Dzień dobry
Witam wszystkich bardzo serdecznie w nowym, 2019 roku! Ogromnie się cieszę, że jesteście tu razem ze mną. Jest to pierwszy styczniowy wpis, powinnam opublikować podsumowanie zeszłego roku. Napisałam je, mam je zapisane w wersjach roboczych, jednak po dłuższym przemyśleniu postanowiłam, że opis ostatnich 365 dni zostawię dla siebie. Niech dobrze mnie to zmotywuje do równie udanego działania w blogosferze i w tym roku. Dla mojego bloga 2018 rok był rokiem dobrym, jednak to o czym marzę to aby 2019 był jeszcze lepszy.
"Nowy rok- nowa ja" wraz z pierwszym stycznia otwiera się nowa czysta kartka, którą można dowolnie zapisać. Można ustalić noworoczne postanowienia i ambitnie krok po kroku dążyć do ich realizacji. Można marzyć i spełniać marzenia. Można obrać sobie jedną drogę lub wiele dróg, wybór należy do nas. Można tak wiele, ale czy naprawdę wraz z tym nowym rokiem pojawię się nowa ja...
"Nowy rok - nowa ja" co to w ogóle znaczy. Nawet jeżeli bardzo bym chciała aby nowy rok był pełen stanowczych decyzji, odważnych wyborów, szalonych pomysłów i cudownych chwil... to czy faktycznie JA muszę się zmienić? Mam nadzieję, że nie zabrzmi to narcystycznie ale ja naprawdę lubię siebie taką jaka jestem i od dawna akceptuję siebie w stu procentach. Uważam, że człowiek może być idealny tylko nie będąc ideałem. Więc jeżeli chciałabym aby ten nowy rok był naprawdę "nowy", czyli inny, lepszy, ciekawszy, doskonalszy i tak dalej, to ja też muszę być inna, lepsza, ciekawsza czy też doskonalsza? Samorealizacja i rozwój to coś, co dla każdego z nas zawsze będzie dobre, ale często wiąże się to z determinacją oraz latami ciężkiej pracy, nie z magicznym pierwszym stycznia. Może interpretuję te powiedzenie zbyt dosłownie, ale ja już wiem że nowy rok to stara ja. Chcę być sobą, po prostu. Chcę się udoskonalać, uczyć, zmieniać na lepsze jednak wiem, że to nagroda za pracowitość. Nowy rok może przynieść mi motywację, reszta zależy ode mnie.
Nowy rok - stara ja. Równie zmotywowana, równie pełna nadziei, równie roztrzepana i zakręcona, równie optymistyczna. Czy ten nowy rok mnie zmieni, być może. Ja jednak, na dzień dzisiejszy nie potrzebuję w głębi siebie zmian.
Ten rok tradycyjnie przywitałam ostrym przeziębieniem. Sam fakt, że rok w rok podczas pierwszego tygodnia stycznia jestem chora definiuje poniekąd "nowy rok- stara ja". W tej kwestii nie za wiele się zmienia.
Wraz z nadejściem nowego roku nabieram ochoty do ustalania sobie inicjatyw i nabieram motywacji do dążenia do celu. To moje noworoczne postanowienia. Czym są? To plany, które tworzę podsumowując ubiegły rok. Analizuję i stwierdzam co udało mi się osiągnąć w danym roku i w związku z tym co dałabym radę osiągnąć w przyszłym. Nie wszystko da się zrobić od razu. Nie udało Ci się spełnić wszystkich twoich postanowień? To naturalne, czasami narzucamy na siebie zbyt wiele i realizacja tego wszystkiego jest po prostu niewykonalna. Noworoczne postanowienia, według mnie, powinny być ułożone w miarę naszych możliwości. Noworoczne postanowienia to nie to samo co marzenia. Na jedne wystarczy rok a na drugie, czasem i całe życie.
"Nowy rok- nowa ja" wraz z pierwszym stycznia otwiera się nowa czysta kartka, którą można dowolnie zapisać. Można ustalić noworoczne postanowienia i ambitnie krok po kroku dążyć do ich realizacji. Można marzyć i spełniać marzenia. Można obrać sobie jedną drogę lub wiele dróg, wybór należy do nas. Można tak wiele, ale czy naprawdę wraz z tym nowym rokiem pojawię się nowa ja...
"Nowy rok - nowa ja" co to w ogóle znaczy. Nawet jeżeli bardzo bym chciała aby nowy rok był pełen stanowczych decyzji, odważnych wyborów, szalonych pomysłów i cudownych chwil... to czy faktycznie JA muszę się zmienić? Mam nadzieję, że nie zabrzmi to narcystycznie ale ja naprawdę lubię siebie taką jaka jestem i od dawna akceptuję siebie w stu procentach. Uważam, że człowiek może być idealny tylko nie będąc ideałem. Więc jeżeli chciałabym aby ten nowy rok był naprawdę "nowy", czyli inny, lepszy, ciekawszy, doskonalszy i tak dalej, to ja też muszę być inna, lepsza, ciekawsza czy też doskonalsza? Samorealizacja i rozwój to coś, co dla każdego z nas zawsze będzie dobre, ale często wiąże się to z determinacją oraz latami ciężkiej pracy, nie z magicznym pierwszym stycznia. Może interpretuję te powiedzenie zbyt dosłownie, ale ja już wiem że nowy rok to stara ja. Chcę być sobą, po prostu. Chcę się udoskonalać, uczyć, zmieniać na lepsze jednak wiem, że to nagroda za pracowitość. Nowy rok może przynieść mi motywację, reszta zależy ode mnie.
Nowy rok - stara ja. Równie zmotywowana, równie pełna nadziei, równie roztrzepana i zakręcona, równie optymistyczna. Czy ten nowy rok mnie zmieni, być może. Ja jednak, na dzień dzisiejszy nie potrzebuję w głębi siebie zmian.
Ten rok tradycyjnie przywitałam ostrym przeziębieniem. Sam fakt, że rok w rok podczas pierwszego tygodnia stycznia jestem chora definiuje poniekąd "nowy rok- stara ja". W tej kwestii nie za wiele się zmienia.
Wraz z nadejściem nowego roku nabieram ochoty do ustalania sobie inicjatyw i nabieram motywacji do dążenia do celu. To moje noworoczne postanowienia. Czym są? To plany, które tworzę podsumowując ubiegły rok. Analizuję i stwierdzam co udało mi się osiągnąć w danym roku i w związku z tym co dałabym radę osiągnąć w przyszłym. Nie wszystko da się zrobić od razu. Nie udało Ci się spełnić wszystkich twoich postanowień? To naturalne, czasami narzucamy na siebie zbyt wiele i realizacja tego wszystkiego jest po prostu niewykonalna. Noworoczne postanowienia, według mnie, powinny być ułożone w miarę naszych możliwości. Noworoczne postanowienia to nie to samo co marzenia. Na jedne wystarczy rok a na drugie, czasem i całe życie.
Kochani.
Życzę wam, aby ten nowy rok przyniósł szczęście. Abyście znajdowali radość w drobnostkach i radością dzielili się z innymi. Abyście byli pewni siebie, wierzyli w swoje możliwości i widzieli w sobie kogoś naprawdę wyjątkowego. Abyście walczyli, pracowali i odnosili sukcesy. Abyście zawsze czuli ciepło w sercu. Niech 2019 będzie pogodny, pełen cudownych chwil i niezapomnianych przeżyć. Pełen miłości i przyjaźni. Tego wam jak i sobie życzę.
Dziękuję wam, że czytacie moje posty, że jesteście tutaj, że angażujecie się w blog. Wkładam wiele czasu i dużo serca w tę pracę. Nie ma cudowniejszego uczucia niż świadomość, że to co robię naprawdę ma sens. Jesteście wspaniali, dziękuję wam raz jeszcze, że mam w was tak mocne oparcie. Jesteście moją największą motywacją.
Zajrzyj koniecznie na te blogi:
Pierwszy komentarz: Karolina z pasjekaroliny.pl
Najciekawszy komentarz: Olimpia z adraasteja.blogspot.com
Zajrzyj koniecznie na te blogi:
Najciekawszy komentarz: Olimpia z adraasteja.blogspot.com
pasjekaroliny.pl to lifestylowy blog, na którym znajdziecie mnóstwo ciekawych tematów z różnych kategorii i dziedzin. DIY, moda, uroda, podróże, porady - jestem pewna, że każdy wpis porwie was i zostaniecie tam na dłużej. Na pewno polubicie te pełne pasji teksty i urocze fotografie.
adraasteja.blogspot.com to lifestylowy blog pełen przemyśleń i recenzji, z różnych dziedzin. Każdy wpis jest wyjątkowy i porywa na dłużej. Na pewno będziecie śledzić go i czytać na bieżąco. Inspirujący i motywujący, jestem pewna, że go pokochacie.
Co
wpis wyłaniam z komentarzy dwa blogi. Skomentuj jako pierwszy najnowszy
wpis lub zostaw najciekawszy komentarz a twój blog znajdzie się w
polecanych.
Infoblog:
● Udało mi się wygrać rozdanie u mycoffeetime.pl, bardzo dziękuję za możliwość wzięcia udziału w zabawie i za cudowne nagrody. Pierniczki były przepyszne! Tak słodkie i aromatyczne. Krem do rąk i peeling cukrowy z ziaji seria dynia z imbirem są cudowne. Dziękuję raz jeszcze.
● Zapewne zauważyliście przerwę między wpisami. Była spowodowana świąteczną gorączką jak i prawdziwą gorączką, czyli moją chorobą. Powoli nadrabiam zaległości, bądźcie wyrozumiali.
● Znasz ciekawy temat, o którym mogłabym napisać na blogu? Zainspiruj mnie!- chętnie dowiem się o waszych propozycjach na posty.
● Udało mi się wygrać rozdanie u mycoffeetime.pl, bardzo dziękuję za możliwość wzięcia udziału w zabawie i za cudowne nagrody. Pierniczki były przepyszne! Tak słodkie i aromatyczne. Krem do rąk i peeling cukrowy z ziaji seria dynia z imbirem są cudowne. Dziękuję raz jeszcze.
● Zapewne zauważyliście przerwę między wpisami. Była spowodowana świąteczną gorączką jak i prawdziwą gorączką, czyli moją chorobą. Powoli nadrabiam zaległości, bądźcie wyrozumiali.
● Znasz ciekawy temat, o którym mogłabym napisać na blogu? Zainspiruj mnie!- chętnie dowiem się o waszych propozycjach na posty.
● Zachęcam was do obserwacji mojego bloga. Zbliżamy się do 2K ! ♡
● Dziękuję za komentarze, wszystkie oddaję ♡
kontakt: neko_chan@vip.onet.pl
kontakt: neko_chan@vip.onet.pl
instagram: hi_ayuna
Wszelkiej pomyślności na cały 2019 rok :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie i wzajemnie! :)
UsuńPo pierwsze wszystkiego dobrego na nowy rok, i zdrowia Kochana!
OdpowiedzUsuńSzczerze osobiście nie wiem co zrobię z nowym rokiem, szesnastka zaraz na karku czuje się już staro ups. W tym roku wyjątkowo oprócz przeczytać przynajmniej 52 książki pojawiły się postanowienia jak zmienić szkołę czy nauczyć się nowego języka, lecz jak teraz się zastanawiam to z tym ostatnim będzie kiepsko, ale no 365 dni zostało mi aby postanowić czy nie czy jednak się przełamię. Przy marzeniach zostje na tych które miałam wcześniej, ale za to w tym roku mam w planie wybrać się na moją kochaną Inslandie jak mama się zbierze z zdrowiem do maja to jedziemy, również planuje jeszcze pojechać na koncert Shawna Mendesa bo mama mi go również obiecała hahah. To chyba będą jedyne plusy tego roku, a może będzie ich więcej? Kto wie :)
Pozdrawiam, Weronika S.
pasjeweroniki.blogspot.com
Aaa i oczywiście powodzenia do 2k. ja liczę na moje 300 haha :)
UsuńA co ja mam powiedzieć? :D W tym roku skończę 24 lata a jeszcze nie tak dawno temu wydawało mi się być to tak odległe... Kochana przed tobą jeszcze wiele wspaniałych chwil, zaczynasz cudowny wiek więc korzystaj z każdego dnia! Trzymam mocno kciuki ze spełnienie twoich planów i marzeń jak również dziękuję za cudowne życzenia :)
UsuńMi własnie też tak niedawno się wydawało, że 16 jest jeszcze tak daleko. I tu po pięciu latach się ocknęłam, że zaraz będę pisać egzaminy na inną szkołę bądź już będę składać papiery do pracy. Czas zbyt szybko leci. Dziękuje!
UsuńPozdrawiam, Weronika S.
Masz rację, czas leci tak szybko, warto wykorzystać każdą możliwą chwile :) Najważniejsze to robić to co daje nam szczęście, jestem przekonana że w tedy szczęśliwi będziemy z naszego życia :)
UsuńWish you all the best! xx
OdpowiedzUsuńThanks! You too honey <3
UsuńDla mnie właśnie ten 1 stycznia zawsze jest taką motywacją, ale gdy on opada, nie czekam do następnego Nowego Roku tylko staram się podnieść :)
OdpowiedzUsuńhttps://weruczyta.blogspot.com/
Wspaniała postawa, bardzo motywująca, tak trzymać! Nigdy się nie poddawać :)
UsuńGreat post dear, so nice and interesting, love it!
OdpowiedzUsuńhttps://elenabienvenido.blogspot.com/
Thank you honey!
UsuńDzień dobry, Ayuno! Brakowało mi Twoich postów ostatnio:)
OdpowiedzUsuńCałkowicie rozumiem tę sytuację z postem odnośnie podsumowania 2018 roku. Trzymam kciuki za to, Kochana, żeby ten rok był dla Ciebie dobry, lepszy. Jesteś bardzo ambitną osobą (to naprawdę widać, wkładasz ogrom serca w posty, starasz się w najmniejsze szczegóły, bardzo sobie to cenię na Twoim blogu, bardzo, bardzo, bardzo porządna z Ciebie blogerka), dlatego życzę Ci jak najlepiej.
Brawo za te słowa. Ja również nie do końca rozumiem te słowa "Nowy rok, nowa ja" - raczej mówię to w żartach razem z siostrą. Cieszę się, naprawdę pięknie czytać, że lubisz siebie w 100% i wcale nie brzmi to narcystycznie, Kochana - brzmi to cudownie i jak najwięcej tej pozytywnej energii w nas wszystkich. Szczerze pisząc, sama chciałabym popracować nad swoimi myślami, nad tym, żeby nieco bardziej lubić siebie, a lubię, ale jednak mam wrażenie, że dużo mi brakuje do tego, żeby byś ze sobą fair, jeśli wiesz o co mi chodzi, Ayuno. To ciężkie tematy, ale w każdym razie, dziękuję za tę dawkę motywacji od Ciebie w tym poście.
I zdrowiej jak najszybciej! Przesyłam najcieplejsze całusy, pozdrawiam:)
Mi też ich brakowało, ale ciężko się tworzy podczas choroby :) Dziękuję za ciepłe słowa kochana, coś pięknego, wielki podmuch w skrzydła :) Coś co przyda się w nowym roku :) Jesteś niesamowita, bardzo się cieszę, że mogłyśmy się poznać! Co prawda poprzez blogi ale w przyszłości, kto wie <3
UsuńTo jak najbardziej zrozumiałe, Kochana! Mam nadzieję, że po chorobie dostaniesz dwa razy więcej siły niż zwykle:) A podmuch w skrzydła zdecydowanie należy Ci się!
UsuńI dla mnie cudownym jest poznać tak wyjątkową, uzdolnioną osobę i zgadzam się, że w przyszłości, kto wie, kto wie:) trzymam kciuki za każde działanie, którego się podejmujesz, dużo dobrego, Słońce!
Też mam taką nadzieję, na razie odzywam się tutaj ledwo wystawiając nos zza koca. Obym wyzdrowiała do poniedziałku- we wtorek chciałabym już pojechać do pracy :) Tak mi słodzisz! Naprawdę jest mi niezmiernie miło :) Dziękuję za twoje kciuki, uwierz że naprawdę czuję jak je trzymasz! Wiara to dla mnie najlepsze lekarstwo, na wszystko :) Dziękuję!
UsuńNo ja też wraz z końcem roku poległam w walce z przeziębieniem,co było bardzo dziwne dla mnie,bo choruje bardzo rzadko 😕
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie robie postanowień noworocznych, nie wiem dlaczego mam z czymś czekać do Nowego Roku ☺
Czy plany,czy postanowienia powinny być układane na miarę naszych możliwości -wszystkiego naraz się nie zrobi ,można się tylko zdenerwować ,sfrustrowac
Szczęśliwego Nowego Roku 😘
Pozdrawiam
Lili
Oczywiście z planami nie ma co czekać do nowego roku, warto zaczynać działać od razu! Im szybciej zaczniemy tym szybciej widać będzie efekty naszej pracy :) Dziękuję ślicznie i wzajemnie szczęśliwego nowego! <3
UsuńDobrze, że akceptujesz siebie taką jaka jesteś to najważniejsze ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Szczęśliwego Nowego Roku 2019! Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!
wy-stardoll.blogspot.com
Dziękuję bardzo i wzajemnie wszystkiego dobrego! :)
UsuńJa nigdy nie miałam ściśle określonych postanowień noworocznych. Zawsze po pewnym czasie je psułam, dlatego stwierdziłam że nie mają najmniejszego sensu. Jeśli będę chciała coś w życiu zmienić to nie ważne czy to będzie początek roku, czy też koniec roku - zrobię to! Dlatego tak jak ty preferuję "nowy rok- stara ja" W tym nowym roku życzę ci samych szczęśliwych chwil, by uśmiech nigdy nie znikał z twojej twarzy. By twój zapał i energia do prowadzenia bloga się nie zmieniał, być była nadal taką miłą, czułą osobą jaką jesteś. By na twojej drodze nie stawały żadne złe rzeczy i byś zawsze cieszyła się chwilą, i spełniała swoje marzenia! Pozdrawiam)
OdpowiedzUsuńCudowne życzenia, dziękuję z całego serduszka, jesteś wspaniała :) Mocno trzymam kciuki za realizację twoich celów, ja mam małe postanowienia noworoczne ale są to raczej drobiazgi, plany jakie chciałabym zrealizować w tym roku, zobaczymy czy się uda :) raz jeszcze dziękuję! <3
UsuńI think it is a wonderful thing to love yourself as you are. More people need to focus on this! I love the idea of resolutions and goals...not as a way to change ourselves but more to bring our attention to the aspects of our lives that have been out of balance. Wonderful post! Wishing you all the very best.
OdpowiedzUsuńthe-creationofbeauty.blogspot.com
thank you for a wonderful comment :) greetings warmly and a happy new year!
UsuńHasło "Nowy rok, nowa ja" odnosi się przede wszystkim do postanowień noworocznych. Ja w tym roku mam ich sporo, ale też nie czuję, że muszę się szczególnie zmieniać. Owszem ten rok będzie intensywny, będzie wymagał dużo pracy i włożonego wysiłku, ale ja wręcz nie mogę się tego już doczekać! A czy to mnie jakoś zmieni? Być może będę bogatsza o nowe doświadczenia, może się czegoś nauczę, ale nie będę narzucać sobie konkretnych ram osobowości, które "powinnam" przyjąć. Lubię siebie i chcę być właśnie taka, jaka jestem, ale to nie wyklucza stałej pracy nad sobą i własnymi słabościami. Jestem niesamowicie ciekawa, co przyniesie nowy rok! Tymczasem dla Ciebie dużo zdrówka! Kuruj się i szybko wracaj do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńCudownie napisane, właśnie to miałam na myśli, cieszę się że uważamy podobnie :) Wydaje mi się, że to zdrowe zarazem motywujące wewnątrz podejście do sprawy :) Warto walczyć o siebie, działać, pracować, dążyć do perfekcji ale nie pod przymusem zmiany siebie tam głęboko w środku :)
Usuń"Nie ma ludzi idealnych" i to jest piękne. Będą nieidealnymi jesteśmy idealni tak jak piszesz, tylko trzeba inaczej na to patrzec i zmienić podejście do siebie. Bo człowiek uczy się przez całe swoje życie - doskonali, kształci, wyciąga wnioski, konsekwencje. I przez cały czas się doskonali w jakimś aspekcie. Jeśli człowiek chce coś zmienić może to zrobić zawsze - w każdej chwili. Zawsze jest na to odpowiednie miejsce, pora, czas, tylko aby były chęci i ta determinacja. Silna wola i brak zniechęcenia kiedy człowiek się potknie, bo to normalne ale trzeba wstać i kroczyć dalej. przed siebie ("cycki przed siebie, głowa do góry" xD). Wszystko w odpowiednim dla siebie momencie, czasie i porze :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że kochasz siebie taką jaką jesteś. To bardzo dobrze. Człowiek powinien siebie kochać, szanować, bo każdy jest piękną i cudowną istotą. A wady, jakieś potknięcia? Kto ich nie ma? Świat byłby nudny gdyby każdy był idealny i dobrze, ze tych ideałów nie ma. Człowiek z zazdrością parzy na innych a nie patrzy na siebie a jeśli już to krytycznym okiem. A przecież w każdym z nas tkwi ogromne piękno <3 cudowne podescie i obyś zaraziła nim jak najwięcej osób :*
"stara ja" "nowa ja" a dlaczego nie po prostu "Ja". Po co tam dzielić, szufladkować. Dla mnie to trochę dziwne... jest po prostu człowiek... "ja" :)
A z okazji Nowego Roku życzę Ci jak najwięcej optymizmu, pozytywnej energii, którą zarazasz innych. Aby było jej jeszcze wiecej aby nigdy Ciebie nie opuściła i zawsze była z Tobą. Ciesz się każdym dniem, dostrzegaj jego piękno, walory, atuty. Realizuj marzenia, spełniaj się, byś zawsze potrafiła dostrzec jakieś pozytywy, nigdy nie zniechęcała się. Bądź sobą i spełniaj marzenia <3
No i dużo zdrówka.. kuruj się i szybko wracaj do zdrowia :*
Dziękuję za cudowny komentarz! Zgadzam się z twoimi słowami :) Człowiek uczy się przez całe życie, to go może zmienić na lepsze bądź gorsze ale nigdy nie wymaga to od nas z miany w środku, w głębi :) Wiem że czasem moje słowa nie mają ładu i składu, ale niejednokrotnie ciężko jest mi opisać natłok moich myśli :) Dziękuję za wspaniałe życzenia i również życzę wszystkiego dobrego i aby ten nowy rok był cudowny pod każdym względem. Niech spełnia marzenia, wyznacza cele i tworzy niezapomniane wspomnienia :) Wszystkiego dobrego!
UsuńJaki on tam cudowny ale miło mi :*
UsuńCzłowiek zmienia się przez całe zycie - czasem o tym nie wie ale każde wydarzenie ma na nas jakiś wpływ. Mniejszy bądź większy ale ma a my czasem uświadamiamy sobie to dopiero po latach lub kiedy ktoś inny nam o tym powie. Najważniejsze aby to były zmiany na lepsze, chociaż wiadomo, że życie przynosi rózny scenariusz ale nigdy nie wolno się załamywać, tylko podnosić i kroczyć przed siebie. Podążać za marzeniami (ale nie po trupach), kształcić się, ubogacać wnętrze.... i Twój wpis może zmotywować nie jedną osobę. Bo nic lepiej nie motywuje jak takie wpisy, radość, szczerośc innych - takie wyzwania i podsumowanie :) I dziękuję za śliczne życzenia :*
PS Twój kalendarzyk nieco wydłużyłam :*
Motywacja jest bardzo ważna, wiem to bo kiedyś miałam ogromne problemy by ją znaleźć. Dlatego odkąd piszę staram się nią dzielić, chodź to nie łatwe :) Czasem moje wpisy, moje komentarze są bez ładu i składu ale dzięki tobie wiem, że pomimo bałaganu w poście sens jest czytelny :) Dziękuję za wszystko naprawdę, uwielbiam Cię <3
Usuńp.s. ja też :D
Życie nie jest łatwe. Stawia przed nami wyzwania a my musimy je pokonywać ale to nas doskonali, wzmacnia, działa na naszą korzyść. Lekcja zycia i tego jak żyć - jak poznac siebie ;)
UsuńBez ładu i składu - ja sens i ład widzę. Oj czepiasz się xD
Ojej... nie wiem co mam powiedziec. Zaczerwieniłam się. Dziękuję. Bardzo mi miło... ja również bardzo Ciebie polubiłam :*
PS Widzę. I widzisz jak kalendarzyk się przyjął? :D
Oczywiście :) Dziękuję naprawdę to ja się czerwienię :D
UsuńCo do kalendarzyka, nie sądziłam że aż tak dobrze się przyjmie. W przyszłym roku powtórka - koniecznie! :)
Czerwienisz się od mrozu xD
UsuńObowiązkowo xD Ja na pamiątkę chyba zostawię i ten... xD
Być może chociaż z mrozem nie mam zbyt wiele do czynienia :D Jestem świeżo po L4 i dziś pierwszy raz wyszłam z domu tak na chwilkę :D
UsuńNie wiem czy w przyszłym roku nie dodam, że należy umieszczać blogi nie zawieszone, tego chyba w tm roku zabrakło :)
Teraz ostrożnie bo organizm jeszcze osłabiony ale już niedługo będziesz śmigać jak sarenka xD
UsuńNa niektórych blogach rzeczywiście wpisy pojawiają się bardzo rzadko ale to nie oznacza, że o nich zapomnianio... tylko szkoda, że wpisy pojawiają się tak rzadko :(
No ja mam taką nadzieję :D Dosyć mam już tej choroby, lubię posiedzieć w domciu ale bez przesady! Rzadkie wpisy nie są złe, sama nie piszę nie wiadomo jak często, zresztą nie warto mówić o mojej regularności, takowej nie ma :D Jednak jeżeli jest blog, który od ponad roku nie dodał żadnego wpisu lub oficjalnie jest zawieszony?
UsuńTak musi być - chorowac nikt nie lubi ale czasem trzeba odchorować swoje i mieć z głowy ;)
UsuńNo tutaj pojawia się "ale"... Czyżbym ja umieściła taki blog nawet o tym nie wiedzdząc? ;/
No właśnie, teraz przynajmniej mogę się cieszyć czasem wolnym od chorób :D
UsuńNie, po prostu wpadłam na to bo przypomniało mi się jak ja brałam udział w akcjach na innych blogach :)
Oby jak najdłużej :)
UsuńA to dobra myśl i dobry trop... ewentualnie taki blog można polecić jako dodatkowy - ramach bonusu :)
Właśnie, to dobry pomysł :)
UsuńI będzie można wyróżnić :)
UsuńZnasz jakiś taki blog? :)
UsuńZawieszony od pół roku ale fajny? W tej chwili nie kojarze takiego. A Ty? ;)
UsuńZnasz bloga lucy? :)
UsuńJakiej Lucy? :)
Usuńlucy-luucy.blogspot.com blog z największą ilością obserwatorów- jaki znam :)
UsuńPierwszy raz widze na oczy :)
UsuńNigdy nie powiedziałam "Nowy rok, nowa ja". To po prostu tak nie działa ;) Ja znacznie lepiej dotrzymuję swoich postanowień, które pojawiają się w ciągu roku, niż tych, które robię, bo nowy początek, nowy start. Teraz, kiedy mam już swoje lata, to Sylwester i Nowy Rok to dla mnie jedynie zmiana cyferki w liczbie roku. Nic więcej ;)
OdpowiedzUsuń"Uważam, że człowiek może być idealny tylko nie będąc ideałem." - lepiej tego nie można było określić. Po tej Twojej wypowiedzi widać jak na dłoni, że naprawdę kochasz siebie taką jaka jesteś i akceptujesz w każdym, najdrobniejszym calu, a to jest klucz, podstawa szczęścia ;) Ja osobiście wciąż się z tym zmagam, ale takie wpisy jak ten zawsze napędzają mnie pozytywną energią ;)
A czegóż to ja mogę życzyć Ci w nowym roku? Z pewnością tego, żebyś nigdy w siebie nie zwątpiła i nie pozwoliła, żeby ktokolwiek zachwiał Twoim poczuciem wartości ;) Żebyś wciąż zarażała nas swoim optymizmem. Żeby spotkało Cię wiele przyjemnych zaskoczeń. A poza tym to tak standardowo - zdrowia (choć widzę, że teraz zdecydowanie się przyda, mam nadzieję, że szybko wyzdrowiejesz), samych sukcesów, siły, odwagi (chociaż te dwie ostatnie chyba masz, ale więcej nigdy nie zaszkodzi :D), szczęścia, miłości i tylko tych osób w życiu, które naprawdę zasługują na uczestniczenie w nim ;)
Kiedyś miałam ogromne problemy z akceptacją siebie, nie jestem przecież miss poza tym mam wiele schorzeń i wad, dopiero z czasem, głównie dzięki temu że prowadzę bloga zrozumiałam pewne sprawy i dziś otwarcie mówię o tym, że w pełni akceptuję siebie taką jaka jestem :) Cudowne życzenia, z całego serca dziękuję, mam nadzieję że się spełnią, zwłaszcza życzenia zdrowia, tego mi teraz najbardziej potrzeba :)
UsuńMówi się, że zdrowie najważniejsze, bo jak jest ono to reszta jakoś się ułoży ;) Ja kiedyś miałam ogromne kompleksy, teraz jest już o niebo lepiej, ale wciąż jeszcze z nimi walczę. Raz jest lepiej, raz gorzej, ale staram się nie dopuścić, żeby uniemożliwiały mi korzystanie z życia (tak jak to było kiedyś).
UsuńChyba każdy z nas ma jakieś kompleksy. Mniejsze, większe dotyczące różnych sfer naszego ciała ale to tylko świadczy o tym że jeżeli wszyscy to mają, należy to zaakceptować. Tak jak akceptujemy to że każdy z nas ma dwoje oczu powinniśmy akceptować zarówno swoje jak i innych kompleksy :) To trudna walka ale jestem pewna że wygrana będzie smakować cudownie :)
UsuńWitam W Nowym Roku 2019,
OdpowiedzUsuńDawno Cię tu nie było :-) Na początek chciałabym życzyć Ci, aby ten rok mimo "przeziębieniowego" porządku był dla Ciebie pełen cudownych wrażeń, podróży, zdarzeń. Byś rozwijała siebie , swoje pasje atkze bys była zdrowa oraz szczęśliwa.A także by ten rok okazał się także rokiem Twojej wymarzonej podróży do Japonii :-)
Sama jestem ciekawa jak ten rok będzie wygladał u mnie bo zapowiada się całkiem, całkiem - Czas jednak wszystko tak naprawdę zweryfikuje :-)
Porwał mnie szał świątecznej gorączki, jednak co by się nie działo, zawsze tu powracam po mniejszej czy dłuższej przerwie można spodziewać się, że się odezwę :) Dziękuję kochana serdecznie za cudowne życzenia, oby twój i mój rok był cudowny, taki o jakim marzymy :)
UsuńNo faktycznie ten grudniowy czas to szczególny czas, porywa nas ta atmosfera, aura oraz magia świąt. Wierzę bo końcówkę roku też spędziłam rodzinnie, z dala od świata wirtualnego :-) Cieszę sie ,że powróciłaś gotowa stawić czoło nowym wyzwaniom tego roku :-) Buziaki
UsuńWróciłam tak, gotowa tak, zawsze w styczniu powracam ze zdwojoną siłą bo zawsze w grudniu trochę się ociągam w tej naszej blogosferze :) Buziaki!
UsuńO to super, ja mam podobnie bo końcówka grudnia to dla mnie rodzinny, leniwy czas :-)
UsuńStaram się zwolnić oraz wyłaączyć więc Cie absolutnie rozumiem :-)
Dziękuję, myślę że wiele osób właśnie w grudniu odstawia na chwilę internet :)
UsuńTe zdjęcia są mega! Wiem że nie są twojego autorstwa ale mają mega klimat. Ja nigdy nie spisywałam postanowień noworocznych dla mnie najważniejsze jest to co dzieje się teraz. Myślę i działam. Nie odkładam niczego na później.
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Nie są, znalazłam je w google grafika jednak kto wie... może kiedyś i ja tworzyć będę takie arcydzieła :) Równie dobre podejście :)
UsuńMyślę, że właśnie w tym ,,nowa ja'' kryje się to udoskonalanie siebie.
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE!
Mój blog
Mój Instagram
Studygram
Kanał na Youtube
No ja zinterpretowałam to nie co inaczej :D ale to tak jak z wierszem, każdy widzi w nim inny sens :)
UsuńGdzieś przeczytałam, że Nowy Rok to stan umysłu i...coś w tym jest. Sami ustalamy tą granicę nowego początku i...zaczynamy działać!
OdpowiedzUsuńCieszę się że pierniczki smakowały:D
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Tak, myślę, że w wiele dni można określić mianem "stanu umysłu" nie tylko nowy rok. Nowy miesiąc, urodziny. Ważne jednak, że działamy miło wszystko :) Dziękuję, pierniczki- delicje! :)
UsuńHmm… może i słusznie, jeśli chodzi o pozostawienie tego podsumowania dla siebie. Oczywiście zależy, co tam było, he, he :D. W każdym razie życzę wszystkiego najlepszego na cały rok ;).
OdpowiedzUsuńNic takiego, czego bym nie mogła pokazać światu jednak stwierdziłam, że lepiej będzie zachować to dla siebie. Postaram się stworzyć lepsze podsumowanie tego roku :) Dziękuję i wzajemnie!
UsuńKochana, z wielką przyjemnością przeczytałam Twój wpis i uważam, że masz świętą rację! Nowy rok nie oznacza konieczności radykalnej zmiany samego siebie, a z drugiej strony, tak jak piszesz, na prawdziwe zmiany i rozwój potrzebujemy często znacznie więcej czasu niż rok. A tak naprawdę rozwijamy się przez całe życie. Uważam, że to, co napisałaś, świadczy o ogromnej dojrzałości. Podobnie jak to, że lubisz i akceptujesz siebie. Tak właśnie powinno być, wszyscy terapeuci tłumaczą to pacjentom. Tak więc jest to oznaka bardzo prawidłowej "kondycji psychicznej" u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro, że cię tak łapią te przeziębienia. Mam nadzieję, że już teraz czujesz się lepiej.
Bardzo dziękuję za noworoczne miłe słowa i życzenia. Ja tobie także życzę tego wszystkiego, co najlepsze: szczęście, zdrowia, rozwoju...
Ayuno, jesli o mnie chodzi, to nie masz za co dziękować za to, że tu jestem, czytam i komentuję, ponieważ dla mnie bywać na Twoim blogu to prawdziwa przyjemność.
Świetny wpis.
Tak, wydaje mi się być problemem twierdzenie "nowy rok nowa ja" ponieważ brak zauważalnej zmiany może niektórych zasmucić lub pozbawić dalszej motywacji a tak jak mówisz, rozwijamy się całe życie więc na wielkie zmiany potrzeba czasu :) Teraz już jest lepiej, chodź trzyma mnie jeszcze kaszel :) Dziękuję za cudowne słowa, jesteś niesamowita! <3
UsuńKochana, to Ty jesteś niesamowita! :*
UsuńDobra, obie jesteśmy niesamowite :D
UsuńI to jest super konkluzja! :-)) <3 :*
UsuńMy to się dogadujemy <3
UsuńJak nikt!! :D
UsuńJak to blogi łączą ludzi <3
UsuńPostanowienia ani trochę nie są w moim stylu, jak mam się za coś zabrać to zrobię to kiedy mam ochotę, a nie z powodu nowej liczby przy dacie. Wszystkiego co najlepsze w 2019 roku. Jwstem bardzo ciekawa Twojego podsumowania roku!
OdpowiedzUsuńhttp://sar-shy.blogspot.com
To jest bardzo motywująca postawa! :) Dziękuję za cudowne życzenia i wzajemnie, wszystkiego najlepszego! :)
UsuńOj witaj w klubie kochana z witaniem Nowego Roku z przeziębieniem :(
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najwspanialsze w Nowym Roku! Dużo zdrówka :) I oby Ci się te wszystkie nowe cele i inicjatywy najpiękniej spełniły, a co najważniejsze bez spiny w Twoim własnym tempie, bo tak jak piszesz najlepiej jest zawsze być sobą!♥
buziaki i pozdrowienia♥
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Wiem, że chorowanie to żadna przyjemność :) Cudowne życzenia, naprawdę, mocno wierzę w to że wszystkie się spełnią!
UsuńNiby zmianę w sobie można rozpocząć w dowolnym dniu, ale jednak ten nowy rok daje takiego większego kopa ;D
OdpowiedzUsuńMoże być to dobrą motywacją, dlatego mocno trzymam kciuki za wszystkich którzy zaczynają swoje noworoczne postanowienia :)
Usuń:)
Usuń:)
Usuń;D
Usuń:D uwielbiam emotikony <3 czasem wyrażają więcej niż tysiąc słów :)
UsuńJa też. Tekst bez nich jest taki... bezduszny.
UsuńUżywając emotikony osoba która czyta tekst może wyobrazić sobie co aktualnie czuje osoba pisząca :D
UsuńZgadzam się z Tobą. Nie ma czegoś takiego jak nowy rok-nowa ja. W ciągu jednej nocy nie możemy się tak zmienić żeby być nową osobą. Nowy rok może być motywacją do tego, żeby coś zmienić w swoim życiu, w swoim zachowaniu, ale na pewno jedna noc tego nie zmieni. Zaczynając nowy rok mamy pustą książkę i to już od nas zależy jak ją zapełnimy, czy będziemy lepszymi ludźmi, będziemy spełniać swoje marzenia i realizować cele czy po prostu będziemy tacy jak dawniej i nic nie zrobimy w tym kierunku. Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, nataa-natkaa.blogspot.com
Dziękuję bardzo za opinię, zgadzam się z twoimi słowami! Bądźmy sobą i wykorzystajmy w 100% to co da nam nowy rok :) Wszystkiego dobrego!
UsuńCiekawy wpis super zdjęcia najważniejsze to być sobą a nie udawać kogoś kim nie jesteśmy. Nowy rok można się więcej motywować działać. Kochana szczęśliwego nowego roku by ten rok był jeszcze lepszy od poprzedniego zdrówka dużo sukcesów pomyślności i wszystkiego co najlepsze. Pozdrawiam cieplutko ślę uśmiech A.
OdpowiedzUsuńCudowne życzenia kochana, naprawdę dziękuję i tobie również życzę wszystkiego dobrego <3
UsuńTeż tak myślę :) Zresztą mobilizację można znaleźć w każdym dniu jednak trzeba przyznać, że dużo łatwiej jest zmotywować się jeżeli dany dzień jest dla nas w jakimś stopniu wyjątkowy :) Pozdrawiam również i szczęśliwego nowego!
OdpowiedzUsuńKochana piękne zdjęcia! Życzę Ci aby nowy rok był jak najlepszy dla Twojego bloga, bo na to bardzo zasługujesz :* No i oczywiście wracaj szybko do zdrowia :) Dla mnie Nowy Rok jest pewnego rodzaju wyznacznikiem, dzięki któremu rozliczam się z poprzednich planów i celów, ale też ustalam nowe. To dla mnie niezwykle motywujący czas. Uwielbiam mieć wyznaczony kierunek, uwielbiam się rozwijać, stąd wiele planów i celów na mojej liście :) I powiedziałabym "nowy rok, lepsza ja" - bo lubię siebie, nawet bardzo! Jednak jest jeszcze tyle obszarów które pragnę wzbogacić, a nawet odkryć! Będę się po prostu doskonalić :) Pozdrawiam Cię serdecznie, mocno ściskam i życzę samych wspaniałości na kolejny rok <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za fantastyczne życzenia, mocno wierzę w to że wszystkie się spełnią a ja życzę tobie jak najwięcej, jak najlepiej i oby ten 2019 rok był dla nas dobry! <3
UsuńDobry wieczór!
OdpowiedzUsuńPodsumowanie roku również miałam zostawić dla siebie. Nawet nie przymierzałam się do takowego wpisu, ale wracając z chłopakiem od jego rodziny miałam dużo czasu na myślenie - nad sobą, tym co się działo i tym, co będzie się działo. Ale dobrze mi zrobiło takie zebranie wszystkiego w jedno miejsce, bo doceniłam to co się działo w ubiegłym roku i mogłam śmiało stwierdzić, że był pełen pięknych wspomnień i doświadczeń:)
Nowy rok, nowa ja. O dziwo w tym roku nie spotkałam się ani razu z tym powiedzeniem. Nowy start czasem jest potrzebny. A te Twoje słowa o spełnianiu marzeń są niezwykle magiczne i piękne!
Cały ten akapit, który napisałaś o samoakceptacji siebie i takiej samorealizacji tak bardzo mówi o mnie i moich postanowieniach na ten właśnie rok. W tym roku postanowiłam je sobie wypisać i wszystko skupia się na moich pasjach i dążeniu do bycia szczęśliwą osobą. Nie tą idealną, wyreżyserowaną przez media. Sama sobą, która poświęca czas na doskonalenie siebie, choć w minimalnym stopniu. Podziwiam, że tak bardzo akceptujesz siebie. Ja niestety jeszcze mam z tym problemy...
Haha, no to rzeczywiście Nowy Rok, a Stara Ty! Biedulka jesteś z tymi chorobami. Mam nadzieję, że szybciutko wrócisz do siebie, bo szkoda tracić czas na choroby, czyż nie?
Masz rację, często ludzie narzucają na siebie zbyt wiele rzeczy, a potem szybko rezygnują z wszystkich postanowień, bo przecież nie dadzą rady z wszystkim... To dlaczego nie odpuścić kilku? Skupić się na najważniejszych, a na przyszły rok dać tamte zapomniane. Ludzie mają to do siebie, że za szybko się poddają, niestety... Ale grunt to wierzyć w siebie i swoje marzenia :)
Dziękuję za piękne życzenia. Tobie życzę dokładnie tego samego! Mam nadzieję, że ten rok będzie dla Ciebie jeszcze bardziej pozytywny :) I ja dziękuję, że jesteś. Dla mnie również jesteś wielką inspiracją i mam nadzieję, że chociaż w małym stopniu osiągnę tyle co Ty! :)
Dziękuję kolejny raz za polecenie mojego bloga. Za każdym razem czuję się niezwykle wyjątkowo i dziękuję Ci z całego serduszka :)
Pozdrawiam serdecznie!
Mam napisane podsumowanie, ale stwierdziłam że je zostawię. Było krótkie, mało szczegółowe ale dzięki niemu wiedziałam, że mój 2018 był naprawdę dobry :) Kiedyś miałam spore problemy z akceptacją siebie, ale wiem, że w pewnym momencie życia wszystko może się odwrócić i najczęściej dzieje się to nagle :) Postanowiłam- koniec chorowania przynajmniej do jesieni :D Dziękuję za cieplutkie słowa, jesteś cudowna <3
UsuńPrzynajmniej zrobiłaś je sama dla siebie :)
UsuńJestem ciekawa, kiedy u mnie przyjdzie taki punkt kulminacyjny z akceptacją siebie, przydałoby się :)
Ooo, to powodzenia, oby tak było!
Dziękuję ślicznie :3
Tego chyba nikt nie wie :) Chodź się nie znamy, dla mnie jesteś idealna!
UsuńJa również nie publikowałam podsumowania roku, ale w kwietniu na piątą rocznicę bloga na pewno pojawi się takie blogowe podsumowanie ostatniego roku :D
OdpowiedzUsuńPowiedzenia "Nowy rok - nowa ja" nie lubię, gdyż po pierwsze tak jak piszesz - my nie musimy się zmieniać, tylko bardziej udoskonalać, spełniać się, starać się być dobrym człowiekiem. Po drugie, często za tym nic nie idzie i ludzie w rzeczywistości nic nie zmieniają.
Postanowień nigdy sobie nie robiłam, cele dochodzą mi z miesiąca na miesiąc, a ja staram się je na bieżąco realizować :)
Współczuję choroby, szczególnie, że wypadło Ci to tak na nowy rok. Życzę dużo zdrówka <3
Miłego dnia!
Będę czekała na twoje podsumowanie i gratuluję! Do kwietnia niedaleko, pięć lat to piękny wiek bloga :) Dziękuję za opinię, widzę, że bardzo się zgadzamy :) Dziękuję bardzo, mam nadzieję że zdrowie szybko mnie nie opuści :) <3
UsuńNowy rok często porównujemy do NOWEJ NIEZAPISANEJ TABLICY-KARTKI.
OdpowiedzUsuńJest to dobra mobilizacja do działania.
Życzę ci jak najwięcej sukcesów w 2019 roku.
W wolnej chwili zapraszam na nowego posta
https://poziomka1.blogspot.com/
Mobilizacja jest najważniejsza do konkretnego działania, dziękuję bardzo i wzajemnie! :)
UsuńPo pierwsze - dużo zdrowia! Oby przeziębienie minęło jak najszybciej.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego na Nowy Rok. :) Niech będzie lepszy od poprzedniego, oby udało Ci się zrealizować Twoje plany.
Dziękuję! Zdrowie bardzo mi się teraz przyda :) Wszystkiego dobrego w nowym roku kochana!
UsuńMam nadzieję, że już czujesz się dobrze. :) Dużo zdrówka w nowym roku! I wielu pozytywnych chwil! :*
OdpowiedzUsuńJuż jest lepiej, dziękuję za dobre słowa! <3
UsuńBardzo się cieszę. :) Oby nic Cię już nie złapało. :)
UsuńOby oby! :)
UsuńZgadzam się z tobą. :) Niestety dużo osób wraz z nowym rokiem ustala sobie postanowienia, które nie są przemyślane i często wykraczające poza swoje możliwości. Ja nigdy nie robiłam sobie takich postanowień, bo zdecydowanie lepiej wychodzi mi realizacja spontanicznych pojedynczych planów, niż całej listy. Jeśli czujemy się dobrze takimi jakimi jesteśmy, to najważniejsze.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za docenienie mojego bloga na świątecznym kalendarzu! Jest mi naprawdę bardzo miło. :) Życzę wszystkiego dobrego w nowym roku!
www.imdollka.pl
Kiedyś stawiałam sobie zbyt wysoką poprzeczkę i narzucałam na siebie zbyt wielkie postanowienia, dlatego to nic innego jak moje przemyślenia zaczerpnięte prosto z życia :) Wzajemnie kochana!
UsuńCodziennie będę się uczyć angielskiego, codziennie będę ćwiczyć, codziennie.... (list na pół ściany w sylwestra wisi, by przypominać o sobie. Nowy Rok 1 stycznia, leże na kacu i mam wszytko gdzieś xD. A tak na serio to wiedząc, że tak będzie olałam tego typu postanowienia. Dam z siebie wszytko i będę szczęśliwa :). Podchodzę do tego podobnie jak Ty Nowy Rok stara ja. W tym roku czeka mnie sporo wrażeń (na szczęście pozytywnych) i to wystarczy :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego kochana :*
Bardzo się cieszę, że podzielasz moje zdanie :D My to lubimy się zgadzać w wielu kwestiach <3 dziękuję serdecznie!
UsuńJa zdecydowanie wolę stwierdzenie "Nowy Rok - Nowa karta - Stara ja" :) Każdy rok to jednak początek zmiany, zwłaszcza dla osób, które przeżyły coś przykrego. Wtedy wejście w ten nowy rok ma większe znaczenie, coś co pozwoli im być silniejszym, mocniejszym i wytrwalszym.. i ja to rozumiem. Dla mnie Nowy Rok to kolejny rok ze zmianami w życiu, ze spełnianiem marzeń i planowaniem przyszłości. Fakt, ten 2019 już jest fajny i wiem, że będzie jeszcze lepszy.. i zmieni moje życie, ale to będzie MÓJ ROK ♥ Z nowym nazwiskiem, z mężem obok, z działką i rozpoczęciem budowy - i właśnie to wszystko przyniesie mi 2019 :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie samych wspaniałości, sukcesów, uśmiechów i wytrwałości w osiąganiu celów. Aby ten Rob był dobry i życzliwy, aby nie kopał po tyłku a wspierał ♥ A każdy kolejny dzień to dobra dawka energii i radości na życie ;*
Twój 2019 rok zapowiada się cudownie, każda z nas marzy o takim roku mam nadzieję że i u mnie niedługo zawita :) Naprawdę gratuluję i cieszę się twoim szczęściem! <3 Cudowne życzenia, naprawdę, mega motywujące, dziękuję również wszystkiego dobrego! Jesteś wspaniała <3
UsuńHave a great 2019 :)
OdpowiedzUsuńFifty Shades Fashion G+
Thank you!
UsuńHello,
OdpowiedzUsuńSo cute !
Sarah, https://sarahmodeee.fr/
Thanks!
UsuńAmei a postagem! Beijos
OdpowiedzUsuńwww.achatatadebatom.com
<3
UsuńSeu Blog é lindo!
OdpowiedzUsuńBeijos do Brasil!
www.blogviciodeserfeliz.com.br
Beijos!
UsuńGreat post! The photos are really beautiful!
OdpowiedzUsuńI already follow you, please follow me back ❤️
Kiss,
Http://averamarques.blogspot.com
Thank you honey!
UsuńPostanowienia można robić cały czas,takie podjęte na początku roku nie mają dla większości ludzi sensu, bo są zwykłym impulsem,a nie długotrwałym marzeniem.. ;) Super wpis❤
OdpowiedzUsuńTo w sumie racja, czasem chcemy mieć postanowienia noworoczne "na siłę" :D
UsuńCool post! I like it.
OdpowiedzUsuńhttps://www.biigthais.com
Kisses ;*
Thanks!
UsuńHello,
OdpowiedzUsuńLovely !
Sarah, https://sarahmodeee.fr/
Thanks!
UsuńNice post❤
OdpowiedzUsuńhttps://vanjablog17.blogspot.com/
Would you like to follow each other? If the answer is yes, please follow me on my blog & I'll follow you back
Thank you!
UsuńDużo dobrych chwili w 2019:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie!
UsuńGreat post dear *_*
OdpowiedzUsuńxoxo
Ariadne ♥
www.devoltaaoretro.com.br
Thank you!
UsuńHappy New Year. These photos are amazing. Real winter wonderland. Would you like to follow each other? If the answer is yes, please subscribe on my YouTube channel and left comment & I'll follow you back on your blog.
OdpowiedzUsuńBlog - http://www.exclusivebeautydiary.com/search/label/en
YouTube – https://www.youtube.com/watch?v=YdX-b4gNzEE
Thanks!
UsuńAmazing, dear!! New post on my blog!
OdpowiedzUsuń❤ Mary María Style ❤
Thanks!
UsuńHello!
OdpowiedzUsuńI loved the post
nice pictures!
follow for follow, I'm already following you :D
Thanks :)
UsuńFirst of all, Happy New year. Wish you all of the best, and hope you will continued with your blog in 2019.
OdpowiedzUsuńThanks for commenting on my blog. We should do follow for follow. I'am already following you, and now is your turn. Hope you will follow me back.
Regards from Serbia xx
Wonderland Vibes
Thanks!
UsuńBeautiful photos, dear!
OdpowiedzUsuńThank you :)
UsuńHi! Beautiful pictures, I really like winter time.
OdpowiedzUsuńI hope you´ll visit my blog soon. Have a nice day!
Thanks :)
UsuńNo to mam nadzieję, że fajnie spędzisz ten rok!
OdpowiedzUsuńPostanowienia noworoczne są czymś motywującym, ale niestety nie każdy je realizuje...
pozdrawiam, mvrtyna.blogspot.com
Dziękuję bardzo, ja trzymam kciuki a tych co zrobili sobie noworoczne postanowienia :)
UsuńThanks a lot for your kind wishes! My 2019 very good for you!
OdpowiedzUsuńMany thanks for your kind comment on my blog. Do you want to follow each other?
xx from Bavaria/Germany, Rena
www.dressedwithsoul.com
Thank you!
UsuńLove the wintry scapes!
OdpowiedzUsuńxo Annie
New England Romance
Thanks!
UsuńThanks for sharing this article.
OdpowiedzUsuńhttps://47biz.com
Cześć Ayuna dziekdzięki za podrzucenie linków. Chętnie zaglądnę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń