Wakacyjna torebka i moje letnie must have | BonPrix.pl

 

 Dzień dobry

Rozpoczął się lipiec, przepiękny wakacyjny miesiąc. Pogoda dopisuje- z tego co zauważyłam, upały każdemu dają się we znaki. Naturalnym ludzkim odruchem przy tak egzotycznych temperaturach jest chęć schłodzenia się. Najczęściej wybieram dzikie jezioro na mojej wsi. Dlaczego o tym mówię, w dalszej części wpisu. Chciałabym dziś przy współpracy z BonPrix.pl pokazać wam moją wakacyjną torebkę, omówić jej zawartość. Może brzmi błaho, ale zapewniam, to co mam do przekazania jest bardzo istotne. Zapraszam.

Post sponsorowany. 

Od dłuższego czasu słysząc "wakacyjna torebka" mam przed oczami albo plecioną albo szmacianą torbę. To dla mnie bardzo letni styl. Niestety, do tej pory nie miałam takiej torebki. Z pomocą przybyła mi firma BonPrix.pl, oferując fascynujące modele. 

Wiecie już jak wygląda moja pierwsza, prawdziwa wakacyjna torebka. Wybrałam motyw przeplatanej wikliny z czarno-białymi pasami. Niby wzór prosty, a jednak torebka wygląda nietuzinkowo i oryginalnie. Myślę, że pasy dodają jej takiego sportowego stylu- co mnie cieszy bo sięgam po niego przy każdej okazji i staram się przeplatać z nieoczywistymi rzeczami. Moim zdaniem torebka dobrze wyglądać będzie nie tylko latem, jesienią i wiosną również. Bardzo się cieszę, że ma długi pasek. Nie wyobrażam sobie nie nosić torby przez ramie. Jakość świetna. Podsumowując- jestem bardzo zadowolona z zakupu.

  

Co znajduje się w mojej wakacyjnej torbie? Wiem, że posty z tym pytaniem w roli głównej mogliście czytać z pięć lat temu- w tedy ten temat był niezwykle popularny, być może dlatego że uniwersalny, prosty do napisania i łatwy w odbiorze. To co znajduje się w mojej torbie nawiązuje do moich przemyśleń, do spraw z jakich ostatnio zdałam sobie sprawę po oglądaniu wiadomości jak i z własnych przeżyć.

Wakacyjne Must Have - to włóż do swojej torebki, nawet robiąc zaledwie kilka kroków z domu.

   

 

1. Naładowany telefon (jeżeli posiadasz również power bank) - nie chcę powiedzieć, że wypadki zdarzają się wyłącznie latem, bo na dobrą sprawę różne incydenty zdarzają się przez cały rok ale utonięcia czy pożary wzrastają właśnie w tym okresie. Warto zapamiętać numer 112, który jest numerem alarmowym i bezpłatnym, dostępnym na terenie całej Unii Europejskiej. Być może nie koniecznie wy będziecie potrzebować pomocy, może spotkacie kogoś, komu potrzebna będzie pomoc.

2. Produkty chroniące przed słońcem - nie trudno zauważyć wzrostu temperatury. Nie wiem jak u was, ale u mnie, niejednokrotnie, termometr bliski był 40 stopniom Celsjusza. Lato kusi i przyznam, że nie mam ochoty siedzieć w domu, nawet palące słońce mnie nie powstrzyma. Dlatego zawsze mam przy sobie trzy rzeczy: okulary przeciwsłoneczne, kapelusz (chodź uważam że nie wyglądam w kapeluszu dobrze, to najważniejsze jest zdrowie) oraz krem z wysokim filtrem. Powinniśmy zdecydować się na cokolwiek co okryłoby naszą głowę- latem niezwykle delikatny punkt a także jakikolwiek krem z filtrem, najlepiej z wyraźnymi literkami "wysoka ochrona". Ciężko sobie wyobrazić, jak częste są udary słoneczne i czerniaki, złośliwe nowotwory skóry - w Polsce umieralność na tę chorobę jest o 20% wyższa niż w Europie, przy o 50% mniejszej częstości zachorowań. Link do statystyk - LINK

3. Woda - chyba nie muszę wspominać, jak ważne jest nawadnianie się latem, zresztą ludzki organizm informuje o niedoborze wody. Nie dajcie sobie wmówić, tak jak moja znajoma pod wpływem pewnej reklamy, że ma nadmiar wody w organizmie. Zatrzymanie wody w organizmie najczęściej jest konsekwencją choroby, bądź zdarza się przy miesiączce i to powinien stwierdzić lekarz. Dużo gorszy jest brak wody w organizmie, a konkretniej jej optymalnej ilości. W najgorszych przypadkach może to nawet doprowadzić do śmierci. Gdy w organizmie brakuje około 2% wody, to zaczynamy odczuwać silne pragnienie, w następnej kolejności może dojść do utraty nawet 4% wody, co objawia się przez suchość w ustach. Jeśli po zauważeniu takich symptomów nadal nie nawodnimy organizmu, to nastąpi jeszcze silniejsze odwodnienie, które zauważymy po trudnościach w przełykaniu spowodowanych zahamowaniem wydzielania śliny. Do odwodnienia mogą doprowadzić różne sytuacje. Nie wypijanie odpowiedniej ilości wody, a przy tym dodatkowo używaniem napojów odwadniających jak kawa, cola czy energetyki. Jeśli zależy nam na przywróceniu prawidłowego funkcjonowania organizmu, to powinniśmy od razu wziąć się za nawadnianie ciała. Należy wypić wodę, najlepiej niegazowaną. Ważne jest by po pierwszym mocnym ugaszeniu pragnienia skupić się na prawdziwym nawodnieniu organizmu, czyli przyjmować wodę małymi łykami, najlepiej co kilka minut. Latem miejmy przy sobie butelkę wody i popijajmy ją - profilaktycznie. 

4. Krem uniwersalny - ja obecnie używam nivea soft w takim małym, 50ml słoiczku. Zamiast kremu może być też wazelina kosmetyczna. Te kosmetyki idealnie sprawdzą się przy różnych otarciach i zadrapaniach, ukąszeniach czy przy nadmiernej suchości skóry. 

5. Mała apteczka - ciężko jest nosić przy sobie apteczkę- ale ja, zawsze mam w pobliżu jakieś leki i potrzebne produkty. Tabletki przeciwbólowe to norma nie tylko dla migrenowca jak ja. Warto mieć przy sobie wodę utlenioną bądź inny produkt o działaniu oczyszczająco-odkażającym jak również drobnostki- plaster bądź bandaż. To zajmuje naprawdę mało miejsca w torebce czy plecaku a może być naprawdę przydatne.

6. Chusteczki nawilżane - uniwersalny produkt mogący przydać się przy np. chęci oczyszczenia ciała, dłoni, twarzy.

Dlaczego ja to piszę. Zdaję sobie sprawę, że wcześniej nie poruszałam takich tematów na blogu. Żałuję. Wyobraźcie sobie, że ponad tydzień temu, w mojej małej miejscowości, w jeziorze, w którym od lat pływamy utonął mężczyzna. Kilka dni później- w miejscowości, którą często odwiedzamy z Rafałem - utonął młody chłopak. Statystyki są zastraszające, w samym tylko czerwcu, w Polsce utonęło 113 osób- według statystyk policyjnych. W roku 2018 utonęło 545 osoby. Najczęstszą przyczyną utonięć jest alkohol - statystyki LINK.

Nie chcę wprowadzać na blogu depresyjnej atmosfery- to nie taki jest zamiar. To o czym napisałam, to ludzka tragedia dla rodziny i najbliższych. Niestety, choćbyśmy nie wiem jak się starali nie da się z tym nic zrobić, nie da się przywrócić komuś życia. Można jednak spróbować przeciwdziałać takim wypadkom, pisać, rozmawiać o tym, nagłaśniać. Nie można myśleć w sposób "to nic nie da" należy wierzyć "to może się udać". Mówmy otwarcie- uważajmy. Jest upalne lato, wszystko wysycha. Nie bawmy się ogniem, zapalniczkami, zapałkami przy wysuszonych na wiór trawach. Przy długotrwałych, wysokich temperaturach rośliny usychają. Zagrożeniem może stać się nawet rzucony papieros. Ogień rozprzestrzenia się szybko. Jest gorąco- to prawda, ale uważajmy z ochładzaniem się. Nagła różnica temperatury przy ciele, może wywołać szok termiczny czy paraliż - spowodowane jest to najczęściej wskoczeniem do zimnej wody. Wystarczy przed wejściem do jakiegokolwiek zbiornika wodnego- jeziora, morza, basenu, schlapać się wodą- przyzwyczaić ciało do niższej temperatury. Lato to niezaprzeczalnie czas plenerowych imprez, jednak jeżeli jesteśmy świadomi tego, że alkohol nam szkodzi- unikajmy go a jeżeli już to spożywajmy go w cieniu. Uważajmy i świadomi, rozglądajmy się dookoła. Nie każdy bohater nosi pelerynę- każdy z nas może kogoś uratować.

Chcę aby każdy z nas miał cudowne lato. Rozpoczął się lipiec- niech będzie wspaniały. Pełen niezapomnianych przeżyć ale i rozważnych, przemyślanych decyzji i odpowiedzialnych zachowań.

Wpis przygotowałam przy pomocy:

 

Na dziś to wszystko.

Jak planujecie spędzić swoje wakacje? Jak myślisz, czy mój wpis może w jakikolwiek sposób pomóc? Co ty wkładasz do swojej wakacyjnej torebki? Czy znasz sklep bonprix.pl? Czy podobają Ci się przedstawione przeze mnie plecione i materiałowe torby? 
Napisz w komentarzu. 

        

      

Zajrzyj koniecznie na te blogi:

Pierwszy komentarz: Radostina z www.fashionradi.com

Najciekawszy komentarz: Inka z primamomento.blogspot.com

www.fashionradi.com to anglojęzyczny blog lifestylowy z dużą porcją mody. Zachęcam do zapoznania się z tymi wpisami i poznania sposoautorki, w jaki patrzy na świat.
primamomento.blogspot.com to fascynujący blog, przy którym warto się zatrzymać. Wpisy są bardzo przemyślane, zawierają myśli autorki na różne tematy. Zachęcam was do poznania tych przemyśleń i do wyrażenia swoich.

Co wpis wyłaniam z komentarzy dwa blogi. Skomentuj jako pierwszy najnowszy wpis lub zostaw najciekawszy komentarz a twój blog znajdzie się w polecanych.

Infoblog :

●  Razem z Rafałem przeszliśmy do drugiego etapu #chcętoprzeżyć organizowanego przez katalogmarzen.pl - dalej jesteśmy testerami marzeń!

● Znasz ciekawy temat, o którym mogłabym napisać na blogu? Podpowiedz mi! Zainspiruj mnie!

 ● Dziękuję za komentarze, wszystkie oddaję ♡ 

kontakt: neko_chan@vip.onet.pl