Recenzja - Nawilżający balsam do ciała Sylveco Dermo 🤍

Dzień dobry!  

Kolejna recenzja! Im głębiej sięgam ręką do wnętrza kalendarza adwentowego od Pure Beauty, by wyciągnąć kolejne "okienko", tym bardziej zachwycam się całością i cieszę się, że w tym roku mogę odliczać do świąt w taki sposób. Pod wieloma względami, to najpiękniejszy grudzień w moim życiu :) Co u nas? Dziś po południu przyjedzie do nas moja chrześnica. Jej matka to moja najlepsza przyjaciółka, kumpela z pracy oraz matka chrzestna mojego dziecka :) Świetnie spędzimy czas na rozmowie i zabawie. Mamy też świąteczne prezenty! Kocham rodzinne spotkania. A wy? Nie przedłużając, zapraszam na recenzję!

Wpis powstał przy współpracy z purebeauty.pl

Podstawowe informacje o produkcie pochodzą z sylveco.pl

Sylveco to świetna marka. Coraz częściej sięgam po jej produkty, by próbować więcej, poznawać więcej i więcej dać mojemu ciału, które jak nigdy potrzebuje odpowiedniej i czułej pielęgnacji. Tym razem w moje ręce wpadł wspaniale zapowiadający się balsam :)

 O PRODUKCIE 

Ten balsam został stworzony specjalnie dla osób borykających się z suchą, odwodnioną, wrażliwą i delikatną skórą, z zaburzoną barierą hydrolipidową. Posiada niezwykle przyjemną, otulającą formułę i delikatny zapach, który zachęca do codziennego stosowania.

Balsam zawiera wyjątkowo skuteczną pochodną mocznika (Hydroxyethyl Urea), która zatrzymuje wodę w skórze, zapewniając jej długotrwałe uczucie miękkości i gładkości. Ksylitol chroni przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych i zapewnia długotrwałe nawilżenie. 

Dzięki cennym olejom i masłom, takim jak olej ze słodkich migdałów, olej słonecznikowy, oliwa z oliwek oraz masło shea, produkt zatrzymuje w skórze odpowiednią dawkę nawilżenia. Dzięki temu skóra całego ciała pozostaje elastyczna i sprężysta. 

Bogata formuła balsamu otula i koi skórę całego działa. Betulina i alantoina łagodzą zaczerwienienia i przyspieszają regenerację. Witamina E i lanolina zmiękczają i wygładzają skórę, pozostawiając ją nawilżoną i odżywioną. 

 SPOSÓB UŻYCIA 

Stosuj balsam codziennie, wmasowując w skórę całego ciała. Najlepiej używaj preparatu o kąpieli, kiedy skóra jest najbardziej podatna na wchłanianie kosmetyku.

SKŁADNIKI 

Aqua, Helianthus Annuus Seed Oil, Hydroxyethyl Urea, Glycerin, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Olea Europaea Fruit Oil, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Glyceryl Stearate, Cocos Nucifera Oil, Tocopheryl Acetate, Lanolin, Allantoin, Cetearyl Alcohol, Isoamyl Laurate, Isoamyl Cocoate, Cannabis Sativa Seed Oil, Xylitol, Betulin, Stearic Acid, Palmitic Acid, Xanthan Gum, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Parfum, Hexyl Cinnamal.

 MOJA OPINIA 

Produkt zamknięty w plastikowym słoiczku o pojemności 400ml. Łatwo wydobyć balsam ze środka. Ma on konsystencję kremu i biały, perłowy kolor. Świetnie rozprowadza się po skórze, wchłania po chwili. Pachnie delikatnie, tak kremowo -balsamicznie. Zapach dłuższą chwilę może się utrzymać. Skóra po aplikacji jest miękka i delikatna. Czuć nawilżenie, pielęgnację i regenerację. Jakby balsam otulał ochronnym płaszczem naszą skórę. Produkt rewelacyjnie sprawdzi się na wszystkich częściach ciała, ale polecam go szczególnie na te najbardziej wrażliwe, suche, bolesne; dłonie, łokcie. Czuję, że będzie moim ulubieńcem. Ma rewelacyjny skład, wspaniale działa i pachnie tak miło. Sprawia, że pielęgnacja ciała staje się jeszcze przyjemniejsza.

Czy znacie opisywany dziś produkt? Czy znacie tę markę? - czekam na wasze odpowiedzi w komentarzu! ♥

Na dziś to wszystko. Dziękuję Ci za przeczytanie mojego wpisu. Skomentuj, udostępnij lub poleć, by pomóc mi się rozwinąć. Zapraszam ponownie, już niedługo nowy post ♥

 

 contakt: neko_chan@vip.onet.pl