( PL/ENG )
Nowy rok bardzo motywuje mnie do pracy na blogu. Jak widzicie, nie mija tydzień a ja już jestem z nowym postem! Mam w głowie pełno pomysłów na kilka najbliższych tematów wpisów, jednak jeżeli macie jakieś propozycje o czym mogłabym napisać, dajcie znać w komentarzu. Dziś będzie o tym, o czym mogłabym pisać i rozmawiać bez końca. Lumpeksy. Second handy stały się moją pasją nie mniejszą niż blog. Moja szafa składa się niemalże z ubrań "z drugiej ręki". Ograniczyłam kupowanie w sieciówkach do minimum. Jestem z tego dumna, bo wydając grosze mam wspaniałe, oryginalne i dobre jakościowo ubrania. Dziś chciałabym pokazać wam moje zimowe lumpeksowe zdobycze. Zapraszam.
The new year motivates me to work on the blog. As you can see, not a week has passed and I'm already with a new post! I have a lot of ideas for the next few post topics, but if you have any suggestions about what I could write about, let me know in the comment. Today it will be about what I could write and talk about endlessly. Lumpeks. Second hand has become my passion no less than blogging. My wardrobe is almost made up of second-hand clothes. I have limited shopping in chain stores to a minimum. I am proud of it, because when I spend pennies I have great, original and good quality clothes. Today I would like to show you my winter second hand clothes. Invite.
Jako, że na lumpeksach trochę się znam pomyślałam, że nie co przybliżę wam temat. Jak kupować mądrze, kiedy szukać najlepszych okazji, na co zwracać uwagę podczas zakupów itd.
Cykl informacyjny będzie w każdym lumpeksowym haulu.
As I know a little bit about second hand, I thought that I will introduce you to the topic. How to buy wisely, when to look for the best deals, what to look for when shopping etc.
There will be an information cycle in every retail haul.
Jeżeli nie zaglądacie do lumpeksów, bo macie o tego typu sklepach złe zdanie napiszcie w komentarzu dlaczego tak jest. Nie znam ani jeden osoby, która miałaby negatywny pogląd o second handach, dlatego chętnie taką osobę poznam. Jeżeli nie zaglądacie do lumpeksów, bo krępujecie się iść sami, bo uważacie że nie potraficie nic tam znaleźć, bo nie wiecie od czego zacząć ten cykl jest właśnie dla was. Chodź nie w realu, to wybiorę się z wami na wycieczkę po lumpeksach i nauczę, jak odnaleźć się w tym otoczeniu i czerpać przyjemność z zakupów.
If you do not go to second hand, because you have a bad opinion about this type of store, write in the comment why it is so. I do not know a single person who would have a negative view of second hand shops, so I would like to meet such a person. If you do not go to second hand, because you are embarrassed to go alone, because you think that you cannot find anything there, because you do not know where to start, this cycle is just for you. Come not in real life, then I will go on a second-hand trip with you and learn how to find yourself in this environment and enjoy shopping.
Na początek zajdzie w swojej okolicy sklepy z używaną odzieżą. Odwiedźcie je raz, drugi, trzeci. Nawet jeżeli nic nie kupicie, po samych oględzinach będziecie w stanie określić jak bardzo się od siebie różnią. Będą lumpeksy wycenione oraz te na wagę. Będą mniejsze i większe pomieszczenia. Będą droższe i tańsze. Wiele zależy do lokalizacji takiego sklepu, w większym mieście lumpeks będzie droższy, na obrzeżu lub w małym mieście ceny będą najbardziej kuszące. Najlepiej będzie, jeżeli dowiecie się jaka forma lumpeksu najbardziej wam odpowiada. Mi z takim stażem jest już wszystko jedno, jednak nadal najlepiej czuję się w moich najczęściej odwiedzanych sklepach. Najważniejsze, odrzućcie towarzyszące złe emocje. Nie nastawiajcie się negatywnie, że "i tak nic nie znajdę", "to strata czasu", "ja nie umiem grzebać". Lumpeksy wymagają cierpliwości, ale potrafią to słodko wynagrodzić.
First, there will be second-hand stores in your neighborhood. Visit them once, twice, three times. Even if you don't buy anything, after examining it, you will be able to determine how much they differ from each other. There will be second hand priced and weighted ones. There will be smaller and larger rooms. They will be more expensive and cheaper. Much depends on the location of such a store, in a larger city the second hand will be more expensive, on the outskirts or in a small town the prices will be the most tempting. It will be best if you find out what kind of second hand you prefer. It doesn't matter to me with such experience, but I still feel best in my most visited stores. Most importantly, let go of the accompanying bad emotions. Don't be negative about "I won't find anything anyway", "it's a waste of time", "I can't dig." Second hands take patience, but can sweetly make up for it.
Zadanie domowe: Przejrzeć okoliczne lumpeksy. Porozglądać się w nich, pogrzebać trochę między wieszakami, poznać je lepiej. Poczuć je.
Homework: Browse the local second hand. Look around in them, dig a little between the hangers, get to know them better. Feel them.
Cdn.
Kurtka - Zara.
Lubię proste puchówki. Fajnie sprawdzają się przy szybkich wyjściach i codziennych outfitach. To chyba popularny w swoim czasie model kurtki z Zary, bo sporo takich na szafie i vinted. Miła, ciepła, wygodna i z kapturem chowanym pod zamkiem. Lubię ją.
Cena: 5 zł.
Zara jacket.
I like simple jackets. They are great for quick exits and everyday outfits. This is probably the popular Zara jacket model of its time, because there are many of them on the wardrobe and vinted. Nice, warm, comfortable and with a hood hidden under the zipper. I like her.
Price: 5 PLN.
Szalik - Bershka
Na zdjęciach tego nie widać, bo chciałam wyeksponować lumpeksowe zdobycze, ale każda moja zimowa stylizacja składa się z czapki i szalika. Tego typu akcesoria to częste łupy w lumpeksowych koszach. Niestety, jestem trochę wybredna zwłaszcza wobec szalików. nie mogą mieć żadnych frędzli i muszę się nimi owinąć przynajmniej dwa razy. Mój czerwony szalik jest idealny, poza tym pasuje do mojej kurtki, rękawiczek i butów (nie mam ich na zdjęciu bo to adidaski).
Na zdjęciach tego nie widać, bo chciałam wyeksponować lumpeksowe zdobycze, ale każda moja zimowa stylizacja składa się z czapki i szalika. Tego typu akcesoria to częste łupy w lumpeksowych koszach. Niestety, jestem trochę wybredna zwłaszcza wobec szalików. nie mogą mieć żadnych frędzli i muszę się nimi owinąć przynajmniej dwa razy. Mój czerwony szalik jest idealny, poza tym pasuje do mojej kurtki, rękawiczek i butów (nie mam ich na zdjęciu bo to adidaski).
Cena: 2 zł.
Scarf - Bershka.
You can't see it in the photos, because I wanted to highlight my second-hand achievements, but my winter styling consists of a hat and a scarf. These types of accessories are frequent loot in second-hand baskets. Unfortunately, I'm a bit picky, especially with scarves. they can't have any fringes and I have to wrap myself with them at least twice. My red scarf is perfect, besides it matches my jacket, gloves and shoes (I don't have them in the picture because they are sneakers).
Price: 2 PLN.
Czarna kurtka z futerkiem przy kapturze.
Zwykła, prosta kurtka jednak ocieplana wewnątrz i z rękawami z materiału imitującego skórę. Bardzo ciepła i wygodna. Gdy ją znalazłam, była uszkodzona przy kapturze - schodziła tam skóra. Wyglądało to nieestetycznie, ale mimo wszystko postanowiłam ją kupić i trochę przy niej pogmerać. Zdarłam skórę pozostawiając goły materiał. Wyprałam ją i wyczesałam włosie. Wygląda dobrze, fajnie sprawdza się przy luźnych, codziennych stylizacjach. W kieszeni znalazłam złotą wsuwkę do włosów. Ciekawi mnie, kto był właścicielką kurtki przede mną.
Cena: 3,50 zł.
Black jacket with fur on the hood.
A simple jacket, but insulated inside and with sleeves made of a material imitating leather. Very warm and comfortable. When I found it, it was damaged at the hood - the skin was peeling there. It looked unsightly, but I still decided to buy it and fiddle with it a bit. I peeled off my skin, leaving the material bare. I washed it and brushed the hair. It looks good and works well with loose, everyday styling. I found a gold hair pin in my pocket. I wonder who owned the jacket before me.
Price: 3.50 PLN.
Czarne futro z wełny lamy z kapturem.
Niestety nie udało mi się znaleźć konkretnych informacji o firmie z metki. Jest to na pewno jedna z najekskluzywniejszych odzieży wierzchnich w mojej szafie. Do tej pory dziwi mnie jak futro uchowało się na wieszaku w tym małym lumpeksie, w tym małym mieście, dwa dni po nowym towarze. Byłam w tedy na łowach z Agnieszką. Pamiętam jak mnie zapytała: "A gdzie ty będziesz w tym chodzić?" a ja na to: "Życie jest za krótkie żeby nosić nudne ciuchy." Jeszcze nie miałam okazji go założyć, ale przy większych mrozach na pewno będzie częstym gościem moich stylizacji. Ten płaszcz jest cieplutki.
Cena: 7,50 zł.
Black llama wool fur coat with hood.
Unfortunately, I could not find specific information about the company from the tag. It is definitely one of the most exclusive outerwear in my wardrobe. Until now, I am don't know how the fur was saved on a hanger in this small second hand shop, in this small town, two days after a new supply. Then I was hunting with Agnieszka. I remember when she asked me: "Where are you going to be wearing this?" and I was say, "Life is too short to wear boring clothes." I haven't had the chance to put it on yet, but in case of deeper frosts, it will definitely be a frequent guest of my styling. This coat is warm.
Price: 7.50 PLN.
Inne posty z serii "Haul lumpeksowy" znajdziecie w zakładce MODA w narzędziach z prawej strony bloga.
Other posts from the "Haul second hand" series can be found in the MODA tab in the tools on the right side of the blog.
To moje zimowe perełki. Co o nich myślicie? Co spodobało wam się najbardziej a co najmniej? Czy lubicie second handy? Czy kupujecie odzież używaną? Co o tym myślicie? Czy waszym zdaniem pomysł z lumpeksowym cyklem informacyjnym jest dobry?
Piszcie w komentarzu!
These are my winter gems. What do you think about them? What did you like the most or least? Do you like second hand shops? Do you buy used clothing? What do you think about it? Do you think the second hand information cycle idea is good?
Write in the comment!
( PL )
Dziękuję Ci za poświęcony mi czas
Zapraszam Cię na zaplecze wpisu ↓
Komentatorzy
Co wpis wyłaniam z komentarzy dwa blogi. Skomentuj jako pierwszy lub zostaw najciekawszy komentarz - pod tym najnowszym wpisem a twój blog znajdzie się w polecajce.
Pierwszy komentarz:
Rodzinatestuje - rodzinatestuje.blogspot.com
Najciekawszy komentarz:
Ola - typoweblog.blogspot.com
Infoblog :
● Komentarz u mnie = komentarz u Ciebie. Zarówno na blogu jak i instagramie ♡
● Z kodem: ayuna35 otrzymasz 35% rabatu na zakupy plakatów i ramek w inspirującym posterstore.pl
contakt: neko_chan@vip.onet.pl
Jeżeli macie do mnie pytania, chcecie porozmawiać, potrzebujecie pomocy w realizacji swoich projektów lub
cokolwiek innego nie zastanawiajcie się, nie wahajcie. Odpisuję każdemu w komentarzu na blogu, na instagramie, na mailu. Bądźmy otwarci na rozmowę i rozmawiajmy więcej i więcej
Great things! We have quite a few second hand shops, but unfortunately the prices in our stores are much higher. And second-hand clothes cost almost the same as new ones. But from time to time I find something interesting for myself there
OdpowiedzUsuńWe also have second-hand shops, but I go to promotions or visit small, cheaper shops :) Thank you for your comment!
UsuńW lumpeksach czasami można znaleźć prawdziwe perełki.
OdpowiedzUsuńZgadzam się :) Wiele razy trafiłam na prawdziwe perły ^^
UsuńGreat clothes and amazing photos. We had some snow in Scotland yesterday. :-D
OdpowiedzUsuńYou can get a real bargain in second hand shops over here! Not that they are open just now as we are in full lockdown for a month at least!
we have open stores, only those in galleries are closed. it is different in Poland, many decisions are ill-considered ^^ Best regards!
UsuńJa też czasem zaglądam do lumpeksów, choć jakimś wytrawnym łowcą nie jestem. Ale parę ciekawych rzeczy udało mi się upolować.
OdpowiedzUsuńW lumpeksach można znaleźć naprawdę ciekawe rzeczy :)
UsuńMe gusta el saco rojo y albrigo del final . Lindos looks. Ten un buen fin de semana
OdpowiedzUsuńgracias lo mismo para ti :)
UsuńAh! Super! Też muszę zrobić post o perełkach z lumpeksu, bo trochę mi się ich tej zimy uzbierało 😁 najbardziej podoba mi się kurtka z futrem na kapturze i szalik
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Chętnie poczytam twój wpis o łupach z second handu!
UsuńNice items and so good price.Happy new year dear
OdpowiedzUsuńThanks!
UsuńJuż dawno nie byłam w ciucholandzie, jak ja to nazywam ^^ Nie mam ostatnio czasu na chodzenie na zakupy i niemal wszystko kupuje przez neta. Świetne rzeczy upolowałaś, a ich ceny powalają. Bardzo lubię twoje wpisy o ciuchowych zdobyczach:)
OdpowiedzUsuńJa kocham lumpeksy i w zasadzie już nie kupuję nowych ubrań :)
UsuńDziękuję!
Świetne rzeczy! Lepsze i tańsze niż w niejednej sieciówce;) niestety w mojej okolicy nie ma zbyt ciekawych lumpeksów:(
OdpowiedzUsuńZgadzam się, lepsze i tańsze :) Szkoda, ale raz na jakiś czas warto się wybrać nawet do tych dalekich lumpeksów :)
UsuńUpolowałaś prawdziwe perełki- sama uwielbiam SH- częstp korzystałam z nich tez w Londynie ( tych mi brakuje bo tam dopiero można z drugiej ręki cuda znaleźć). Uważam, że second handy to świetne miejsce, gdzie ubrania mają drugie życie a kupujący może fajnie się ubrać nie tracąc majątku xx
OdpowiedzUsuńCieplutko Cię pozdrawiam
xx
Karo
Też tak myślę :) Chciałabym kiedyś odwiedzić takie zagraniczne lumpeksy ^^
UsuńDziękuję za komentarz i pozdrawiam!
Uwielbiam lumpeksy :D Ty upolowałaś niezłe perełki
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNa studiach często po lumpeksach chodziłam :) Zawsze coś fajnego się znalazło ; )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, obserwuję i zapraszam do siebie :)
Ja staram się chodzić regularnie, chodź do lumpeksów muszę dojeżdżać :)
UsuńDziękuję!
Cudowne rzeczy, sama nie wiem ktora kurtka piekniejsza. Takie piekne ciuchy za taka cene. Moja przyjaciolka tez kupuje super rzeczy w lumpeksach, sa jak nowe, w zyciu bym nie powiedziala ze sa z lumpeksu.
OdpowiedzUsuńJa mam dokładnie tak samo, dlatego uwielbiam lumpeksy :)
UsuńTo moja pasja!
Such beautiful outdoor style! Those coats are fabulous and look super warm!
OdpowiedzUsuńthe creation of beauty is art.
Thank you! :)
UsuńSporo tych nowości :)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńFajne to futerko :D Ja nie chodzę do lumpeksów, ale to dlatego, że to wymaga dużo czasu, żeby znaleźć coś fajnego, ale kiedyś na pewno tam zajrzę. Podziwiam Cię, że umiesz znaleźć takie fajne rzeczy :D
OdpowiedzUsuńweruczyta
Dziękuję ślicznie za opinię! :)
UsuńZakupy widzę że udane :) Ja bardzo lubię chodzić do lumpoeksów, dla mnie to wyprawa po skarb :D
OdpowiedzUsuńGdy idę do lumpeksu zawsze mam udane zakupy, bardzo rzadko jest tak że wychodzę z niczym :)
UsuńO Wow :) same cudeńka upolowałaś :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tego śniegu, u nas szaro i ponuro :(
Pozdrawiam serdecznie
Również serdecznie pozdrawiam :)
UsuńCudowna fotorelacja. We wszystkim Ci dobrze.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCześć Klaudio :)
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje lumpeksowe łupy bardzo mi się podobają. Czerwony szalik to cudo :)
Ale tam u Ciebie pięknie, u mnie szaro, śniegu brak :(
Pięknie wyglądasz, dużo dobra dla Ciebie :*
Buziaki
Dziękuję bardzo i wzajemnie! <3
UsuńI have also coat from secondhand, I like this style of shopping. :)
OdpowiedzUsuńsomethingbykate
Thanks!
UsuńPiękne te rzeczy! :)
OdpowiedzUsuńhttps://profashionworld.blogspot.com/2020/12/zimowa-stylizacja.html
Dzięki :)
UsuńPodoba mi się ta czarna kurtka z kapturem i z futerkiem. Miałam kiedyś podobną. Szczególnie warta uwagi, że nie jest za krótka, sięga aż za początek czterech liter, co w zimie jest kluczowe.
OdpowiedzUsuńOj tak. Nie lubię jak mi marzną tamte okolice :D
UsuńPrawdziwe perełki znalazłaś... nikt nie powie ze to z lumpexu... wyglądają jak nowe - jak co dopiero kupione z markowych sklepów. Naprawdę jestem pod wrażeniem - masz oko i talnet do wyszukiwania ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Lumpeksy to moja ogromna pasja :)
UsuńPiękne rzeczy znalazłaś :) moja córka często zagląda do takich sklepów, ja jakoś nie mam cierpliwości :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCierpliwość jest wskazana w takich sklepach :D Pozdrawiam!
UsuńFaktycznie same perełki upolowałaś :) Wszystkie ubrania super! U mnie przygoda z lumpeksami zaczęła się, gdy umarł mój tata. Czułam potrzebę, żeby nosić po nim żałobę i postanowiłam na rok wymienić całą moją garderobę na czerń. Takie zakupy pochłonęłyby fortunę, więc zajrzałam do lumpiku... I przepadłam ;) Dopiero wtedy przekonałam się, że w lumpeksach można znaleźć prawdziwe perełki. Teraz nie wyobrażam już sobie życia bez lumpeksów. Mam swoje ulubione, zawsze wiem kiedy jest wyprzedaż i za 2-3 zł coś fajnego znajduję. Zakupy robię nie tylko dla siebie, ale i dla całej rodzinki. Przyznaję, że dzięki temu bardzo zyskał też nasz rodzinny portfel. Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńChętnie wybrałabym się kiedyś na takie wspólne grzebanko po lumpeksach :)
UsuńPozdrawiam!
Nigdy nie brałam nic z drugiej ręki, ale fajnie, że jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńOj bardzo! :)
UsuńAle świetne łowy, sama często kupuję w takich dobytkach. Twoje łowy naprawdę super!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTotally love your jacket collection! That red one is my favourite! ❤
OdpowiedzUsuńBlog de la Licorne *
Thank you! :)
UsuńLubię czasami zajrzeć do lumpeksów. Można tam znaleźć naprawdę świetne jakościowo perełki :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńBardzo lubię chodzić po lumpeksach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy post :) jusinx.blogspot.com.
Dziękuję i również pozdrawiam!
UsuńRewelacja - w lumpach można znaleźć cuda
OdpowiedzUsuńzgadza się :)
UsuńTo czarne futro genialne, też bym brała. Ja już dawno nie byłam w tego typu sklepie, bo nie mam nigdzie blisko, ale gdy tylko się natrafi okazja to lubie tam poszperać i mam wiele rzeczy z tamtąd głównie sweterki, nawet jeden z tandetnym Mikołajem, który kupiłam za 5 zł i mam już któryś rok.
OdpowiedzUsuńSweterki zwłaszcza :D To rzeczy które królują w lumpeksach :)
UsuńUwielbiam ciuchy z drugiej ręki :)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Zapraszam na ostatni post -> WWW.KARYN.PL
Ja tak samo :)
UsuńWow same świetne rzeczy udało Ci się upolować. U mnie na mieście 3 lumpki, ale w każdym albo totalne badziewie, albo rzeczy nie warte swojej ceny... taniej kupię w galerii.
OdpowiedzUsuńSzkoda, u mnie bardzo się opłaca chodzić po lumpeksach :)
UsuńO matko, te wpisy będą idealne dla mnie! Kocham chodzić po lumpeksach:D Moja mama mówi, ze jestem jakaś uzależniona, bo jestem tam co tydzień, choć mam pełną szafę! Kilka razy dopadłam rzeczy z Guess, Michael Kors czy Adidas itp. Kupiłam w tym sezonie chyba sześć płaszczy, kurtek, ogólnie takich na zimę :D Najlepsze jest to, ze co sezon mogę zmienić, bo nie jest mi szkoda oddać komuś dobrą kurtkę, za która dałam 5 zł :D
OdpowiedzUsuńA tak PS. to mam taką samą kurtkę z Zary haha :D Identyczna i też z lumpeksu! :D
O kochana, czekam na kolejny wpis z tej serii! :D
Tak czułam że te kurtki z Zary były w wielkich ilościach :D ha ha :D
UsuńCieszę się, że Ci się podoba! Kto wie, może kiedyś razem wybierzemy się na lumpeksy :)
Fajnie, że wraz z nowym rokiem masz motywację do pracy na blogu :) Ja w lumpeksach kompletnie nie umiem nic znaleźć. Zazdroszę ludziom, którzy mają dar do znajdowania tam perełek :) Czasami widzę jakie genialne rzeczy tam znajdują moi znajomi :) Super rzeczy udało Ci się upolować :)
OdpowiedzUsuńTo można zmienić, gwarantuję :) Zapraszam na inne wpisy z tej serii Skarbie <3
UsuńI love your outfits! Perfect for winter :)
OdpowiedzUsuńShoot for the stars | ☆ ☆ ☆ | Facebook page | ☆ ☆ ☆ | Instagram
Thank you!
Usuńrzeczy rewelacyjne! ja właśnie muszę się powybierać do ciucha!
OdpowiedzUsuńJa też, dawno nie byłam :D
UsuńU mnie w mieście zero lumpkesów, a kiedyś było ich sporo i lubiłam do nich chodzić
OdpowiedzUsuńU mnie też coraz mnie, dlatego wspieram jak mogę small biznesy!
UsuńKurta z Zary bardzo fajna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZdecydowanie tak! Życie jest za krótkie! Bardzo podoba mi się to futro i kurtka z futerkiem na kapturze:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Dziękuję ślicznie i również pozdrawiam!
UsuńJak ja dawno nie byłam na "lumpkach"
OdpowiedzUsuńTeż powinnam odwiedzić swoje sklepy ;)
UsuńCzerwona kurtka super!:)
OdpowiedzUsuńJą akurat dostałam od koleżanki :D
UsuńŚwietne są te kurtki oraz szalik :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki :D
UsuńPiękne rzeczy i faktycznie za grosze. Ja też często daję szanse ciuszkom z drugiej ręki i można faktycznie sporo perełek znaleźć. Nie raz też szukam przez internet. Zgadzam się też ze stwierdzeniem, że życie jest za krótkie by nosić nudne cichy. Futro jest świetne a ja sam uwielbiam nietypowe rzeczy, zwłaszcza gdy można je dostać po taniości <3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za komentarz kochana! <3
UsuńReally impressive post. I read it whole and going to share it with my social circules. I enjoyed your article and planning to rewrite it on my own blog.
OdpowiedzUsuń@ Packers And Movers Pune
Trafne i rzetelne skazówki . Piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTo ostatnie futerko wygląda mega ciekawie i oryginalnie :)
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Dziękuję :)
UsuńWszystkie okrycia wierzchnie to zdecydowanie świetne zdobycze zwłaszcza w tej cenie ;)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńFajne zdobycze ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńGenialne rzeczy upolowałaś, bardzo lubię tego typu zakupy a futerko jest genialne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję i również pozdrawiam!
UsuńTa kurtka z futerkiem jak dla mnie najlepsza! Swoją drogą, powiem Ci że ja kiedyś też upolowałam taką samą lub bardzo podobną kurtkę z zary :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńDei capi d'abbigliamento davvero bellissimi.. adoro la giacca!
OdpowiedzUsuńhttps://nettaredimiele.blogspot.com
:)
UsuńFajnie, że nowy rok dał Ci mnóstwo motywacji do pracy na blogu :) Bardzo fajny pomysł, aby przemycać takie porady dotyczące sh. Ja sama lubię robić w nich zakupy, bo można ta upolować prawdziwe perełki za grosze ;) I muszę przyznać, że Twoje zdobycze są naprawdę świetne :)
OdpowiedzUsuńŚciskam najcieplej ♡
Dziękuję bardzo, chętnie zobaczyłabym twoje perełki z lumpeksu :)
UsuńŚciskam równie cieplutko!
Czerwony szalik jest super, poza tym ładne zdjęcia :) Świetne ceny upolowałaś, tak w ogóle, bo w "lumpie" w okolicy, w której dawniej mieszkałam, oferty nie powalały - rzeczy były wycenione pojedynczo, a porównując je do cen nowych ubrań na wyprzedażach, nie był to jakiś świetny deal, szczególnie, że trzeba się było naprawdę nagrzebać (nie mam do tego smykałki), żeby znaleźć coś naprawdę fajnego. Raz omal nie przepłaciłam 60PLN za torebkę, która okazała się marną podróbką - udawała Burberry:D Nie przepadam za bywaniem w SH - zapach, ścisk na wieszakach, rzeczy nie zawsze w dobrym stanie itd. choć samą ideę pochwalam ze względów ekologicznych. Na szczęście, podobno dla takich wygodnickich jak ja, też już się tworzy alternatywy - ostatnio wszędzie widzę reklamy Vinted, aż się zastanawiam, czy nie wypróbować.
OdpowiedzUsuńZachęcam do wypróbowania :) U mnie w małym mieście lumpeksiki mają naprawdę dobre ceny, chodź są i te droższe second handy :) Ja jednak najczęściej zaglądam do wszystkich podczas wyprzedaży. Mam sporo ubrań, więc decyduję się tylko na te dobre, te które mi się spodobają i te w najniższej cenie :)
UsuńI mi się udało kilka razy wyszukać coś ciekawego w sklepie z odzieżą z drugiej ręki. Płaszczyk wygląda świetnie :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńSuper że masz motywacje ☺
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam robić zakupy w lumpeksach, teraz ciągle jest jakaś przeszkoda; a to brak czasu ,a to cierpliwości a przez zaraze wolę robić zakupy online
Ale Ty kochana ,prawdziwe perełki wyhaczyłaś jak widzę ☺
Szczególnie ta kurtka z futerkiem przy kapturze i szalik mi się najbardziej podobają 😍
Pozdrawiam
Dziękuję za dobre słowo i również pozdrawiam! :)
UsuńHejka, Klaudio! ;)
OdpowiedzUsuńMasz talent do wyszukiwania perełek. Spodobały mi się obie kurtki, które udało Ci się znaleźć. Brawo! ;)
Przesyłam Ci serdeczne pozdrowienia i życzę kolejnych wspaniałych zakupów! ;)
bardzo ładnie i post też fajny :D
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńTropika Club Magazine is your leading online magazine for the discerning male and female Singaporean. We cover various topics of interest, ranging from beauty and vogue for her, and grooming and style for him, as well as city and destinations and top picks. To learn about Tropika Club's Search Directory for Beauty and Wellness Services, please click on this link
We are sharing some of our latest featured posts Top 10 Neck & Decollete Creams in Singapore.
1.Top 10 Best Body Exfoliators in Singapore
2.Top 10 Best Nature Spots in Singapore
3.Top 10 Best Dry Shampoos in Singapore
4.Top 10 Best Pomades in Singapore
5.Top 10 Best Body Washes in Singapore
"
OdpowiedzUsuńGreat post! We would like to feature your post on Tropika Club too if that's possible?
Tropika Club Deals is part of the Tropika Club ecosystem:
Tropika Club Magazine – Get the latest scoops on beauty, grooming and wellness
Tropika Club Deals – Search for the best voucher and coupon deals
Tropika Club Bookings – Discover and book services at amazing off-peak discounts
Tropika Club Magazine crafts and curates articles for the discerning male and female. We provide up-to-date articles on Beauty and Vogue for gals, and articles on Grooming and Style for guys. Supporting Tropika Club’s vision to bring the best beauty, wellness and fitness services to our visitors, we also have a review section on the best services and selections under Top Picks. "
Futro jest super! Najlepszy łup. Noś wtedy kiedy jest zimno np. do pracy, na spacer itd.
OdpowiedzUsuńNie widziałam wcześniej tego wpisu, musiałam gdzieś to przeoczyć ale teraz czytam. Co prawda jest już wiosna ale zawsze można pomyśleć nad stylizacja na następną zimę. A Twój wybór z tak zwanych "lumpów" jest super. pasują do Ciebie :) tak myślę. A w ogóle zgadzam się, w second-hand'ach można znaleźć lepsze ciuchy niekiedy niż w 'normalnych" sklepach. Piękny ten szalik z Bershki :) Bardzo mi się podoba i tobie do twarzy w nim :)
OdpowiedzUsuńŚwietne stylizacje, bardzo ładnie w nich wyglądasz :) Toner do HP CE278A oraz Canon CRG728 Black HTcube Premium pozdrawia.
OdpowiedzUsuńToner do Samsung ML1640 Black HTcube Premium
OdpowiedzUsuńNoś futra. Naturalne. Zawsze, kiedy masz na to ochotę.
OdpowiedzUsuń