maja 20, 2019

Beauty | Uroda | Denko 10

 Dzień dobry
Ostatnio wiele się u mnie dzieje. Nie będę się jednak o tym rozpisywać, ponieważ wszystko co mnie spotyka zapisuję w osobnym, nieopublikowanym poście, będziecie mieli okazję przeczytać go w przyszłym roku. To co robię na co dzień możecie śledzić na moim instastory, o ważniejszych informacjach staram się informować i tam i tu. Co w moim życiu? Mój Rafał znów zaczął grać w piłkę nożną, zapisał się do lokalnego klubu a ja gorąco mu kibicuję (przy okazji uczę się od niego tego emocjonującego sportu). Dostałam w pracy "awans", zmieniłam stołek i z kasjerki powędrowałam na punkt obsługi klienta. Zajmuję się teraz reklamacjami, zwrotami, refundacjami, skargami a także jestem małym punktem informacji. Z racji zmiany stanowiska, zostałam wysłana na kurs totolotka, który pomyślnie zdałam. Zanim zacznę posta właściwego, chcę wam jeszcze powiedzieć coś bardzo, bardzo ważnego. Zapraszam :)

Zakwalifikowałam się do pierwszego etapu trzeciej edycji konkursu #chcętoprzeżyć!
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEio52wSjP7EE1Xy1xLgz4zctQyzUF-a9Q7HYi8-Ol9GHyvbIoN6BtPAdeKZE2RfGA5FccN5NyntFrOip7M0OzjpPp4wU4M7I5fZn277p0GodvQ5JFpVYYQ4FK0aNq1xVd64JhxJBKhwnEvo/s1600/32389473_159016938273171_6287323713180270592_o.jpg
 Jestem podekscytowana a przede wszystkim mega szczęśliwa, że udało mi się dostać to tak fantastycznego konkursu! Nie ukrywam, chcę abyście razem ze mną spełniali swoje marzenia. Dlatego gorąco zapraszam was tu na bloga, na instagrama i prywatnego facebooka na relację z pierwszego etapu a jeżeli zakwalifikuję się dalej to i z drugiego i trzeciego. O wszystkim będę was informować na bieżąco. Spełniajmy marzenia! 

 

Sprawy organizacyjne mamy już za sobą. Dziś przygotowałam drugi wpis z serii Denko10 czyli denko składające się z moich ostatnich dziesięciu wykorzystanych produktów. Są to kosmetyki drogeryjne, ogólnodostępne, w większości znane, dlatego zachęcam was do wyrażania swojej opinii na ich temat. Dzielmy się swoją wiedzą, poglądami, myślami. Zachęcam was do aktywności nie tylko na moim blogu, ale na każdym jaki odwiedzacie. #blogosfera 


 


1. Cien. Suchy szampon California Breeze - LINK


 Bardzo lubię markę Cien i przyznam, że często po nią sięgam. Nie inaczej jest w kwestii pielęgnacji włosów. Suchy szampon tej firmy jest po prostu wspaniały. Nie zostawia na włosach białych, mącznych śladów, ładnie pachnie, długotrwale odświeża włosy, śliczny design i co najważniejsze- cena! Za 200ml zapłacimy jedynie 6zł. Niestety w moim Lidlu nie widzę go już na półce. Nie wiem, czy to była edycja limitowana, proszę, napiszcie mi czy widujecie go w swoich miastach.
Ocena ogólna: 10/10










 


2. Organic Shop. Szampon do włosów granat i paczula - LINK

Kolejna marka prosto z Lidla, która niestety na tle marki własnej Cien wypada trochę słabiej i mam na myśli działanie, nie skład :) Cena drogeryjna szamponu to 12zł mi udało się go kupić za około 3,50zł :) Ładny zapach, delikatny niestety słabo się pieni i trzeba zużyć sporo produktu, by dobrze domyć włosy przez co staje się niewydajny. Szkoda, bo zapowiadało się dobrze, ja oceniam go jako średni i raczej nie kupię ponownie.
Ocena ogólna: 3/10











 


3. Organic Shop. Żel pod prysznic lotos i shea - LINK

Kolejny produkt firmy Organic Shop, kupiony w tej samej promocji, jednak ciut tańszy. Zacznę od plusów, w zasadzie od jednego, dla mnie najważniejszego. Zapach. Z tego co mi wiadomo, zdania na ten temat są podzielone, mnie jednak oczarował i zahipnotyzował. W życiu nie miałam tak zmysłowo pachnącego żelu. W życiu nie udało mi się trafić na tak odpowiedni zapach jak ten. Tym bardziej jest mi przykro z powodu tego, że działanie produktu całkiem zawiodło. Niemal w ogóle się nie pieni, jest za rzadki przez co ciężko się go aplikuje, nie nawilża, mam wątpliwości co do dobrego namydlenia. Muszę poszukać innego kosmetyku, o dobrym działaniu z takim samym zapachem. Będzie ciężko ale już taka jestem, że wierzę w cuda.
Ocena ogólna: 5/10








 



4. Himalaya. Proteinowa odżywka do włosów - LINK

Wiecie jakie mam włosy. Suche, zniszczone, rozdwajające się i słabe. Produkty do pielęgnacji włosów to dla mnie niezwykle istotna sprawa. Lubię je testować, bo na moim sianku od razu widać i czuć efekty. Niestety, to jedna z najsłabszych odżywek jakie miałam okazję sprawdzić. Kremowa konsystencja i delikatny zapach to jedyne plusy. Według mnie na moich włosach nie zrobiła kompletnie nic.  Cena około 12zł, ja kupiłam ją za 3zł.
Ocena ogólna: 2/10









 



5. Cameleo. Fioletowa płukanka do włosów - LINK

Używałam tej płukanki ze względu na rozjaśnione włosy, aby trochę ugasić ich kolor. Płukanka sprawowała się dobrze, mniej więcej do połowy opakowania. Później zaczęła dziwnie odbarwiać mi włosy- jednak efekt tego zauważyłam dopiero po skończeniu butelki. Moje końcówki były tak jakby zielone. Zrobiłam z tym porządek dopiero u fryzjera. Produkt dobry, myślę że po prostu używałam go za często, za długo trzymałam w nim włosy bądź dobierałam złe proporcje płukanki i wody. Chodź to tylko przypuszczenia. Cena około 8zł, ja kupiłam za 4zł.
Ocena ogólna: 5/10








 




6. Greenelixir. Olejek arganowy do włosów - LINK

Już kiedyś wspominałam o tym produkcie. Bardzo go lubię. Jest niezawodny. Często do niego wracam. Moje włosy kochają oleje, wchłaniają je jak gąbka. Ten nie pozostawiał tłustych pasm, nie obciążał włosów, nawilżał, sprawiał że włosy stawały się miękkie. Do tego cena. Kartonik to koszt około 5zł. 
Ocena ogólna: 9/10











 



7. Joanna. Olejek arganowy. Eliksir jedwabisty - LINK

Ponownie olejek do włosów, chodź wygląda bardziej na serum. W przeciwieństwie do wyżej opisywanego, kosztuje trzy razy więcej a jest większy tylko o 10ml. Za to, wydaje mi się bardziej gęsty, tłustszy. Porównywając. Poprzednio musiałam dawać dwie-trzy dawki by naoliwić włosy. Tu wystarczyła tylko jedna. Wydaje mi się, że jest to opłacalny zakup o ile nabędziemy go w promocji. Produkt nie skradł mojego serca, ale jest dobry. 
Ocena ogólna: 7/10










 



8. Dove. Invisible Care. Antyperspirant w sztyfcie - LINK

Antyperspiranty w kulce bądź sztyfcie, sprawdzają się u mnie najlepiej. Tu było nie inaczej. Sztyft spisał się świetnie. Delikatny i łagodny dla skóry, nawet po depilacji. Nawilżał i chronił. Zapobiegał temu, czemu miał zapobiegać przy czym przyjemnie i delikatnie pachniał specyficznym dla marki aczkolwiek miłym zapachem. Chętnie będę do niego wracać. Cena drogeryjna to około 15zł, ja nabyłam go w promocji cash back.
Ocena ogólna: 9/10








 


9. Mediheal. Maska oczyszczająco - rozjaśniająca - LINK

  Cena standardowa to koło 10zł, mi udało kupić się ją za 3,50zł. Jest to gęsta maska m.in. z białą glinką. Oczyszcza, nawilża i rozjaśnia skórę. Wiecie, polubiłam się z rozjaśniającymi czy wybielającymi cerę kosmetykami. Mam nierówny koloryt i zaczerwienienia, więc takie produkty są bardzo pomocne. Niestety, nie zauważyłam jakiegokolwiek efektu rozjaśnienia. Za to skóra była oczyszczona, nawilżona i promienna. Maska jest świetna ale czy to dobrze, że nie spełnia swojego głównego założenia? Jestem z niej zadowolona, chodź nie jest warta 10zł, poniżej 5zł całkiem ok.
Ocena ogólna: 6/10 






 


10. Himalaya Herbals. Intensywnie nawilżający krem - LINK

Doszliśmy do gwiazdy dzisiejszego wpisu. Kupiłam ten krem przypadkowo, na promocji, za jakieś 4zł. Jego cena standardowa to 7zł, czyli wcale nie tak dużo. Krem jest bardzo wydajny, mimo codziennego stosowania rano i wieczorem wystarczył mi na około 2-3 miesiące. Już po pierwszym nałożeniu, czuć nawilżenie. Łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Pozostawia skórę promienną, pełną blasku i zdrową. Jest to jeden z najlepszych uniwersalnych kremów, jakie miałam okazję poznać. 
Ocena ogólna: 10/10





To wszystko na dziś.
Czy znacie omawiane tu kosmetyki? Jeżeli tak, jakie macie o nich zdanie? Co moglibyście mi polecić? Czy lubicie denka? 
Piszcie w komentarzu!

     http://static.tumblr.com/4cb12b39a02a019806dff31d308dc80b/prgxzku/ujSngcku3/tumblr_static_40fs6ter4ruokkckk88wsgccg.gif   http://static.tumblr.com/4cb12b39a02a019806dff31d308dc80b/prgxzku/ujSngcku3/tumblr_static_40fs6ter4ruokkckk88wsgccg.gif   http://static.tumblr.com/4cb12b39a02a019806dff31d308dc80b/prgxzku/ujSngcku3/tumblr_static_40fs6ter4ruokkckk88wsgccg.gif
      
Zajrzyj koniecznie na te blogi:

Pierwszy komentarz: Kamila z www.imdollka.pl

Najciekawszy komentarz: Anna z wredna-z-wyboru.blogspot.com

www.imdollka.pl to wyjątkowy blog, prowadzony przez artystyczną duszę. Znajdziecie na nim niemalże wszystko od postów modowych i urodowych po diy i wszelakie artystyczne. Autorka jest bardzo utalentowana w różnych dziedzinach a czytanie jej wpisów to prawdziwa przyjemność. Sprawdźcie sami.
 wredna-z-wyboru.blogspot.com to bardzo kobiecy blog, znajdziecie na nim kosmetyczne recenzje, stylizacje, beauty posty jak i różne ciekawostki i wpisy z różnych kategorii np. filmowych. Każdy wpis jest w 100% dopracowany. Napisany w ciekawy sposób i ozdobiony pięknymi zdjęciami. Po prostu idealny.
 

Co wpis wyłaniam z komentarzy dwa blogi. Skomentuj jako pierwszy najnowszy wpis lub zostaw najciekawszy komentarz a twój blog znajdzie się w polecanych.

Infoblog: 
  Czy ktoś z was pojawi się na tegorocznym evencie See Bloggers? Dajcie znać! Chętnie się spotkam, porozmawiam, zaprzyjaźnię :)
 https://d2xhqqdaxyaju6.cloudfront.net/file/teaser-s/363451/c5/s-x-x.jpg

● Znasz ciekawy temat, o którym mogłabym napisać na blogu? Podpowiedz mi! Zainspiruj mnie!
 ● Dziękuję za komentarze, wszystkie oddaję ♡ 

kontakt: neko_chan@vip.onet.pl
instagram: hi_ayuna

184 komentarze:

  1. Himalaya Herbals. Intensywnie nawilżający krem mocno mnie zainteresował.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest naprawdę wart wypróbowania. Szczególnie polecam osobom, które na co dzień używają kremów uniwersalnych :)

      Usuń
  2. Większość tych kosmetyków nie znam a jeśli tak to tylko z widzenia. Fajnie, że pokazujesz takie denko i opisujesz swoje wrażenia. To nie tylko może zainspirować - przede wszystkim jest pomocne kiedy ktoś zastanawia się nad danym kosmetykiem a nic o nim nie wie. Zdaje sobie sprawę z tego, że każdy reaguje inaczej bo każdy ma inną cerę, skórę, włosy itp ale jednak ludzie szukają takich wpisów, potrzebują ich... często kupujemy coś właśne sugerując się opinią innych. Twój wpis jest bardzo rzetelny i dokładny :) Odno.śnie marki Dave moja mama kupiła mydło ogórkowe i ją uczuliło a inne mydła z Dove nie ale bała się kupować antyperspirantów ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Każdy z nas jest inny, na każdego każdy składnik działa inaczej, każdy ma inną cerę tak więc ciężko jest sprostać tym wszystkim wymaganiom :) Producenci robią co mogą, a nam przychodzi to testować z wielką przyjemnością :D Ja bardzo lubię nie tylko pisać ale i czytać denka, opinia po całym produkcie jest dla mnie lepsza, niż po dwóch czy trzech użyciach :) Współczuję bardzo, dove to właśnie taka niepewna marka, z tego co udało mi się dowiedzieć. Ja akurat mam taką skórę, że nic dosłownie nic mnie nie uczula i nic mi nie zaszkodzi.

      Usuń
    2. Dokładnie. Warto dzielić się swoimi doświadczeniami, wrażeniami z danym kosmetykiem bo to pomaga w wyborze - jeśli czytamy, że jedną lub dwie osoby coś uczuliło, możemy mieć to na uwadze, rozważać. Można mieć na uwadze a uczulenia i alergnie niestety czasem się zdarzają ;/

      Usuń
    3. Oj tak. Takie denka są bardzo pomocne, bo jeżeli tak jak mówisz ktoś wspomni że dany kosmetyk go uczulił, to ktoś kto jest podatny na uczulenia już po niego nie sięgnie. To przykre wydać ileśtam złotych na produkt, który ostatecznie nas uczuli i co tu z nim zrobić? Oddać się nie da. Wyrzucić? Dać komuś? Jaka pewność, że nie uczuli obdarowanej osoby? :/

      Usuń
    4. Moja mama mydło wyrzuciła. A kiedy po szamponie zaczęły wypadac mi włosy (szampon po 30zł) to prała w nim skarpety... żal było wyrzucić. Ja z kosmetykami jako prezent nie ryzykuje - teraz i te dziecięce uczulaja bo pakują tam coś czego nie powinni ;/

      Usuń
    5. Dokładnie. Teraz tak naprawdę nigdy nie wiadomo co w takim kosmetyku znajdziemy. Ciężko jest też nauczyć się wszystkich składników na pamięć żeby wiedzieć co wybierać a co nie.

      Usuń
    6. Prawda ale nawet to co naturlane może uczulić ;/

      Usuń
    7. Prawda, ileż to razy zdarza się sytuacja, że wyskakuje widoczne uczulenie a nie wiadomo od czego, nawet jeżeli na co dzień nie stosuje się kosmetyków :)

      Usuń
    8. I to nie dlatego, że coś jest eko i bio (na naturalne rzeczy można mieć uczulenie) ale ze do tych naturalnych też pakują "smrodki". Niestey..... ;/

      Usuń
    9. No właśnie. Niestety, teraz tak jest że trzeba bardzo, bardzo uważać na to co się kupuje i co się używa. Często sięgam właśnie po promocje, bo jeżeli coś się nie sprawdzi to przynajmniej nie przepłacam. Zazwyczaj nie daję za kosmetyki więcej niż 10zł :)

      Usuń
    10. Pamiętam jak o tym wspominałaś z drugiej strony czasem warto zapłacić wiecej jeśli mmay mieć dobry kosmetyk :)

      Usuń
    11. To racja. Można przerzucić się też z drogerii na aptekę :)

      Usuń
    12. To, ze kupisz w aptece nie daje gwarancji jakości a sprawia ze moze być drożej ;)

      Usuń
    13. Czasem własnie przez to że kupujemy w aptece płacimy drożej ;)

      Usuń
  3. Dove is a very good product
    NEW POST
    https://www.melodyjacob.com/2019/05/how-to-style-overall-birkenstocks-and.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ten olejek arganowy do włosów i faktycznie jest bez sząłu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez szału ale najgorszy też nie jest, taki typowy średniaczek :D

      Usuń
  5. Gratuluję awansu! Jesteś zadowolona ze zmian? Awans to duże wyróżnienie, ale czasem ciężko zostawić stare obowiązki, do których jest się przyzwyczajonym.

    Pozdrawiam, będę zaglądać! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jestem zadowolona, od początku wiedziałam co będę robić a wcześniej zdarzało mi się tam pracować np. robić przerwy :) Na razie jest to dla mnie odmiana, coś nowego, świeżego, mam przez to więcej energii do pracy :) Pozdrawiam również i zapraszam <3

      Usuń
  6. Widzę że piastujesz moje dawne stanowisko w punkcie obsługi. :) Potrzeba tam lwiej porcji cierpliwości i... chyba też miłości do ludzkości. ;P
    A na czym polega ten konkurs? Na stronie, którą podajesz, nie znalazłam żadnych informacji.
    Nie korzystałam z żadnego z tych kosmetyków. Firma Cień jest mi ogólnie znana, bo tania i na całe szczęście jest Lidl w Szwajcarii. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nie mam aż takiej miłości do ludzkości, bo ludzie potrafią być bardzo różni, bardzo dziwni, niemili, niesympatyczni, niejednokrotnie wulgarni i z dużym naciskiem na rozkręcenie kłótni, ale podobno dobrze uspokajam :D cierpliwości też mi nie brakuje :)
      Konkurs polega na tym (sama niedawno się o nim dowiedziałam) że można było na dedykowanej stronie zgłaszać siebie i swoje portale społecznościowe, celem wygrania możliwości zostania testerem marzeń. Im głębiej w konkurs tym lepsze nagrody/marzenia do testowania :)

      Usuń
    2. Już samo to brzmi jak marzenie. Tester marzeń... Boże...

      Usuń
    3. Warto pamiętać o tym konkursie. Skoro to trzecia edycja w przyszłym roku może być czwarta :) Przy okazji trzeba się zgłosić i powalczyć :)

      Usuń
  7. Ja nie znam żadnego z wymienionych kosmetyków :) Niektóre z nich bardzo mnie sobą zainteresowały przy najbliższej okazji na pewno je wypróbuję 😊 Pozdrawiam cieplutko 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam... ale wypróbować tylko te polecane :) Pozdrawiam równie ciepło!

      Usuń
  8. jeśli chodzi o Organic Shop to dla mnie tworzą niesamowite odżywki i maski do włosów ;) Jedne z moich ulubionych na rynku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę, jeszcze nie miałam okazji wypróbować :) Obecnie używam balsam do ciała tej firmy :) Na pewno jak będę miała okazję "skosztuję" maseczkę lub odżywkę :)

      Usuń
  9. Nie znam tych kosmetyków ciekawi mnie ten krem nawilżający może i ja kupię. Bardzo lubię twoje denka są fajne, cieszę się ,że zakwalifikowałaś się do tego konkursu trzymam kciuki dalej. Zapraszam do mnie pozdrawiam serdecznie A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, trzymaj kciuki mocno, na pewno się przydadzą :D Pozdrawiam również!

      Usuń
  10. Niestety nie znam się na kosmetykach i nie wiem co mógłbym na ten temat powiedzieć, ale z pewnością polecę ten post mojej dziewczynie. Myślę, że ją to zainteresuje :) pozdrawiam, miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  11. Stosowałam tą płukankę, ale wykorzystałam tylko połowę buteleczki ponieważ nie widziałam efektów, być może mam za ciemny kolor do nich
    https://maaddami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja raz miałam styczność z marką Cien, ale nie używam jej ze względu na to, że nie bywam w Lidlu. Na co dzień używam czegoś bardziej naturalnego ;)

    ZAPRASZAM DO MNIE!
    Mój blog
    Mój Instagram

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lidl obecnie jest moim ulubionym dyskontem z kosmetykami, kupuję tam cuda za grosze :) Wszystkie moje kosmetyki z promocji, pochodzą właśnie z tego sklepu :D

      Usuń
  13. Kochana a czy sprawdzałaś skład produktów Organic Shop? Podejrzewam, że produkty Organic Shop nie zawierają po prostu SLS-ów dlatego się nie pienią. Są to kosmetyki uchodzące za raczej naturalne. A to właśnie dzięki SLS-om wszystkie kosmetyki myjące zalewają nas masą piany. :) Ja używałam od nich tylko peelingu i na prawdę miał super skład, więc podejrzewam, że PROBLEM będzie tkwił w "dobrym" składzie.
    Moje włosy też nie lubią szamponów bez SLS, a ponoć powinniśmy ich unikać :P

    Koniecznie muszę spróbować ten suchy szampon z Lidla.
    Używałam tylko tego olejku arganowego w kartoniku i też bardzo go lubię. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie sprawdziłam. Niestety kompletnie nie znam się na kosmetycznych składnikach i chodź kiedyś chciałam zaznajomić się z tą wiedzą to idzie mi to bardzo opornie :( Mimo to, lubię testować a zużyte przeze mnie produkty mogę podzielić na dwie kategorie: działały dobrze, bądź działały źle :D wygląda na to, że muszę mieć szampon z sls, inaczej moje włosy wyglądają jeszcze gorzej niż zazwyczaj a przez to czuję się źle. Dziękuję za cudowny komentarz!

      Usuń
    2. Mi się zamarzyła naturalna kosmetyczka i od szamponu zaczęłam - moje włosy wytrzymały... tydzień? Później zaczęły się przetłuszczać już w ciągu dnia! :P Mimo tego ostatnio zaryzykowałam i kupiłam szampon bez SLS z Bielendy - może tym razem nie będzie takiego dramatu :D

      Usuń
    3. No to trzymam kciuki, koniecznie daj znać jak szampon się sprawdził, może i ja zainspiruję się do wymiany kosmetyczki? :) Pewnie będzie mi ciężko, ale trzeba kiedyś ten krok w przód zrobić :)

      Usuń
    4. Dzięki! :) Inne kosmetyki - jak np. olejki zamiast kremów albo chociaż naturalne płyny micelarne to dla mnie już strzał w dziesiątkę. Warto zacząć właśnie od nich bo raczej większości one pasują. :)

      Usuń
    5. Muszę koniecznie spróbować, dziękuję! :)

      Usuń
  14. Bardzo lubię takie posty z denkami, w których mogę przeczytać kilka słów o kosmetykach. Znam tylko tę płukankę do włosów. Używam jej od czasu do czasu i jakieś tam małe efekty są, ale chyba jednak wolę płukankę z Joanny. :) Na evencie See Bloggers nie będę. Chciałabym jednak kiedyś wziąć udział w takim wydarzeniu, musi być ciekawie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja na takim evencie będę pierwszy raz, więc sama jestem ciekawa co tam będzie się działo! Mam nadzieję, że to polubię i będę tam bywać regularnie :)

      Usuń
  15. Miałam ten suchy szampon i jest świetny :) A co tej płukanki, to mam różową. Lubię raz na jakiś czas sprawić sobie różowe końcówki włosów :) Mam tylko jedno ALE co do tego produktu, że mega wysusza mi włosy :( Próbowałam nakładać nawet z maską, jednak niewiele to dało...

    Pozdrawiam :)
    Moncia Lifestyle

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje włosy są suche, więc nie zauważyłam u nich pogorszenia kondycji, jedynie te dziwne odbarwienia. Produkt fajny, ale zastanowię się trzy razy zanim go użyję ponownie :) Pozdrawiam również! :)

      Usuń
  16. Da sind ja wirklich richtig tolle Sachen dabei, ich liebe Produkte mit Argan-Öl. LG Romy

    OdpowiedzUsuń
  17. Very interesting and useful products!
    XO
    S
    https://s-fashion-avenue.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. O, nie wiedziałam nawet, że Cien ma suchy szampon ;o Ostatnio odkryłam te z Biedronki, muszę w takim razie sprawdzić też te z Lidla ;)
    Poza tym znam też te malutkie olejki też z dyskontu z owadem w logo ;) Bardzo je lubię i kupuję regularnie ;)
    Poza tym nie znam żadnego ;) Ale widzę, że sporo u Ciebie kosmetyków Himalaya Herbals ;)
    I ponownie dziękuję za polecenie mojego bloga ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy nie miał... bo od dłuższego czasu w moim lidlu po prostu ich nie ma, jakby czar prysł :( Bardzo polubiłam się z Himalaya, poza produktami do włosów. To super marka co do pielęgnacji, na pewno będę do niej wracać i sięgać po nowości :) Ależ nie ma za co, to dla mnie przyjemność <3

      Usuń
  19. Miałam inne sztyft Dove, ale był beznadziejny. Wywaliłam po kilku użyciach.

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluję awansu! Muszę się przyjrzeć marce Cien, bo jakoś do tej pory ją omijałam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ayuno :). Przede wszystkim to gratuluję awansu. Mam cichą nadzieję, że za tym awansem nie stoi tylko nagroda w postaci 'uśmiechu kierowników', ale także przynajmniej skromna gratyfikacja finasowa, czego Ci życzę (i nie żebym była materialistką, ale po prostu pracownicy w naszym kraju często opłacani są niestety niegodziwie).

    Jeśli chodzi o markę 'Organic Shop' - znam. Oni chyba nie tylko w Lidle uderzyli, ale ogólnie w marketu bo u nas w Tesco też widzę te produkty. Co do odczuć w używaniu mam podobnie, natomiast ponieważ staram się kupować kosmetyki naturalne, to zauważyłam że one raczej z reguły się nie pienią, więc daje mi to cichą nadzieję, że nie ma tam toksycznych dodatków... Przynajmniej tyle :).

    Z marki Himalaya czasami kupuję pasty do zębów i są ok.

    p.s. Powodzenia w konkursie, trzymam kciuki żebyś 'przeżyła co chcesz' :):):).

    Pozdrawiam wieczorową porą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, z tego co mi wiadomo pensja się nie zmieni, za wyjątkiem konkursów gdzie nagroda jest pieniężna. Wszystko okaże się przy najbliższej wypłacie :) Jednak nawet jeżeli nic nie dostanę, cieszę się ze zmiany stołka :) Dziękuję serdecznie za gratulacje <3
      U mnie niestety nie ma tesco, a zauważyłam te produkty tylko w Lidlu (jeszcze w Biedronce nie sprawdzałam :D ) Też mam pasty do zębów z Himalaya :D Piąteczka <3
      Dziękuję serdecznie i pozdrawiam cieplutko <3

      Usuń
  22. Suchy szampon Cien muszę więc koniecznie wypróbować! 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję że go znajdziesz, bo w moim mieście już go nie ma :/

      Usuń
  23. Nie znam żadnego kosmetyku :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie używam suchych szamponów ale gdy jeszcze uzywlam ten z cienia sprawdzal mi się fajnie. Reszty produktow nie testowałam
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bym chciała odrzucić suche szampony, niestety za bardzo się do nich przywiązałam :D

      Usuń
  25. O akcji #chcetoprzezyc pierwszy raz słyszę ,niemniej gratuluję 👏
    Jeśli chodzi o denko ,praktycznie żadnego z wymienionych przez Ciebie kosmetyków nie miałam -moze po za tym olejkiem z Joanny ,który mi się nie sprawdził jednak absolutnie nie jest to wina marki --jesli chodzi o kosmetyki Joanny bardzo je lubię ,nnatomiiast jest to wina przedewszystkim składników - moja skóra nie lubi arganu ,a włosy po olejku są okropne.
    Kojarzę jeszcze kosmetyki Himalaya - miałam krem i peeling do stóp i bardzo miło je wspominam ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Ja rzadko, naprawdę rzadko kupuję joannę, to był czysty przypadek :) Moje włosy kochają oleje; argan, kokos, wszystko jedno :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  26. Very interesting products.
    Kisses!

    galerafashion.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Serdecznie gratuluję awansu i dostania się do konkursu mocno Ci kibicuję i Rafałowi w jego piłce też :) Suchy szampon używam innej firmy, chętnie ten wypróbuję jeśli gdzieś znajdę, niestety Lidla w moim mieście nie ma. Z pozostałymi kosmetykami do włosów tez nie miała styczności i widzę, ze nie mam czego żałować może prócz olejku Greenelixir. Joanne używałam ale chętnie wypróbuje tańszy zamiennik :). Fajnie, że piszesz denka można się zawsze czegoś ciekawego dowiedzieć, ja sam nie potrafiłabym tego prowadzić. Po pierwsze nie potrafię pisać o kosmetykach, po drugie za mało ich zużywam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, bardzo serdecznie! :) Ja również zużywam naprawdę mało kosmetyków. Jak porównuję denka ich zawartość i częstotliwość na beautyblogach, to wypadam słabo, jednak raz spróbowałam i spodobały mi się te wpisy, dlatego postanowiłam ciągnąć serię dalej kto wie, może coś z tego wyjdzie :)

      Usuń
  28. I am only familiar with the Himalaya and Dove brands and the rest are new to me.

    OdpowiedzUsuń
  29. Those Argain oil products seem great. From these brands, generally speaking I tried Himalaya and Dove but not these products you reviewed.

    OdpowiedzUsuń
  30. Gratuluje awansu kochana! A Twojemu chłopakowi zycze samych sukcesów w sporcie :)
    Ciekawe denko, niestety nie znam większości produktów. Miałam doczynienia tylko ze sztyftem Dove, który był dla mnie fatalny. Jestem bardzo ciekawa kosmetyków z firmy Himalaya, wyglądają bardzo fajnie!

    Pozdrawiam!
    Byy-Aleksandra.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy serdecznie! :) Wiele negatywnych opinii czytałam o tym sztyfcie, nabyłam go wyłącznie skuszona promocją i okazało się, że u mnie akurat się sprawdził :D Himalaya to taka firma że jeden kosmetyk to diament a drugi to bubel :D

      Usuń
  31. Hello, thanks a lot =) That's really lovely, thanks.

    Great post, sounds really interesting.
    Greetings from Germany

    OdpowiedzUsuń
  32. Interesting beauty products. We keep in touch. xx

    OdpowiedzUsuń
  33. Z wypisanych kosmetyków znam Jedwab z Joanny. Mnie bardzo przypasował.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz! Chciałabym wejść na twojego bloga, ale niestety profil jest niedostępny :(

      Usuń
  34. Bardzo ciekawe produkty Ayuna 😃 te żele z lotosem bardzo mnie intrygują. Fajnie że nowe posty są u Ciebie. Dawni mnie nie było bo pisałam kolejne części mojej opowieści.

    Teraz sobie przypomniałam że miałam Cię znaleźć na Insta. Ostatnio częściej tam zaglądam. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie :) W takim razie wpadnę poczytać :)

      Usuń
  35. Gratuluję avansu. Może praca będzie ciekawsza... Co do piłki nożnej, uwielbiam oglądać, ale niekoniecznie polską ligę. Od hiszpańskiej mnie nie oderwiesz:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, zobaczymy :) Na razie towarzyszy mi wiele emocji, jestem bardzo podekscytowana ale też martwię się tym, że mogę zrobić jakiś błąd :) Pozdrawiam!

      Usuń
  36. Bardzo podobają mi się pierwsze trzy produkty. Suchy szampon dotychczas kupowałam jedynie z batiste, ale o tym też słyszałam wiele pochlebnych opinii. Szampon i żel z lidla także zamierzam kiedyś kupić i z pewnością przetestuję. Gratuluję awansu i życzę powodzenia w konkursie!
    Pozdrawiam
    Mona Bednarska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie :) Lidlowskie kosmetyki są naprawdę świetne i bardzo często kupuję je za grosze (za 1zł, za 2zł, za 3zł) dlatego chciałabym, aby ludzie przekonali się do dyskontowych produktów :) Pozdrawiam!

      Usuń
  37. Dzień dobry, Ayuno!
    I ja kibicuję Twojemu Rafałowi - fajnie, że sama gdzieś tam podzielasz tę jego nową pasję i go wspierasz. Tworzycie naprawdę wyjątkową parę;) Jeśli chodzi o to, co się u Ciebie dzieje - to bardzo podoba mi się ten wpis roczny, gdzie dopiero na koniec roku podzielisz się z nami jak, co, gdzie itd., na pewno niezwykle sentymentalna sprawa i szczególny post:) Czekam na niego z niecierpliwością, chociaż do samej zimy mi nieśpieszno! No i gratuluję Ci tych dwóch rzeczy; awansu w pracy (mam nadzieję, że będzie Ci tam jeszcze lepiej, Ayuno!) i dostania się do konkursy, a niestety ze wstydem muszę przyznać, że nie słyszałam wcześniej o nim, ale zobowiązuję się przeczytać co nieco:)
    Kochana, z całego zestawienia miałam 3 i 8 - jeśli chodzi o ten wcześniejszy numer to i ja nie byłam zadowolona z żelu pod prysznic (chyba że właśnie chodzi o zapach!!), ale znowuż mojej mamie podszedł, więc faktycznie, zdania są mocno podzielone;)
    Pozdrawiam Cię cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie kochana Pandziu <3 Mi do zimy również nie spieszno, ale pierwszy raz odkąd bloguję, a to chyba będzie dziesięć lat albo i lepiej, robię podsumowanie! Oj będzie się działo :D Dlatego już tak nie piszę zakładki "co u mnie" ale ważniejsze rzeczy na pewno będą się pojawiać :) W sprawach religii, polityki, sztuki, mody, urody i kosmetyków zdania będą zawsze podzielone :D Pozdrawiam najcieplej <3

      Usuń
  38. Great products, I'd love to try the Cien dry shampoo ^^
    xx

    OdpowiedzUsuń
  39. Gratuluję awansu! :) I zakwalifikowania się w konkursie. Powodzenia życzę i tu, i tu. :)
    Co do kosmetyków, to nie znam ani jednego. Ale z ciekawością czytam co i jak, zawsze coś może zainteresować. :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Gratuluje awansu!! Nie znam zadnego z tych kosmetykow, jednynie widzialam szampon marki Cien. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto poznać, niektóre są naprawdę świetne :) Dziękuję! :)

      Usuń
  41. Amazing post

    Kisses
    www.pimentadeacucar.com

    OdpowiedzUsuń
  42. Znam jedynie kosmetyki z blogów, sama nie miałam okazji ich używać.

    OdpowiedzUsuń
  43. All the products look really interesting. I also like the brand Cien, but I disn't know this dry shampoo.

    Kisses

    OdpowiedzUsuń
  44. Niestety wielu kosmetyków nie znam. Pewnie to dlatego,że mieszkasz za granicą.
    Powinnam sobie przygotować listę i będąc w Polsce pokupować perełki :D

    fascyNATKA

    OdpowiedzUsuń
  45. Gratuluję awansu i powodzenia na nowym stanowisku :) Z Twojego denka znam tylko olejek arganowy (ten zielony).

    OdpowiedzUsuń
  46. uwielbiam ten suchy szampon ! <3 Zapraszam również do mnie <3

    OdpowiedzUsuń
  47. Swego czasu lubiłam się antyperspirantami z Dove, ale ostatnio częściej sięgam po Rexonę :) Gratuluję Ci zakwalifikowania się do pierwszego etapu konkursu <3
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja najczęściej sięgam po garniera ale rexonę również bardzo, bardzo lubię :) Dziękuję serdecznie i również pozdrawiam!

      Usuń
  48. U mnie te deo w sztyfcie od Dove sie nie spisywało, strasznie plamiły ciuchy :(
    Spray Dove lubię, ale mało chroni w upały niestety.
    Zaciekawiłas mnie tym suchym szamponem cien, muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z antyperspirantów najczęściej sięgam po garnier, zawsze działa :) Dziękuję serdecznie za komentarz :)

      Usuń
  49. Gratuluję Ci zakwalifikowania się do konkursu! Nie miałam żadnego z powyższych produktów, krem z Himalaya mnie zainteresował :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Polecam serdecznie ten krem, jest wart uwagi :)

      Usuń
  50. Znam z powyzszych Dove, Joanna, Cien i Organic Shop. Jednak reszta wydaja sie byc dobre, chetnie wyprobuje czesc z nich kiedy bede miala mozliwosc kupic nastepnym razem:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo, dziękuję bardzo za komentarz i pozdrawiam również :)

      Usuń
  51. Widać, że dużo dzieje się w Twoim życiu. Super, że dostałaś awans. Zawsze lepiej iść do przodu i czuć się lepiej w pracy. Niektóre kosmetyki przedstawione przez Ciebie są mi znane. Ostatnio używałam szampon Organic Shop i całkiem przypadł mi do gustu. Bardzo zaciekawiłaś mnie tym ostatnim kremem. Chętnie bym go wypróbowała na swojej skórze :)

    See Bloggers od dawna chodzi mi po głowie, może w przyszłym roku uda mi się wybrać :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Iść do przodu :) Dziękuję serdecznie za komentarz :)
      Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się na blogerskim evencie :) Pozdrawiam!

      Usuń
  52. Gratuluję awansu i życzę sukcesów na nowym stanowisku <3
    Z Organic shop mam kosmetyki do kąpieli, są bardzo fajne, cudnie pachną :D
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie za życzenia! :)
      Tak... zapach tych kosmetyków potrafi zaskoczyć, mnie zaskoczył, bardzo pozytywnie :) Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  53. Nie znam tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Dużo się ostatnio u Ciebie dzieje :) Gratuluję awansu i dostania się do pierwszego etapu konkursu.
    Z tych konkretnych kosmetyków nic u siebie jeszcze nie miałam. Znam żele z Organic Shop, obecnie mam kawowy i to prawda, zapach jest zachwycający. Ja z jego działania również jestem zadowolona, może dlatego że nie jestem zbyt wymagająca, jeśli chodzi o żele pod prysznic. Mam też szampon z tej firmy, ale z innej serii niż Twój. Na razie używałam go tylko kilka razy i przyznam, że włosy są po nim lśniące, ale za to niezbyt przypadła mi do gustu konsystencja tego kosmetyku, która jest tak mocno żelowa, że za każdym razem przy próbie wylania szamponu na dłoń, zużywa się go dużo więcej niż miałam w zamiarze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama jestem w szoku, nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle ważnych momentów sypnęło się na raz :D Ja z tym szamponem miałam odwrotnie, musiałam wytracić sporo produktu by go w ogóle poczuć :D Dziękuję serdecznie za komentarz kochana! :) <3

      Usuń
  55. Love the beautiful collection, dear! xoxo

    OdpowiedzUsuń
  56. You picked wonderful products! i just love Organic Shop too

    OdpowiedzUsuń
  57. Ach, dużo się dzieje w twoim życiu. Gratuluję i rozwoju w pracy, i zakwalifikowania się do konkursu. Bardzo jestem ciekawa tego tajemniczego, niepublikowanego na razie posta :)
    Co do denka. Z tych produktów znam chyba tylko ten malutki olejek arganowy, były takie w Biedronce, zresztą było więcej podobnych rzeczy z tej serii, na przykład jedwab do włosów. Tanie i dobre. Pozostałych produktów nie znam, więc niestety nie mogę się wypowiedzieć. Szampon granat i paczula brzmi świetnie, szkoda, że niezbyt się sprawdził.
    Świetnie mi się czytało to "denko". Pozdrawiam, Ayunko, serdeczności! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie! :) No właśnie te olejki kupuję w biedronce, są niezastąpione i często do nich wracam. Wypróbowałam chyba wszystkie ale ten najbardziej przypadł mi do włosów :)
      Dziękuję ślicznie i pozdrawiam ciepło <3

      Usuń
  58. Może sprawdzi mi się w końcu jakiś suchy szampon:)

    OdpowiedzUsuń
  59. O dziwo nie znam żadnego z tych produktów :p
    Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  60. nie wiedziałam ze cien ma suche szampony oo ja musze wypróbować <3
    zapraszam

    mój blog |KLIK|

    OdpowiedzUsuń
  61. Gratuluje dostania się do trzeciej edycji! :) Szkoda, że żel pod prysznic z organic nie do końca się sprawdził ;/ Proteinowej odżywki będę unikać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie :) No niestety, te kosmetyki nie przypadły mi do gustu, aczkolwiek nie mówię, że nie sprawdzą się innym :)

      Usuń
  62. Znam tylko ten suchy szampon :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  63. W takim razie z chęcią wypróbuję tego zielonego olejku arganowego, bo moje włosy również chłoną je jak gąbka :)

    Kochana gratuluję awansu i zakwalifikowania się do konkursu :)
    powodzenia :)

    Buziaki :*
    Daria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam, można go kupi w biedronce :) Dziękuję serdecznie! :)

      Usuń
  64. Ciekawie zakomponowany post. Nie miałam niczego z powyższych kosmetyków. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś będziesz miała okazję wypróbować :) Pozdrawiam również!

      Usuń
  65. Nie używałam żadnego z tych kosmetyków :( Jeśli chodzi o suche szampony to moimi ulubieńcami są te z Batiste. Co do zwykłych szamponów to ostatnio używam dwóch z Alterry. Jeden oczyszczający z węglem, a drugi na objętość z papają. Moja ulubiona maseczka, od której jestem wręcz uzależniona to oczyszczająca maska z węglem również marki Alterra. Płukanek używałam kilka razy kiedy miałam rozjaśniane włosy, jednak nic one nie dały w moim przypadku.Jeśli chodzi o olejek do włosów to polecam olejek ze słodkich migdałów :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę koniecznie wypróbować, nie miałam okazji testować olejka ze słodkich migdałów :) Z Alterry miałam tylko jedną maskę do włosów, tylko raz próbowałam tej firmy. Niestety, nie przypadła mi do gustu, ale może czas wypróbować więcej jej produktów :) Pozdrawiam również!

      Usuń
  66. Is it intersting dear. Have a nice weekend, xx

    OdpowiedzUsuń
  67. I know Himalay and I think that this cosmetic is really good.


    Somethingbykate

    OdpowiedzUsuń
  68. Po sztyfty Dove sięgam od czasu do czasu, tyle że wybieram zawsze jakąś klasyczną wersję zapachową bez udziwnień;).

    OdpowiedzUsuń
  69. Muszę przyznać, że zaciekawiłaś mnie niektórymi produktami :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  70. Himalaya conditioner is one my fav
    https://www.stylebasket.in/

    OdpowiedzUsuń
  71. Moze za rok uda mi się jechać na see bloggers :)

    wiktoriadrawska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  72. Z tego denka znam jedynie płukankę fioletową. Chciałam nią zafarbować włosy na fioletowo! :D Bardzo ładna prezentacja i recenzja! Gratuluję kochana awansu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie kochana! No niestety mi po pewnym czasie zamiast fioletu wyszedł zielony :D

      Usuń
  73. ten suchy szampon to hit ! Uwielbiam go dlatego, za to że czasem po prostu ratuje mi życie ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam dokładnie tak samo, nie wyobrażam sobie życia bez suchego szamponu :)

      Usuń
  74. Wonderful photos and interesting post dear!

    OdpowiedzUsuń
  75. Niestety nie znam zadnego z tych kosmetykow.

    OdpowiedzUsuń
  76. i love organic shop products!

    OdpowiedzUsuń
  77. Antyperspirant dove miałam ❣

    OdpowiedzUsuń
  78. Nie uzywalam zadnego z tych kosmetykow.

    OdpowiedzUsuń