchodziliśmy na bujający się pokład. Pozapinani, zabezpieczeni ruszyliśmy w drogę. Było gorąco. Żar dosłownie lał się z nieba. Ci, którzy mają okazję spędzać czas nad wodą nie kąpiąc się w niej wiedzą zapewne jak działa słońce przy takiej wodnej tafli. Niemalże cały czas zanurzałam dłonie w chłodnej wodzie i nawadniałam skórę to karku, to nóg, to rąk. Woda była orzeźwiająca. Gdy jeszcze wpłynęliśmy z rzeczną bryzę, to naprawdę było tak wspaniale, że mogłabym na tym kajaku zamieszkać. Jestem miłośnikiem lata, słońca, wody i chodź tak jak każdemu upał daje mi się we znaki, to wolę się porządnie spocić niż zamarznąć. A propo. Obydwoje po kwadransie wyglądaliśmy jak zmokłe kury. Nic a nic mi to nie przeszkadzało. Robiłam zdjęcia, łapałam wodne lilie i relaksowałam się ciesząc urokami jakie mnie otaczały i możliwością spędzenia czasu w taki sposób- aktywnie jednocześnie wypoczywając. Płynęliśmy sobie spokojnie, od czasu do czasu zatrzymując się w miejscu. Po jakimś czasie wróciliśmy na brzeg. Tak naprawdę to wcale nie chciało mi się z tego kajaka wychodzić. Od razu po podróży przedyskutowaliśmy z Rafałem naszą wodną przygodę. Obydwoje mamy takie samo zdanie. Było cudownie!
Do tej pory, ciężko uwierzyć mi w to, że zostałam testerem marzeń. To niesamowite, że mogłam uczestniczyć razem z ukochanym w akcji #chcętoprzeżyć. To był pierwszy etap. Oczywiście, bardzo bym chciała przejść dalej, mam nadzieję, że będziecie mocno trzymać kciuki za mnie, za akcję, za dalsze spełnianie marzeń. Nawet gdyby się nie udało i tak będę szczęśliwa, że miałam okazję coś takiego przeżyć. Wiecie, mam wiele marzeń. Mniejsze, większe. Te bardziej i mniej realne. Wszystkie są dla mnie równie ważne i do wszystkich dążę i będę dążyć. Nawet jeżeli zabraknie już czasu i sił, to przekonana jestem, że mi marzeń nigdy nie zabraknie. Warto marzyć, warto planować, warto pracować, warto działać, warto się nie bać , warto podejmować decyzje i warto spełniać marzenia. Chciałabym namówić was do spełniania swoich marzeń krok po kroku. Od tych marzeń o nowych butach po te o wylocie w kosmos. Każdy z nas jest inny, każdy marzy o czymś innym, jednak wiem, że pomimo tego iż się różnimy mamy wspólną cechę. Chcemy. Chcemy tańczyć, chcemy zwiedzać, chcemy mieć, chcemy podziwiać. Bez względu na to co chcemy, o czym marzymy powiem wam coś, co uważam za proste a ważne. Wszystkie marzenia są do spełnienia. Może za wyjątkiem tych o żyjących w realu skrzydlatych jednorożcach. Wystarczy wierzyć w sukces i do sukcesu dążyć. Może i małymi krokami, ale twardymi i pewnymi.
Marzenia są nie tylko piękną ideą, pozwalają nam tworzyć sens życia. Miejcie jak najwięcej marzeń. Spełniajcie je. Uwierzcie w siebie. Ja w was wierzę, od samego początku.
Wracając do tematu, czyli relacji. Może spływ kajakowy nie jest jakimś nadzwyczajnym dokonaniem, jednak dla nas był niesamowitą przygodą i niecodziennym doznaniem. Pokazał nam jak ważna jest współpraca (kiedy nasze wiosła nie współgrały, nie chcący oblewałam Rafała wodą), jak piękna jest nasza Polska, nasz Wrocław, nasza Odra i okolica i jak niewiele trzeba by odnaleźć szczęście. Dziękujemy z całego serca katalogmarzen.pl Dzięki wam mogłam doświadczyć czegoś nowego, emocjonującego, radosnego. Zachowam to w mojej pamięci i wracać będę myślami do tych słonecznych, zabawnych chwil.
Dziękuję.
Doszliśmy na miejsce godzinę wcześniej, niż byliśmy umówieni. Na szczęście były wolne kajaki, więc mogliśmy popłynąć od razu, bez czekania. Mieliśmy przeznaczone dwie godziny na tę podróż, jednak godzina jak na pierwszy raz w zupełności wystarczyła. Głównie chodzi mi o to, że wiosłowanie, przynajmniej dla mnie, to wymagająca wysiłku czynność, którą później boleśnie odczuwa się na rękach. Na szczęście zakwasy mnie ominęły, pewnie dlatego że to Rafał wiosłował :D Chce mi się śmiać, gdy przypomnę sobie jak wchodziliśmy na bujający się pokład. Pozapinani, zabezpieczeni ruszyliśmy w drogę. Było gorąco. Żar dosłownie lał się z nieba. Ci, którzy mają okazję spędzać czas nad wodą nie kąpiąc się w niej wiedzą zapewne jak działa słońce przy takiej wodnej tafli. Niemalże cały czas zanurzałam dłonie w chłodnej wodzie i nawadniałam skórę to karku, to nóg, to rąk. Woda była orzeźwiająca. Gdy jeszcze wpłynęliśmy z rzeczną bryzę, to naprawdę było tak wspaniale, że mogłabym na tym kajaku zamieszkać. Jestem miłośnikiem lata, słońca, wody i chodź tak jak każdemu upał daje mi się we znaki, to wolę się porządnie spocić niż zamarznąć. A propo. Obydwoje po kwadransie wyglądaliśmy jak zmokłe kury. Nic a nic mi to nie przeszkadzało. Robiłam zdjęcia, łapałam wodne lilie i relaksowałam się ciesząc urokami jakie mnie otaczały i możliwością spędzenia czasu w taki sposób- aktywnie jednocześnie wypoczywając. Płynęliśmy sobie spokojnie, od czasu do czasu zatrzymując się w miejscu. Po jakimś czasie wróciliśmy na brzeg. Tak naprawdę to wcale nie chciało mi się z tego kajaka wychodzić. Od razu po podróży przedyskutowaliśmy z Rafałem naszą wodną przygodę. Obydwoje mamy takie samo zdanie. Było cudownie!
Do tej pory, ciężko uwierzyć mi w to, że zostałam testerem marzeń. To niesamowite, że mogłam uczestniczyć razem z ukochanym w akcji #chcętoprzeżyć. To był pierwszy etap. Oczywiście, bardzo bym chciała przejść dalej, mam nadzieję, że będziecie mocno trzymać kciuki za mnie, za akcję, za dalsze spełnianie marzeń. Nawet gdyby się nie udało i tak będę szczęśliwa, że miałam okazję coś takiego przeżyć. Wiecie, mam wiele marzeń. Mniejsze, większe. Te bardziej i mniej realne. Wszystkie są dla mnie równie ważne i do wszystkich dążę i będę dążyć. Nawet jeżeli zabraknie już czasu i sił, to przekonana jestem, że mi marzeń nigdy nie zabraknie. Warto marzyć, warto planować, warto pracować, warto działać, warto się nie bać , warto podejmować decyzje i warto spełniać marzenia. Chciałabym namówić was do spełniania swoich marzeń krok po kroku. Od tych marzeń o nowych butach po te o wylocie w kosmos. Każdy z nas jest inny, każdy marzy o czymś innym, jednak wiem, że pomimo tego iż się różnimy mamy wspólną cechę. Chcemy. Chcemy tańczyć, chcemy zwiedzać, chcemy mieć, chcemy podziwiać. Bez względu na to co chcemy, o czym marzymy powiem wam coś, co uważam za proste a ważne. Wszystkie marzenia są do spełnienia. Może za wyjątkiem tych o żyjących w realu skrzydlatych jednorożcach. Wystarczy wierzyć w sukces i do sukcesu dążyć. Może i małymi krokami, ale twardymi i pewnymi.
Marzenia są nie tylko piękną ideą, pozwalają nam tworzyć sens życia. Miejcie jak najwięcej marzeń. Spełniajcie je. Uwierzcie w siebie. Ja w was wierzę, od samego początku.
Wracając do tematu, czyli relacji. Może spływ kajakowy nie jest jakimś nadzwyczajnym dokonaniem, jednak dla nas był niesamowitą przygodą i niecodziennym doznaniem. Pokazał nam jak ważna jest współpraca (kiedy nasze wiosła nie współgrały, nie chcący oblewałam Rafała wodą), jak piękna jest nasza Polska, nasz Wrocław, nasza Odra i okolica i jak niewiele trzeba by odnaleźć szczęście. Dziękujemy z całego serca katalogmarzen.pl Dzięki wam mogłam doświadczyć czegoś nowego, emocjonującego, radosnego. Zachowam to w mojej pamięci i wracać będę myślami do tych słonecznych, zabawnych chwil.
Dziękuję.
Jak widzicie. Jesteśmy mokrzy od wody, mokrzy od słońca, bardzo fotogeniczni, zmęczeni upałem, podróżą (cały weekend w trasie) - ale uśmiechnięci i szczęśliwi. Zawsze będę szczęśliwa spełniając swoje marzenia. To było piękne uczucie... wodna podróż z ukochanym. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będziemy mieli okazję popłynąć... może w innym kierunku, może dalej, może bardziej ekstremalną trasą? Kto wie, spełnienie jednego marzenia otwiera możliwości do tworzenia i realizacji kolejnych.
Pamiętajcie, jeżeli tak jak ja, chcecie spełniać marzenia, chcecie spełnić komuś marzenia, chcecie zrobić komuś cudowny prezent- zajrzyjcie na stronę katalogmarzen.pl i zapoznajcie się z ofertą. Jestem pewna, że skok ze spadochronem to świetny pomysł na urodziny a lot balonem- na podarunek dla nowożeńców. Zresztą. Marzeń jest mnóstwo tak samo okazji do ich spełnienia!
Na dziś to wszystko.
Czy znacie katalogmarzen.pl? Jeżeli tak, jakie marzenia spełnialiście? Jeżeli nie, które z marzeń chcielibyście spełnić? Które marzenie podoba wam się najbardziej? Czy dążycie do realizacji swoich marzeń? Czym dla was są marzenia?
Piszcie w komentarzu.
Zajrzyj koniecznie na te blogi:
Pierwszy komentarz: Evi z evierlindastayhealthy.com
Najciekawszy komentarz: Ania z ekstraktzycia.blogspot.com
evierlindastayhealthy.com to anglojęzyczny, kobiecy blog z różnymi ciekawostkami jak i sprawdzonymi poradami. Dzięki wpisom, możemy poznać opinie i zdanie osoby mieszkającej w uk, przy okazji podszkolić język :)
ekstraktzycia.blogspot.com to blog, na którym znajdziecie wiele różnych, cudnwnych wpisów. Lifestyle, podróże, hobby, ciekawostki. Blog prowadzony z pasją. Można ją poczuć w każdym opublikowanym słowie. Zachęcam was do zajrzenia i poczytania. Jestem pewna, że zakochacie się w tym blogu.
Co
wpis wyłaniam z komentarzy dwa blogi. Skomentuj jako pierwszy najnowszy
wpis lub zostaw najciekawszy komentarz a twój blog znajdzie się w
polecanych.
Infoblog :
● Znasz ciekawy temat, o którym mogłabym napisać na blogu? Podpowiedz mi! Zainspiruj mnie!
● Dziękuję za komentarze, wszystkie oddaję ♡
kontakt: neko_chan@vip.onet.pl
kontakt: neko_chan@vip.onet.pl
Kochana, jak Ty to wszystko cudownie opisałaś! Uwielbiam twój sposób opowiadania! Nawet gdybyś opisywała swoje mycie zębów, czytałabym z zaciekawieniem! A tutaj w dodatku taka przygoda! Gratuluję Ci jej, i tego, że mogłaś ją przeżyć razem z ukochanym. I takie wspaniałe zdjęcia, wyglądasz na nich przepięknie, tak radośnie!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to wszystko, co napisałaś o marzeniach. Najbardziej zdanie, że spełnienie jednego marzenia otwiera drzwi do tworzenia kolejnych. To prawda.
Marzenia warto spełniać i można je spełniać - to jedno jest pewne. Czasem potrzeba do tego odwagi, ale warto się odważyć. Dziękuję Ci za ten wpis, Ayuno, i za optymizm, który w nim przekazałaś.
Pozdrawiam serdecznie! :))
Dziękuję serdecznie! Bardzo się cieszę, bardzo mi miło czytając te słowa naprawdę, jesteś kochana, dodajesz skrzydeł! Mam nadzieję, że mój styl pisania nigdy się nie zmieni :D Chciałabym wierzyć że wyglądam ładnie na zdjęciach, ale zdaję sobie sprawę z tego, że "ładnie" w tym przypadku to gruba przesada :D Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam serdecznie! :)
UsuńAyuno, nie wyglądasz ładnie, tylko ślicznie! Jesteś tak ładna, pełna wdzięku i masz tak piękny uśmiech, że te zdjęcia muszą każdemu się podobać! :)
UsuńCzuję, że się czerwienię :)
Usuń:-) <3
Usuńi am ERIC BRUNT by name. Greetings to every one that is reading this testimony. I have been rejected by my wife after three(3) years of marriage just because another Man had a spell on her and she left me and the kid to suffer. one day when i was reading through the web, i saw a post on how this spell caster on this address AKHERETEMPLE@gmail.com have help a woman to get back her husband and i gave him a reply to his address and he told me that a man had a spell on my wife and he told me that he will help me and after 3 days that i will have my wife back. i believed him and today i am glad to let you all know that this spell caster have the power to bring lovers back. because i am now happy with my wife. Thanks for helping me Dr Akhere contact him on email: AKHERETEMPLE@gmail.com
Usuńor
call/whatsapp:+2349057261346
i am ERIC BRUNT by name. Greetings to every one that is reading this testimony. I have been rejected by my wife after three(3) years of marriage just because another Man had a spell on her and she left me and the kid to suffer. one day when i was reading through the web, i saw a post on how this spell caster on this address AKHERETEMPLE@gmail.com have help a woman to get back her husband and i gave him a reply to his address and he told me that a man had a spell on my wife and he told me that he will help me and after 3 days that i will have my wife back. i believed him and today i am glad to let you all know that this spell caster have the power to bring lovers back. because i am now happy with my wife. Thanks for helping me Dr Akhere contact him on email: AKHERETEMPLE@gmail.com
or
call/whatsapp:+2349057261346
Super przygoda!
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam okazję pływać kajakiem i nie jest to takie proste jak by się mogło wydawać :D
Zgadzam się! Pływanie kajakiem wygląda na proste, w rzeczywistości można się bardzo zdziwić :)
UsuńFajna sprawa super że mogłaś wziąć w tym udział. Warto spełniać marzenia chcieć to móc lekko napisane podoba mi się zdjęcia piękne oddają urok pozdrawiam cieplutko A.
OdpowiedzUsuńLekko napisane, gdyż mam lekkie pióro :) aczkolwiek z mojej strony to wszystko co mogę zrobić. Nie zmuszę nikogo do tworzenia planów i marzeń, nie rozkaże działać, zbierać na marzenia, szukać sposobów realizacji. Mogę jedynie podpowiedzieć, dać trochę motywacji i trzymać kciuki :) Pozdrawiam również! :)
UsuńCałe wieki nie byłam już we Wrocławiu. Spływ jest bardzo ciekawą atrakcją, ale ja akurat bym się nie zdecydowała. Panicznie boję się wody.
OdpowiedzUsuńWrocław to piękne miasto, chyba najpiękniejsze jakie widziałam :) Rozumiem to, ja za to kocham wodę, powinnam urodzić się syreną :)
UsuńWidziałam Twoją relację na Insta Story. ;) Pięknie opisałaś całą przygodę. Gratuluję, że udało Ci się spełnić jedno z marzeń. Jak widać- chcieć, to móc. ;) Tester Marzeń to faktycznie wspaniale brzmi. <3 Mógłby powstać taki zawód, z chęcią bym się czymś takim zajęła. :D
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci pięknego wtorku oraz spełniania kolejnych marzeń! :*
Jestem za stworzeniem takiej profesji, sama chciałabym być zawodowym testerem marzeń :) Może, jak uda się przejść do kolejnego etapu, będę miała okazję to powtórzyć :) Dziękuję i zyczę wszystkiego dobrego kochana! :*
UsuńŚledziłam Waszą przygodę na Twoim Instastories. Super, że mogłaś zabrać ze sobą Rafała! Jak ja bym chciała mieć ukochanego, z którym mogłabym przeżywać takie lub podobne przygody! Szkoda tylko, że musieliście załatwić nocleg na własną rękę.
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE!
Mój blog
Mój Instagram
ZAPRASZAM CIĘ DO WYPEŁNIENIA ANKIETY NA TEMAT MOJEGO BLOGA: Ankieta
Nocleg to najmniejszy problem, potrafimy przespać się wszędzie :D Samo podróżowanie i testowanie marzenia za darmo było największą frajdą, powodem do dumy i radości :) Życzę wszystkiego dobrego :*
UsuńNo przygoda, świetna sprawa! Przepiękne zdjęcia. I pozostaną wspomnienia:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, będą to wspomnienia na lata :)
UsuńDziało się! Super przygoda 😉
OdpowiedzUsuńOj działo, naprawdę, było fantastycznie :)
UsuńOh my goodness, what a wonderful experience! Those pictures are really cool!
OdpowiedzUsuńthe-creationofbeauty.blogspot.com
Thank you honey!
UsuńI takie firmy/działalności spełniają ludzkie marzenia a także pozwalają na przezycie czegoś nowego- niezwykłego i bajecznego. I nazwa cudowna aż buzia się uśmiecha i serce raduje w szczególności kiedy te marzenia można spełnić. Cieszę się, że Tobie się udało, że byłaś takim Testerem MArzeń i mam nadzieję, że jeszcze nie jedno i nie dwa marzenia się spełnią. Cudownie przeżywać takie przygody - zapadają w pamięci na całe zycie... w pamieci i sercu, będzie co wspominać. A Ty jeszcze tak pięknie to opisałaś - przeżyłam to razem z Tobą :*
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że mogłam poznać katalog marzeń i że dał mi możliwość spełnienia marzenia :) To naprawdę cudowne uczucie, ciepło na sercu i radość na twarzy :) Dziękuję kochana, że przeżywasz razem ze mną! Najcudowniej by było, gdybyś była tam z nami <3
UsuńNaprawdę? Jak miło... dziękuję <3 Czułabym się zaszczycona i szczęśliwa :) Ciekawe czy bym się bała - nie potrafię pływać ale chyba byłabym tam zbędna - takie piąte koło u wozu :) A marzenia są po to aby je spełniać i to dodaje człowiekowi skrzydeł. Motywuje do działania i sprawia że człowiek rośnie :)
UsuńNie musiałabyś się bać, ja dobrze pływam. Co prawda nie miałam okazji nikogo ratować, ale ze mną byłabyś bezpieczna <3 Co do marzeń, zgadzam się w całej linii. Nie wyobrażam sobie życia bez marzeń, czy to w ogóle realne? :D
UsuńWskoczyłabyś za mną do wody? :D
UsuńNie wiem... być może, chyba tak... chyba są ludzie, którzy marzenia utracili :(
Dlaczego nie? :D Jestem bardzo dobra w skakaniu na bombę.
UsuńNie wiem, ja nikogo takiego nie znam. Myślę, że nawet w najgorszej sytuacji potrafimy marzyć, że będzie lepiej.
Haha... a lubisz? :D
UsuńSzkoda aby marzenia pozostawały tylko marzeniami.... to nie czyni człowieka szcześliwym ale daje siłę.. na pewno daje i dodaje otuuchy
No ba :)
UsuńLovely post dear! Have a great day! xx
OdpowiedzUsuńThank you!
UsuńWow gratuluje wielkiej odwagii!!! No to bym się chyba nie zdobyła. Od dziecka mam straszny lęk głębokości. Zazdroszczę tak wspaniałej przygody. Wyglądacie rewelacyjnie. Super foty. Pozdrawiam serdecznie z Krakowa 😘😘😘 Buziaki
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie! :) Przygoda była świetna, chodź miałam ochotę wskoczyć do Odry z tego upału :) Pozdrawiam równie serdecznie :*
Usuńja w weekend pierwszy raz jade na splyw kajakowy :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego nowego bloga www.agatea.pl
Chybab bym się nie odwazyla.. nie umiem plywac, moze dlatego :D
UsuńAgatko, życzę udanej zabawy i jak najpiękniejszych wspomnień! :) Założę się, że będzie cudownie :) Moniko, może kiedyś się jednak zdecydujesz :)
UsuńWidziałam relacje z tego wydarzenia na Instagramie 😀
OdpowiedzUsuńJa bym chyba nigdy nie odważyła się na taki spływ, nie mniej widac po zdjęciach że to musiałabyć super przygoda dla Was 😀
Pozdrawiam
Lili
Oj tak, było wspaniale :) Jednak gdziekolwiek byśmy nie byli "razem" sprawia, że zawsze jest fantastycznie :) Pozdrawiam cieplutko!
UsuńO reklama! A ja akurat taki beznadziejny post napisałam. ;D ;D ;D
OdpowiedzUsuńNiemniej, bardzo mi miło. :)
Marzenia są po to, by je spełniać. Tym mottem żyję i zdania swego raczej nie zmienię. Nie kolekcjonujmy marzeń, kolekcjonujmy pełnione marzenia!
Pozdrawiam. :)
Czytałam, wpis wspaniały! Mam nadzieję, że wiele osób go przeczyta, bo naprawdę warto. Dziękuję kochana za komentarz i również pozdrawiam :)
UsuńMam takie interesujące i fascynujące miasto, a niestety ostatnio rzadko korzystam z jego pięknych uroków i ciągle odwiedzam te same miejsca. Być może to właśnie jest pora, by przełamać rutynę ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę cudownego wieczoru!
Mona Bednarska
Być może. Przełamywanie rutyny naprawdę potrafi wyjść na korzyść :) Dziękuję i wzajemnie!
UsuńCudownie- gratuluję bycia ambasadorką spełnionych marzeń. Oczywiście,ze marzenia tzreba mieć, i mocno wierzyć oraz pracować na to , aby stały się realne. Widzę,że świetnie bawiłaś sie na spływie kajakowym. Super.Bije z Wsa obu czysta radość. Mam podobnie jak Ty z upałami- wszyscy jak gorąco , a ja jak dla mnie jest ciepło. Zatem na słońce narzekać nigdy raczej nie będę :-)
OdpowiedzUsuńcieplutko pozdrawiam
Karolina
Jeszcze nie ambasadorką, ale już za niedługo pojawią się wyniki, w tedy dowiem się, czy udało mi się przejść dalej :) Widać nie tylko ja lubię upał :D Mogłabym cały czas wygrzewać się na słoneczku :D Pozdrawiam również :)
UsuńTo trzymam kciuki- mam nadzieję,że "wkrakałam" czy moze raczej wypisłam Ci tutaj przyszłość :-D Oj nie tylko- ja tez jestem w teamie kocham upały :-) Cieplutko pozdrawiam
UsuńNo mam nadzieję, naprawdę bardzo bym chciała, czekam niecierpliwie na wyniki, na pewno pochwalę się czy udało mi się przejść dalej, czy też nie :) Czyli obie lubimy ciepło :D jak dla mnie, lato mogłoby trwać cały rok :)
UsuńSuper, cały czas mocno trzymam kciuki. Mam nadzieję,ze wrócisz do nas z pozytywnymi wieściami :-) Jak dla mnie też :-) Koniec z zimowymi kurtkami i mrozem :-D
UsuńTak! Udało się ! :D
UsuńThat is amazing, i belive. Nice pictures, and beautiful couple :)
OdpowiedzUsuńkiss from Portugal
www.danielasilva.pt
Thank you honey! :)
UsuńCudowne przeżycie! Ja nigdy nie byłam na takim spływie, ale muszę to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Pozdrawiam!
Naprawdę warto chociaż raz w życiu coś takiego przeżyć :) Pozdrawiam!
UsuńBardzo ciekawe przeżycie, moje gratulacje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :)
UsuńTaki spływ kajakowy to fajna przygoda :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Oj tak, zwłaszcza jak płynie się pierwszy raz :) Pozdrawiam!
UsuńWspaniała przygoda! Też moim małym marzeniem jest wybranie się na kajaki z ukochanym. :) Z pewnością to zrealizujemy, gdy nadarzy się okazja! Zdjęcia są takie pogodne! 😊🌞
OdpowiedzUsuńBędę trzymać kciuki, na pewno będziecie zadowoleni z przygody :) Dziękuję!
UsuńBeautiful.
OdpowiedzUsuńwww.rsrue.blogspot.com
Thanks!
Usuńrewelacja! ale bym chciała;D
OdpowiedzUsuńNic prostszego! :) Chyba teraz jest nawet promocja :D
UsuńSO great post, love your pics
OdpowiedzUsuńKisses
www.pimentadeacucar.com
Thanks :)
UsuńNiestety nigdy nie miałam okazji być we Wrocławiu, a zdaje sobie sprawę z tego jak piękne jest to miasto :) W spływie kajakowym też nie brałam udziału, a bardzo bym chciała i na pewno wszystkie te rzeczy nadrobię! Cudowna fotorelacja kochana! Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Aleksandra
Wrocław jest jednym z najpiękniejszych miast Polski. Nie widziałam wszystkich, ale jak do tej pory, wywarło na mnie najlepsze wrażenie :) Dziękuję ślicznie za cudowny komentarz i również pozdrawiam :)
UsuńFajna relacja.
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie spływałam kajakiem :p
Na pewno jeszcze będziesz miała okazję to nadrobić :)
UsuńWarto spełniać swoje marzenia i realizować wyznaczone cele. Bardzo fajna relacja. Widać, że taka przygoda dała Wan dużo radości. Nigdy nie byłam na spływie kajakowym. To musi być naprawdę ciekawe przeżycie. :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, naprawdę warto dać z siebie wszystko by spełnić swoje marzenie :) Człowiek żyje marzeniami i dla marzeń :) Dziękuję za komentarz!
UsuńOch jak wspaniale :) taki spływ kajakowy to fajne przeżycie. Kiedyś też płynęłam z mężem, pora to powtórzyć ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne przeżycie, na razie nie wiem kiedy i czy to powtórzymy, cieszę się że miałam okazję to przeżyć :)
UsuńOh very interesting activity
OdpowiedzUsuńxx
Thanks!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKlaudio witaj :):) :), byłam już tu na początku tygodnia, tylko że zabrakło mi czasu, żeby napisać sensowny komentarz, a głupio napisać "ale fajnie". ;)
OdpowiedzUsuńNo oczywiście, że ja będę trzymać kciuki za spełnienie wszystkich marzeń i tych dużych i tak małych!!! Czasami nie trzeba do tych marzeń dużo pieniążków, ale trochę odwagi :D. Ja bym chciała skoczyć na bungy, i ktoś powie "to nic takiego weź i skocz, przecież we Władysławowie mają bungy ogólnodostępne". Ha, że mają to ja wiem, tylko się jakoś skoczyć boję, i w powietrzu dyndać ;). Może kiedyś się 'przemogę' i się uda ;).
Ja uwielbiam kajaki, często jak nastolatka pływałam z Tatą po kaszubskich jeziorach, ale na takim regularnym spływie po jakiejś górskiej, rwącej rzece to nigdy nie byłam. A to by było być ciekawe :D.
A nasza Polska jasne że jest piękna, a my często "cudze chwalimy, swego nie znamy" ;).
Bardzo miło widzieć Was takich radosnych, uśmiechniętych, fajnie że są takie akcje. Trzymam kciuki za kojne etapy :)
Ja bym chciała skoczyć na bungy, ale niestety z przyczyn zdrowotnych nie mogę, dlatego trzymam mocno kciuki za to abyś się przemogła, spróbowała i spełniła marzenie :) Mi marzy się lot balonem albo skok ze spadochronem :) Dziękuję serdecznie za cieplutki komentarz <3
UsuńPlanujemy się z mężem wybrać na kajaki już kilka ładnych lat i na planach się kończy. :D Może uda nam się w tym roku popłynąć, bo bardzo nam się taki pomysł spędzania czasu podoba. :)
OdpowiedzUsuńNie raz też coś planuję, bardzo chcę, a na planach się kończy. W tym roku wyjątkowo większość moich planów pomyślnie wypala, może dlatego że zdałam sobie sprawę z tego, że jak nie teraz to kiedy? :)
UsuńŚwietne podejście. My tak imprezujemy w tym roku. :D Zaliczamy wszystkie imprezy plenerowe :D
UsuńO zazdroszczę, ja jeszcze nie miałam zbyt wielu okazji :D
UsuńSuper sprawa, niezapomniane wrażenia zapewne :) osobiście posiadam niedaleko od mojego miejsca zamieszkania spływ :)
OdpowiedzUsuńO, to wspaniale. Zgaduję, że jesteś mistrzynią spływu :)
UsuńSuper relacja ❥
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńfantastic trip
OdpowiedzUsuńRêtro Vintage Maggie | Facebook | Instagram
Thank you!
UsuńGdyby tak każdy myślał jak Ty, Klaudio! Ja osobiście nie rozumiem spóźnień :D Oczywiście przymykam oko na sytuacje wyjątkowe, ale na nieprzemyślane nierozplanowanie czasu już nie. Życie oczywiście uczy tego, gdzie i na co można nagiąć czas, ale żeby wszędzie i zawsze?
OdpowiedzUsuńMiałaś więcej okazji, żeby pływać kajakiem? Czy to był wyjątkowy raz?
Spełniaj jak najwięcej marzeń i nie stój w miejscu, tak jak dotychczas. Wiele z nich przestało istnieć z tak błahych spraw, jak krok w tył.
Ściskam,
Inka
Miałam wcześniej okazję pływać kajakiem. Jako dziecko, moi rodzice pływali na takim dmuchanym kajaku. Jednak jeszcze za czasów gimnazjum, kiedy to pływaliśmy ze znajomymi po naszym jeziorku, dmuchaniec pęk i przy okazji zgubiło się jedno wiosło. Na takich prawdziwych kajakach byłam pierwszy raz :) Dziękuję serdecznie za motywujące słowa!
Usuńnigdy nie pływałam kajakiem w sumie hmmm...
OdpowiedzUsuńzapraszam
mój blog |KLIK|
Kiedyś musi być ten pierwszy raz :)
Usuńenjoyed this post! thanks for sharing!
OdpowiedzUsuńJadieegosh Instagram
Thank you :)
Usuńhassle-free Digital Marketing Company Phoenix
OdpowiedzUsuńphoenix seo companyRight from technical aspects to existing content, everything is analyzed, sorted and strategized for an efficient campaign.
List of trusted internet marketing agency in phoenix
local seo services phoenixGrow your local medical business like healthcare institutions, clinics and pharmacies etc.
Naprawdę ciekawa relacja. Ja też kiedyś brałam udział w takim spływie i było super :) wspaniały sposób spędzania wolnego czasu
OdpowiedzUsuńZgadzam się :) Lubię spędzać czas aktywnie a im aktywniej tym lepiej :)
UsuńŚwietna przygoda. Jeszcze w taką ładną pogodę, bajka. Wysiłek na pewno duży trzeba było włożyć w wiosłowanie, to tylko wygląda tak lekko i przyjemnie. Chociaż, na zdjęciach widać kto naprawdę wiosłował a kto fotografował :p
OdpowiedzUsuńPowiedzmy, że to był dla Rafała dobry trening, a ja muskulatury nie potrzebuję :D Było ciężko, naprawdę, ale mieliśmy sporo czasu więc można było trochę wiosłować i trochę odpoczywać :)
UsuńA ja nigdy nie spływałam kajakiem :p
OdpowiedzUsuńKiedyś musi być ten pierwszy raz :)
Usuńamazing!
OdpowiedzUsuńThanks!
UsuńBardzo ładne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWonderful photos and interesting post dear!
OdpowiedzUsuńThank you honey!
Usuńso nice
OdpowiedzUsuńRêtro Vintage Maggie | Facebook | Instagram
Thanks :)
UsuńWspaniała przygoda :) super!
OdpowiedzUsuńOj tak!
UsuńWiara w siebie i w spelnienie swoich marzenia jest najważniejsza. Nie ma w życiu nic silniejszego niż wiara w siebie ( no poza miłością rzecz jasna). Cieszę się że Jesteś taka dzielna i uparcie dążysz do celu. 100 % sukcesu. Ściskam Cię mocno
OdpowiedzUsuńDziękuję za ciepłe słowa! Ściskam równie mocno :)
UsuńGratuluję spełnionego marzenia! Ja sama jeszcze nigdy nie płynęłam kajakiem, więc nie mam prawa Wam zarzucić, że to codzienna rzecz, wręcz przeciwnie ;p Po Odrze we Wrocławiu płynęłam może 2/3 razy w życiu, za każdym razem statkiem. Musiała to być wspaniała przygoda i nowe doświadczenie. Haha, też bym pewnie nie miała na tyle siły by cały czas wiosłować :D O akcji "katalogmarzen.pl" chyba coś słyszałam, ale nie znam szczegółów. Uważam, że warto dążyć do realizacji swoich marzeń, sama staram się to robić. Wydaje mi się, że bez marzeń czy celów i starania się o ich spełnienie, życie byłoby nudne i trochę pozbawione sensu.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z każdym twoim słowem kochana :) oraz dziękuję serdecznie za tak cudowny komentarz!
UsuńNice post! I can tell you had so much fun, looks exciting *_*
OdpowiedzUsuńxshoppingholicx.blogspot.com
Thank you!
UsuńWspaniała przygoda, uwielbiam sporty wodne i zawsze biorę udział w kilku spływach kajakowych w ciągu roku. Świetne zdjęcia, wyglądacie na bardzo szczęśliwych (:
OdpowiedzUsuńhttps://matiime.blogspot.com/
Dziękuję, ja też bardzo lubię sporty wodne, głównie podziwiać :)
UsuńQue demais ♡
OdpowiedzUsuńwww.blogsereiando.com
Thanks :)
UsuńMarzenia sprawiają, że życie przestaje być takie mmonotone, ale również motywują nas do działania. 😁 nie znam katalogmarzen.pl , ale dąże do spełnienienia swoich małych marzeń 😊. Dzięki, temu mam dobre samopoczucie 😁 !!! Świetna wyprawa 💗
OdpowiedzUsuńZgadzam się :) Dziękuję serdecznie za komentarz i trzymam kciuki za wszystkie twoje marzenia :)
UsuńNiesamowita przygoda, marzenia sa po to aby je realizować. Super, że udało Ci się być na spływie kajakowym, wspaniałe zdjęcia i pamiątka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zgadzam się z tobą- marzenia są po to aby je realizować :)
UsuńFajna przygoda :)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
Usuńsuper post :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania i komentowania <3
klaudencja.blogspot.com (klik)
Dziękuję :)
Usuńwonderful views.....
OdpowiedzUsuńThanks :)
UsuńMarzenia trzeba spełniać, sama mam kilka wypisanych, które powoli is stopniowo sobie realizuję. Nie wiem czemu ale o spływie kajakowym jakoś tak poważnie nie myślałam (może dlatego, że pływać dobrze nie potrafię ;p) może jednak kiedyś się skuszę. Zwłaszcza że w mojej miejscowości organizowany jest co roku taki mniejszy spływ. Aż mi się przypomniała pewna przygoda w sumie też związana ze spełnianiem, może nie marzeń ale szalonych pomysłów. Wpadliśmy na takowy z narzeczonym, by się nago romantycznie w rzece wykąpać. Nagle musieliśmy wyskoczyć szybko i w krzaki, bo ktoś nadpływał. Jak się okazało to właśnie ten spływ kajakowy, o którym zapomnieliśmy (normalnie nikt naszą rzeczką nie pływa i jest to ustronne miejsce). Trochę sobie w krzakach posiedzieliśmy nim te wszystkie kajaki przepłynęły ale potem się z tego śmialiśmy :D
OdpowiedzUsuńTyle z moich szalonych historii ;p. Gratuluje spełnienia marzenia! :D
Pięknie wyglądaliście na Tych kajakach <3 Przyznam się, że pierwszy raz słyszę o katalogu marzeń, ale widzę, że to ciekawa sprawa. Sama pierwszy raz na kajakach byłam, chyba w wieku 10 lat, a od tamtej pory byłam już kilka razy, więc wiem, że to świetna zabawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Packers and Movers Ahmedabad - We Provide ***Best Service Providers, Safe, Reliable, Affordable, Trusted ###Movers and Packers in Ahmedabad List, Household Shifting, Office Relocation: Choose Top Verified Packers and Movers Ahmedabad Compare ???Shifting Service Chrages, Price Quotation, Rate List Charts and Save Money and Time @ Packers and Movers Ahmedabad
OdpowiedzUsuńi am ERIC BRUNT by name. Greetings to every one that is reading this testimony. I have been rejected by my wife after three(3) years of marriage just because another Man had a spell on her and she left me and the kid to suffer. one day when i was reading through the web, i saw a post on how this spell caster on this address AKHERETEMPLE@gmail.com have help a woman to get back her husband and i gave him a reply to his address and he told me that a man had a spell on my wife and he told me that he will help me and after 3 days that i will have my wife back. i believed him and today i am glad to let you all know that this spell caster have the power to bring lovers back. because i am now happy with my wife. Thanks for helping me Dr Akhere contact him on email: AKHERETEMPLE@gmail.com
OdpowiedzUsuńor
call/whatsapp:+2349057261346
i am ERIC BRUNT by name. Greetings to every one that is reading this testimony. I have been rejected by my wife after three(3) years of marriage just because another Man had a spell on her and she left me and the kid to suffer. one day when i was reading through the web, i saw a post on how this spell caster on this address AKHERETEMPLE@gmail.com have help a woman to get back her husband and i gave him a reply to his address and he told me that a man had a spell on my wife and he told me that he will help me and after 3 days that i will have my wife back. i believed him and today i am glad to let you all know that this spell caster have the power to bring lovers back. because i am now happy with my wife. Thanks for helping me Dr Akhere contact him on email: AKHERETEMPLE@gmail.com
or
call/whatsapp:+2349057261346
Taki aktywny wypoczynek to ja rozumiem. Rzeka i kajak to świetne połączenie.
OdpowiedzUsuń