~ Ohayo ♥ ~

Jest, w końcu! Tyle na niego czekałam!
Co prawda nie pojawił się na święta, ale już się o to na niego nie gniewam.
W końcu spadł śnieg, prawdę powiedziawszy jest go mniej więcej do kostek, ale drogi są zlodowaciałe a górki ośnieżone. Wiecie co to znaczy? Jazda na łyżwach po ulicy, po jeziorze, zjeżdżanie, kuligi, nacieranie, zdjęcia w śniegu... w końcu zaczęła się zima, którą zimą można nazwać.


Miałam przeprosić <znów> że nie dodałam ostatnio żadnego wpisu. Tym razem mam dobre wytłumaczenie. Święta miałam niezwykle zabiegane, ciągle piekłam, sprzątałam i byłam wyciągana z domu przez znajomych. Jak tu rozplanować sobie czas? Na szczęście teraz mam go znacznie więcej.

Jak minęły wam święta?
Moje były cudowne. Nie, nie dostałam wymarzonych prezentów. Nie, nie dogadałam się w wigilie z moim kotem. Nie, nie spotkałam osobiście mikołaja... chociaż może..
Spędziłam je z Rafałem, a każde wspomnienie przywołuje mój uśmiech. Całe święta w jego ramionach. To była najcieplejsza zima jaką miałam okazję przeżyć. Pod choinkę m.in. dostałam tableta <?> był to ciekawy pomysł moich rodziców ale... jakby to powiedzieć ładniej. Po co mi on? :) Na razie służy mi tylko do robienia zdjęć, szczerze nie jestem jakąś wielką fanką elektroniki, nie ma we mnie hipstera a lansowanie się tabletem nie jest w moim guście. Ale przyda mi się na pewno, na razie karmie na nim Pou :)
Na pasterkę wybraliśmy się z Kaśkiem. Kościół był pięknie oświetlony, szkoda że nie wiem jak wyglądał w środku. Poszwendaliśmy się, pogadaliśmy, pośmialiśmy i wróciliśmy późno do domu.
Kocham to uczucie gdy jestem szczęśliwa.
Ja i mój Rafał :)
Cóż więcej mogę napisać?
Zbliża się sylwester i nowy rok...
Więc życzę wam kochani moi żeby nowy rok był jeszcze cudowniejszy i piękniejszy niż ten. Niech się spełnią nasze marzenia, uwierzmy w siebie i cieszmy się z drobiazgów.
2015 proszę bądź dobry!
dziękuję za życzenia :) szczęśliwego 2015! :) ja również miałam zabiegany czas świąteczny :) kocham śniegŃ :))
OdpowiedzUsuńpositivelittlethink.blogspot.com
A u mnie nadal sniegu nie ma :( I tobie rowniez zycze szczesliwego 2015 ♥ !
OdpowiedzUsuńhttp://klaudiaandmylife.blogspot.co.uk/
No tak spadł śnieg, w sumie fajnie, chociaż przyzwyczaiłam się do tego, gdy go jeszcze nie było.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o święta, ja też je dobrze spędziłam. W miłej, rodzinnej atmosferze. Tablet przydałby mi się w sumie. Nie chodzi o lansowanie się,ale o możliwość korzystania z internetu przez włączania laptopa (w obecnej komórce nie mam). Mogłabym sobie leżeć na łóżku i z niego korzystać, bo właściwie nie mam wielkich potrzeb jeśli chodzi o korzystanie z laptopa. Właściwie tablet mógłby mi go zastąpić. Ale prezenty,które dostałam też mi się bardzo spodobały. Jeden od rodziców sama wybierałam. Znalazłam w internecie trzy płyty w wyjątkowo niskiej cenie oraz drugą część książki,którą bardzo chciałabym przeczytać. Prezent,ktorego nie wybierałam też był trafiony. Od wujka i cioci dostałam bluzę,która bardzo mi się podoba oraz kalendarz. Tej drugiej rzeczy dosyć często używam. Nie widzę potrzeby zapamiętywania różnych sprawdzianów oraz innych informacji,które są potrzebne do szkoły. Po prostu zapisuję je w kalendarzu.
Szczęśliwego Nowego Roku :)
Śliczna z Was para :) Życzę wszystkiego co najlepsze, nie tylko w miłości, ale w każdym aspekcie życia w 2015 :)
OdpowiedzUsuńJa się ze śniegu cieszyłam, póki z domu wyjść nie musiałam. Teraz mi się on już nie podoba i wolę, żeby znowu było sucho i ciepło. Rodzice się wykorzystali a nie bardzo trafili. Szczerze, to mnie tablet też nie kusi. Ale na pewno znajdziesz dla niego jakieś zastanowienie, aż okaże się, że bez niego byś sobie nie poradziła. Też życzę Ci, kochana, wszystkiego najlepszego w 2015 roku :) Udanej zabawy sylwestrowej.
OdpowiedzUsuńu mnie też trochę śniegu spadło :)
OdpowiedzUsuńszczęśliwego nowego roku życzę :) pozdrawiam
śłodkie zdjencia
OdpowiedzUsuń- http://laninatosia.blogspot.com/
U mnie nie pojawił się wprawdzie na samą Wigilię, ale 26 rano było już u mnie biało. ^^ A dzisiaj jeszcze troszkę dosypało. Nie pamiętam kiedy ostatnio w tym okresie był śnieg, więc też jestem wniebowzięta. <3
OdpowiedzUsuńCiesze się, że twoje święta były udane :D
OdpowiedzUsuńblog ->klik
Ja się bardzo ciesze z śniegu. Mi święta minęły bardzo fajnie ale szybko.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia.
paamietnik-kingi.blogspot.com
Co do twojego komentarza u mnie... Jest tylko mały problem. To mój półmetek, moja impreza,więc nie mogę z niej zrezygnować.
OdpowiedzUsuńRównież się cieszę ze śniegu. :). Udanego sylwestra!
OdpowiedzUsuńAch, nie ma to jak Pou. :D
OdpowiedzUsuńTeż proponowano mi tablet, ale tak samo nie jestem fanką elektroniki. Ani to komputer. ani telefon, więc po co to? Jedynie właśnie zdjęcia robi ładne. ;)
U mnie też jest śnieg, z czego się cieszę, w końcu za oknem wygląda zima! c;
Widzę, że miło spędziłaś święta przy ukochanym, może kiedyś ja też się doczekam... (Powiewa forever alone'm... XD)
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za miły komentarz u mnie. ;*
rozowykwiatlotosu.blogspot.com
Ja też byłam strasznie zabiegana przed świętami, a same święta strasznie szybko mi przeleciały niestety :(
OdpowiedzUsuńObserwuję. Pozdrawiam i życzę szczęśliwego nowego roku! :)
http://nada--blog.blogspot.com/
no, nareszcie notka :D. życzę udanego Sylwestra!
OdpowiedzUsuńJa też strasznie się cieszę że spadł śnieg i nadeszła prawdziwa zima, bo ta szarówka mnie już dobijala :D
OdpowiedzUsuńHaha, w tamtym roku też dostałam (mini)tableta pod choinkę i też nie miałam zielonego pojęcia do czego mogę go używać. Ściągnęłam na niego 17621478 gier, w które miałam nadzieję grać gdyby się nie zepsuł...:/
urocze zdjęcia!
Udanego sylwestra :D
justsayhei.blogspot.com
Gratulację!Zostałaś nominowana do Liebster Blog Award! Więcej informacji na jesteminnynizbylem.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ci świąt spędzonych z ukochanym! Musiało być nieziemsko fajnie C:
OdpowiedzUsuńZima, zima, zima. Wszędzie zima. Nie lubię śniegu, nie lubię zimna, marznę :c
Tobie również życzę wspaniałego 2015 roku <3
ok, dziękuję za radę :)
OdpowiedzUsuńUdane święta to dobre święta xD
OdpowiedzUsuńA więc podsumowując: udanego sylwestra życzę!
Słodka z was para! Ja to się normalnie całkiem rozleniwiłam, jeśli chodzi o pisanie bloga XD Ale szykuję notkę i mam zamiar znowu trochę pisać. No, a co do świąt - Wigilię spędziłam rodzinnie, a kolejne 3 dni wyjechałam poza Ateny z moim lubym :D Też mam nadzieję, że 2015 będzie udany... i czuję, że będzie!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że święta były udane. Moje także :)
OdpowiedzUsuńWraz z nadejściem śniegu serce jednak zlodowaciało i zrobiło się nieciekawie, ale wcześniej było tak pięknie *o* Za to w sylwester się ubawiłam, tylko śnieg stopniał :c
Świetna zdjęcia :* cudowny blog :3
OdpowiedzUsuńNominowałam Cie do Liebster Blog Award, po więcej zapraszam na bloga :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w nowym roku!
OdpowiedzUsuńDodaje do obs! :)
Byłoby mi niemziernie miło, gdybyś znalazała czas i zajrzała także do mnie :)
Mi święta minęły bardzo dobrze, otrzymałam prezenty o których marzyłam. Wiadomo, cieszy to człowieka, ale to nie najważniejsze!
OdpowiedzUsuńU mnie śnieg trzymał się dwa dni i spadł ok. tyg temu, ani teraz, ani na święta go nie było. Brakuje mi go. :<
Mam nadzieję, że 2015 będzie wspaniały! Prawdę powiedziawszy, ten nie był najlepszy, był mieszany. ;) Życzę Ci (troszkę spóźnione) spełnienia każdego marzenia, uśmiechu goszczącego cały czas na twarzy i wszystkiego co dobre!
Zapraszam na nowy rozdział, Miśka. :)
U mnie nadal nie ma śniegu :( Ale chyba wkrótce się pojawi :)
OdpowiedzUsuńhttp://uslyszeczwierzeta.blogspot.com/
A ja nie lubię śniegu... Może jestem jakaś inna ;)
OdpowiedzUsuńhttp://sweet-crocodile.blogspot.com/