Heat, as heat is in your socks.

Hej kociątka ♡ myślicie, że przyjdzie zima? Codziennie wyglądam przez okno i tylko raz widziałam szczyptę śniegu.  Nie wiem czy to dobrze czy źle, codziennie jest mróz więc opady śniegu nie spowodowały by większego ochłodzenia. Chyba.

To nie byłyby pierwsze święta bez śniegu, ale wspominam zimy za dziecka, kiedy to dziesięć czy piętnaście lat temu śniegu było mnóstwo i utrzymywał się bardzo długo. Niby śnieg teraz nie sprawia mi takiej frajdy jak w tedy, ale ta dziecięca radość we mnie pozostała. Pojawia się, gdy widzę zaśnieżone drzewa i drogi, cudowne krajobrazy, na własne oczy a nie tylko na zdjęciach. Chciałabym żeby poprószyło, chociaż na pasterkę.

Dzisiaj mam dla was trochę inspiracji z We♡It. Bardzo lubię je przeglądać, codziennie jestem na tej stronie. Chcę się z wami podzielić tymi obrazkami, które bardzo mi się podobają.

 

   

   

   

   

   

   

   

   

 

Dawno nie było moich autorskich zdjęć. Segregując moje grube zimowe skarpetki wpadłam na pomysł. Zrobiłam trzy zdjęcia pod wpływem chwili, a ich wykonanie i obróbka nie zajęło mi więcej niż dziesięć minut.

 

Moje skarpetki, wszystkie ręcznie robione na drutach. Chciałam je jakoś posegregować, myślę że efekt jest dosyć udany.

 

 

Tu, tak samo jak wyżej, ręcznie robione, węłniane skarpetochy. Mam ich trochę, pochwalę się.

 

 Tu na nogach mam jedne z moich ulubionych skarpetek, a w zasadzie podkolanówek. Szare z ładnym wzorkiem i kokardką, słodkie i ciepłe.

 

Chyba mi odbiło, muszę kończyć w końcu ile można kontemplować o skarpetkach. Widzicie? Jeżeli poszukujecie tematów z kosmosu, zupełnie bez sensu i nie wiadomo o czym, to wicie gdzie takie znajdziecie. 

I jeszcze jedna, bardzo ważna sprawa.

Ostatnio dostałam maila, który bardzo mnie ucieszył.

Oliwia, klasa pierwsza gimnazjum wysłała mi rysunek, na którym jestem ja!

Kochanie moje, jeżeli to czytasz, jeszcze raz bardzo Ci dziękuję.

Jesteś cudowną, małą słodyczą, która poprawiła mój nastrój tego dnia ♡

 

Jeżeli i ty chciałbyś/abyś mnie narysować, nie zastanawiaj się, nie wahaj, nie bój. Zawsze będę wspierać tych, którzy chcą działać i tworzyć. Od początku istnienia bloga postanowiłam, że osoby kreatywne i pomysłowe, zawsze mogą liczyć na moje wsparcie i słowo.

Zapraszam do zakładki "Wasze rysunki - rysunki dla Ayunki" w kategoriach bloga, w narzędziach po prawej stronie. Znajduje się tam więcej rysunków, tyle zdążyłam zgromadzić przez dwa lata działalności bloga.

 

Tym ciepłym akcentem zakończę dzisiejszą notkę. Bardzo was kocham, czytelnicy, wiecie? Sprawiacie, że ten blog jest jaki jest. Trochę zakręcony, ale optymistycznie. Trochę szalony, ale i z równowagą. Trochę bez sensu, ale z uśmiechem.

 

 
Mój instagram.

Kocham was czytelnicy ♥ !