Dzień dobry! 

Każdego dnia doświadczamy czynności, pozornie prostych, jednak sprawiających, że czujemy się lepiej lub poprawia się nasz humor. Jedną z takich czynności niezaprzeczalnie jest kąpiel. Potrafi ona zrelaksować, odprężyć ciało lub dodać energii. By kąpiel była jeszcze lepsza i jeszcze milsza należy ją upiększyć produktami o odpowiedniej konsystencji i zapachu. Dziś mam propozycję ciekawego olejku do kąpieli i pod prysznic od:
Wpis powstał przy współpracy z purebeauty.pl
Podstawowe informacje o produkcie pochodzą z farmona.pl
Ocean Breezee to rewitalizujący olejek o lekkiej, micelarnej konsystencji, który przywraca skórze świeżość, miękkość i promienny wygląd. Wzbogacony o minerały morskie takie jak magnez, cynk, wapń i mangan intensywnie nawilża i wzmacnia skórę, natomiast algi i jedwab wygładzają ją i zwiększają elastyczność. Esencja bursztynowa działa regenerująco i wspiera naturalną odnowę komórkową. Otulający zapach inspirowany oceanem zamienia każdą kąpiel w moment ukojenia i wyciszenia. Olejek doskonale sprawdzi się w pielęgnacji skóry zmęczonej i pozbawionej blasku.
Stosuj do mycia ciała pod prysznicem lub do kąpieli wlewając niewielką ilość pod strumień ciepłej wody.
Aqua (Water), Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Acrylates Copolymer, Glycerin, Hydrolyzed Silk, Amber Extract, Magnesium PCA, Zinc PCA, Calcium PCA, Manganese PCA, Fucus Vesiculosus (Bladderwrack) Extract, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Polyquaternium-7, Propylene Glycol, Caprylyl Glycol, Mica, CI 77891 (Titanium Dioxide), Potassium Sorbate, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Sodium Hydroxide, Sodium Benzoate, Disodium EDTA, Parfum (Fragrance), Hexamethylindanopyran, Linalool, Linalyl Acetate, Tetramethyl Acetyloctahydronaphthalenes, CI 17200.
Markę Jantar znam głównie z dobrze znanych, popularnych produktów do pielęgnacji włosów. Nie wiedziałam, że w swoim asortymencie posiadają kosmetyki do codziennej kąpieli. Tym milej było mi wypróbować ten olejek. Produkt zamknięty w plastikowej butelce o gramaturze 400 ml. Posiada dozownik w formie pompki. Sama butelka jest ciemna, jednak można dostrzec w niej ilość produktu. Olejek ma płynną konsystencję i nieco żelową formę. Przeźroczysty. Zapach określiłabym jako spokojny, rześki i świeży. Zdecydowanie może kojarzyć się z morską bryzą, ale na jakieś egzotycznej plaży. Naprawdę genialna kompozycja zapachowa przenosi nas w zupełnie inny wakacyjny świat. Świat pełen beztroski, relaksu i odpoczynku. Po aplikacji skóra staje się miękka i sprężysta. Ciało jest dobrze umyte i nawilżone. Mogę polecić ten olejek każdemu, kto uwielbia kąpiele. Z tym produktem wasz codzienny rytuał stanie się czymś niesamowitym, czymś, do czego chce się powracać coraz częściej i częściej. Ja jestem zakochana w tej konsystencji i w tym zapachu.
Czy znacie ten produkt? Mieliście okazję go sprawdzić? Czy używaliście czegoś innego tej samej marki? Jak wygląda wasza codzienna kąpiel? - dajcie znać w komentarzu!
Chętnie wzięłabym prysznic z użyciem tego olejku.
OdpowiedzUsuńMyślę, że zapach tego produktu mógłby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńBursztyn? Nie,.dziękuję, obrzydł mi. ;)
OdpowiedzUsuń看起來對健康很好.
OdpowiedzUsuńGracias por la recomendación
OdpowiedzUsuńW takim produkcie to i ja bym się mogła zakochać!!
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś z ciekawości wypróbuje! Dawno nic nie miałam tej marki.
OdpowiedzUsuńNie znałam tej marki. Ale czuję się zachęcona, skoro ten zapach zrobił na Tobie wrażenie :)
OdpowiedzUsuńTen produkt i jego zapach bardzo mnie ucieszył, bo sięganie po morskie żele latem to moja tradycja :)
OdpowiedzUsuń