Dzień dobry!
Krem do rąk jest nieodłącznym elementem mojej codziennej pielęgnacji. Czasem zastępuje mi go balsam do ciała, ale jednak wolę typowe kremy przeznaczone do dbania o dłonie. Chętnie testuję nowe produkty, odkrywam najlepsze dla siebie konsystencje, zapachy, a nawet opakowania. Dziś mam dla was recenzję bardzo ciekawego kremu do rąk, który wyciągnęłam z boxa od Pure Beauty o nazwie Silent Night od:
Wpis powstał przy współpracy z purebeauty.pl
Podstawowe informacje o produkcie pochodzą z www.aptekakrokus.pl
Sesderma to marka, której nie miałam okazji wcześniej poznać. Bardzo chętnie testować będę jej produkty, bo ma ciekawy asortyment i wiele do zaoferowania. Dzisiejszy produkt zaintrygował mnie swoją formą i kolorem, jak mi się sprawdził? Zapraszam na recenzję.
O PRODUKCIE
Krem Sesderma Hidraderm wspaniale nawilża skórę rąk i gwarantuje im niezbędne odżywienie.
Właściwości:
Momentalnie się wchłania.
Nawilża i odżywia skórę pozostawia skórę delikatną i miękką.
SPOSÓB UŻYCIA
Nanieś krem na dłonie i w razie zapotrzebowania wmasuj, dopóki się nie wchłonie.
SKŁADNIKI
Aqua, Alcohol Denat, Propanediol, Polymethyl Methacrylate, Glycerin, Sodium Acrylates Copolymer, Polisorbate 20, Synthetic sapphire, Cyclopentasiloxane, Alcohol, Benzalkoniumchloride, Chlorhexidine Dicloconate, CI 7200, Citric Acid, Disodium EDTA, Ethylhexylglycerin, Isopropyl Alcohol, Lactoferrin, Lactoperoxydase, Lecithin, Menthol, Parfum, Phenoxyethanol, Sodium Chloide, Sodium Cholate, Triethanolamine.
MOJA OPINIA
Produkt zamknięty w plastikowej butelce z dozownikiem w formie pompki o gramaturze 190ml. Posiada dodatkowe zabezpieczenie, przez co możemy być pewni, że nie był wcześniej używany. Wygląda ładnie, podoba mi się design mozaiki i cukierkowy look. Butelka miejscami jest przeźroczysta, przez co wiemy, ile dokładnie zużyliśmy i ile zostało nam produktu. Krem posiada śliczny różowy kolor. Zdziwił mnie jego zapach. Spodziewałam się czegoś na podobieństwo gumy balonowej albo tutti frutti, czyli mocno słodkiego, owocowego zapachu. Krem pachnie delikatnie, wyczuwam nawet nuty ziołowe, jakby trochę mięty. Zapach kojarzy mi się z czystością, przypomina mi trochę płyn do dezynfekcji rąk. Zapach nie utrzymuje się długo na skórze. Krem szybko się wchłania, nie pozostawia koloru ani tłustego filmu. Fajnie nawilża dłonie. Uważam, że kosmetyk wart sprawdzenia. Postawię go na umywalce, tak bym mogła używać zawsze po umyciu rąk. Przyznajcie, pomysł z takim dozownikiem jest super :)
Czy znacie opisywany dziś produkt? Czy znacie tę markę? Czy używacie kremów do rąk? Co myślicie o takim kremie z dozownikiem? - czekam na wasze odpowiedzi w komentarzu! ♥
Niestety Klaudio, nie znam tego produktu, pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńTaki krem warto mieć na pewno :) Lubię, gdy tubka ma dozownik.
OdpowiedzUsuńTakiego kremu do rąk jeszcze nie miałam. Chętnie go wypróbuję.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo dobrze, chętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńJaki kolor!!!! Dla samego koloru bym kupiła ;)
OdpowiedzUsuńIdealny produkt dla mnie!
OdpowiedzUsuńFajna tubka z tym dozownikiem, bardzo lubię taki sposób dawkowania kosmetyków.
OdpowiedzUsuńI ten kolor oraz zapach są bardzo zachęcające.
A ja szukam czegoś dobrego na skórki, są strasznie wysuszone :(