grudnia 02, 2024

Recenzja - Regenerujące serum z technologią Plex włosy zniszczone od Il Salone Milano 🤎

Dzień dobry! image
Nie wiem, czy kiedyś pojawiał się tu wpis jeden za drugim, ale tegoroczny grudzień z pewnością taki będzie! Tyle chciałabym tu pokazać, o tylu sprawach napisać... to będzie intensywny miesiąc, bo nie zamierzam się poddawać :) Szykujcie się na sporą ilość postów. Co u nas? Piotrek szaleje, kręcąc się jak bączek po podłodze. Niedługo pojawią się pierwsze dziury od przetarć na kolanach. Dopiero co leżał w gondoli wodząc oczami po twarzach, jakie pojawiały się nad wózkiem, a teraz siedzi w kojcu, bawiąc się zabawkami albo stoi w łóżeczku, tańcząc i krzycząc w rytm naszych ulubionych dziecięcych piosenek. O czym przeczytacie w dzisiejszym wpisie? Otworzyłam drugie okienko w kalendarzu adwentowym od Pure Beauty! Co za niespodzianka na mnie czekała? Serum do włosów od Il Salone Milano. Zapraszam na recenzję!

Wpis powstał przy współpracy z purebeauty.pl
Podstawowe informacje o produkcie pochodzą z www.ilsalonemilano.com

 O PRODUKCIE 

Profesjonalny booster dla włosów Plex Rebuilder potrzebujących intensywnej, szokowej pielęgnacji. Chroni włosy przed uszkodzeniami powodowanym podczas rozjaśniania, farbowania i zabiegów chemicznych. Ultra skoncentrowana formuła z technologią Plex Rebuilder odbudowuje zerwane połączenia włókien włosowych oraz ich strukturę kapilarną. Zapewnia odbudowę włosa. Stosowany raz w tygodniu, ożywia włosy, nadaje objętość i naturalną równowagę. Profesjonalny rezultat w domu. 


 SPOSÓB UŻYCIA 

Rekomendujemy stosować produkt 1 raz na tydzień. Po umyciu włosów, nałożyć na jeszcze mokre włosy, usuwając nadmiar wody, aby produkt był bardziej skuteczny. Pozostawić na 3-5 minut, a nawet dłużej dla lepszych rezultatów. Obficie spłukać.


SKŁADNIKI 

Aqua (Water), Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Paraffin Liquid (Mineral Oil), Behentrimonium Chloride, Dimethicone, Amodimethicone , Quaternium-87, Parfum (fragrance), Isopropyl Alcohol, Phenoxyethanol, Propylene Glycol, Ethylhexylglycerin, Benzyl Salicylate, Disodium Edta, Linalool, Hexyl Cinnamon, Cetrimonium Chloride, Trideceth-10, Chenopodium Quinoa Seed Extract, Sodium PCA, Sodium Lactate, Arginine, Aspartic Acid, PCA, GLycine, Alanine, Serine, Valine, Isoleucine, Proline, Threonine, Potassium Sorbate, Histidine, Phenylalanine, Sodium Benzoate.


 MOJA OPINIA 

Produkt zamknięty w kartonowym pudełku, podzielony na cztery saszetki po 15ml każda. Każda saszetka zawiera białe serum-booster odpowiednie do użycia na całych włosach. Produkt to gęsty krem o bardzo przyjemnym, delikatnym, pielęgnacyjnym zapachu może lekko kokosowym. Świetnie rozprowadza się na włosach i bez problemu spłukuje. Moje pasma są mocno zniszczone, po użyciu serum stały się bardziej ujarzmione, sypkie i lśniące. Czuję, że są odżywione i nawilżone. Moje włosy są naturalne, nierozjaśniane ani nie farbowane, więc nie mogę ocenić boostera pod tym kątem. Sam produkt uważam za ciekawy, z pewnością świetnie dopełni pielęgnację włosów. Podczas używania, możemy poczuć się jak podczas profesjonalnego zabiegu pielęgnacyjnego w salonie fryzjerskim :) Dla włosomaniaczek może być to smaczek!


Czy znacie opisywany dziś produkt? Czy znacie tę markę? Jak dbacie o swoje włosy? - czekam na wasze odpowiedzi w komentarzu! 

Na dziś to wszystko. Dziękuję Ci za przeczytanie mojego wpisu. Skomentuj, udostępnij lub poleć, by pomóc mi się rozwinąć. Zapraszam ponownie, już niedługo nowy post 
 
 contakt: neko_chan@vip.onet.pl

5 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze okazji poznać kosmetyków tej marki, ale na pewno zainteresuję się ich produktami bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz widzę tę markę. Dobrze wiedzieć, że takowa jest.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tego produktu, ani nawet marki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta "szokowa kuracja" brzmi groźnie ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Biegnący czas najlepiej widać po dzieciach:)
    Piotruś rośnie, coraz więcej potrafi i oczywiście sprawia mnóstwo radości:)
    Posty mogą być każdego dnia, nigdy za dużo, każdy czytam z przyjemnością:)
    Drugie okienko też bardzo ciekawe, tym bardziej, że kosmetyk zupełnie mi nieznany.
    Super ten kalendarz!
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń